reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Wakacje z maluszkami

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
No już w czwartek zakończyłyśmy nasze wakacje - i całe szczęście, bo dłużej bym tam nie wytrzymała z Oliwką tak płaczącą...
Byłyśmy jeszcze u mojej mamy na noc i potem na rzybach - Oliwce strasznie się podobały drzewa i las... i znalazła z babcią grzyby! (a mama i wujek ani jednego)
 
reklama
Magdaleona, a nie balas sie wziac malej do lasu? Ja tez kiedys mialam ochote wyskoczyc, ale przestraszylam sie kleszczy i innych robali, ktore moglyby zaszkodzic maluszkowi. Myslalam ze z takimi maluchami nie chodzi sie do lasu, ale widac spanikowalam troche ;)
Czy Twoja Oliwka plakala dlatego, ze byla w obcym miejscu? Ja od kilku dni mam takie problemy z Viki, ale w naszym domu. Boje sie, ze bardziej przyzwyczaila sie do bycia u babci - tam spedza cale dnie, a do nas wracamy tlyko na spanko. Wydziera sie wtedy niesamowicie i w ogole nie da sie jej uspokoic :(
 
Piscilla To masz ładny kłopot z Viki.Ja z niedzieli musiałam zostać u rodziców na działce z Dominisia,bo zaczoł padać deszcz i nie miałam jak wrócić to nie miała problemu z spaniem.Spała mi nawet więcej niż w domu ob 10 godzin z nocy.
 
Priscilla ja tez mialam z moim brzdacem taki klopot ale jak bylismy na wakacjach. Nagle maly wieczorem strasznie zaczynal plakac.Nic nie pomagalo.W naszym przypadku okazalo sie ze notorycznie przegapialismy jedna drzemke i stad ten efekt.Nastepnego dnia bylo juz ok.Dzieci w nowych miejscach maja tyle ciekawostek ze nie mysla o spaniu a potem wieczorem sa tak zmeczone ze nie moga zasnac.
 
Buba - a moze rzeczywiscie o to chodzi!! Wczoraj bylam z mala na rehabilitacjach akurat w porze jej ostatniej drzemki przed nocka. Zobacze dzisiaj - postaram sie wczesniej wrocic do domku i pilnowac spanka :)
 
Priscilla jak u mnie byla juz zmeczeniowa histeria to pomagalo nartychmiast jak owijalam ciasno Franka flanelowa pieluszka i kladlam mu reke na klatce.Porzucal glowa w ta i w tamta zrobil "cpunskie" oczka i zasypial wciagu 5 min.
 
Ja probowalam wziac Viki na rece i mocno ja przytulic ale wtedy wrzaski sie nasilaly :D
 
Priscilla to u mnie z Dominisią jest tak że jak jest strasznie zmęczona i nie może zasnąć.To ją bardzo mocno do siebie przytulam i też na początku popłakuje ale jej daje dydusia i zasypia w przeciągu 5 minut.
 
reklama
Tak,tak u nas tez jak go bralismy na rece to wrzask sie wzmagal.Pomagalo ciasne otulenie i natychmiastowe polozenie w lozeczku.Moze dlatego ze od malego nauczony byl do zasypiania w lozeczku i w nim czuje sie bezpiecznie.?
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry