reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Walentynkowy wieczór z mężem- pomysły.

Buuuuu a ja mam w tym roku ograniczone pole dzialania.Sparalizowalo mnie od kregoslupa i nie moge sie ruszac :(
Nie moge prowadzic auta,sama na zakupy tez nie dam rady isc,Jerry robi w domu wszystko sam.Jutro na romantyczna randke wypieramy sie do lekarza.I takie to bedziemy miec walentynki w tym roku.Life is brutal :(
 
reklama
Witam.
Ale wam zazdroszczę planów, mój mężczyzna wyjechał za granicę i będzie tam do końca marca więc walentynki spędzę sama :(, mam nadzieję, że to nadrobimy chociaż z tym może być trudno bo termin porodu mam na kwiecień :laugh:
Pozdrawiam i życzę udanych wieczorków walentynkowych ;)
Kamila
 
Najmilszych walentynek dla wszystkich mam od Kaliny!
n282xj.jpg
 
No i po walentynkach :(:( Maz poszedl do pracy na nocke a my dwie same ze soba :(:(

Ale nic to co bylo w czasie obiadu to zrekompensowalo ta samotna noc :):)
 
I już po walentynkach...nie powiem nie było zle...coprawda mały nie chciał zasnąć, chyba wiedział ze rodzice chcą mieć czas dla siebie...ale jak juz zasnął...
 
U nas też wyszło nieźle, mały zasnął i sięnie budził w nieodpowiednich momentach, szampan był, tylko ja miałam 38 stopni gorączki, ale postanowiłam, że nie dam choróbsku tej satysfakcji... nie miałam siły żeby zrobić zaplanowaną kolację, ale ciasteczka były, no i było fajnie, w dodatku, o dziwo, rano obudziłam się całkiem zdrowa. hmm, słyszałam, że TO pomaga zwalczyć ból głowy, jak widać nie tylko ;).

pozdrawiam
nikita
 
No Niikita to prawie jak u nas, tylko bez szampana, bo męzulek dzisiaj planowal pobud na 4 i wycieczkę na drugi koniec naszego pięknego kraju. Ale było super - bo z zaskoczenia, czekanie co się będzie, żadnych planów. Taki miły blogi wieczór ::)
 
A ja się ciągle zastanawiam co kupić dla swojej żony na walentynki. Oczywiście spędzimy razem wieczór, ale chciałbym jej oprócz tego coś kupić. Dzisiaj znalazłem w necie wyszukiwarkę porównującą prezenty walentynkowe, ale wybór tych prezentów u nich nie jest wcale taki wielki ... a ja ciągle nie wiem co kupić ...

Pozdrawiam
Sebastian
 
z racji takiej za mamy małego urwisa w domu, nasz wieczór zacznie sie pewnie gdzieś koło godz 22:00 :-D ale juz wszystko obmyśliłam smaczna kolacyjka, winko i filmik (horror obowiązkowo:-)) a teraz mamy możliwość obejrzenia w 3D na nShow - więc doznania bedą trójwymiarowe, mam nadzieję ze po filmie również:-D Miłych Walentynek
 
reklama
mój Misiek na szczęście w Walentynki pracuje na rano, więc wieczór jest nasz :) jedynie trzeba dzieciaczki do snu ułożyć, u nas też pewnie będzie jakiś filmik (tylko, że bezalkoholowo, bo mój do pracy o 4 rano wstaje), później przyjdzie czas na kilka miłych chwil przed snem ;)
 
Do góry