Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Walka z kilogramami po porodzie

Witam wszystkie świeże mamy:)
Ja też niedawno urodziłam ślicznego babaska. Nigdy nie miałam problemów z nadwagą...teraz też nie mam..ale boczki i brzuszek(oponka) zostały. Powoli zaczynam przyzwyczajać się do mojej "nowej" figury. Mam tylko kilka ciuszków sprzed ciąży, w które cudem się jeszcze mieszczę...No cóż....coś za coś. W ciąży przytyłam prawie 25 kilo, ale za to urodziłam pokaźne cudo:):rofl2:
 

Załączniki

  • Zdjęcie0047.jpg
    Zdjęcie0047.jpg
    17,9 KB · Wyświetleń: 33
reklama
Beacia82 pisze:
Mi zostało jeszcze 12 kg do wagi z przed ciazy:zawstydzona/y:oj zejdzie sie zeby sie tego pozbyc.niby waga narazie spada bo w dwa tygodnie 4kg,czyli narazie ok.:tak:
Tylko najgorszy ten mój brzuszysko w życiu sie go nie pozbede,piłke mam nadal jak w szóstym miesiacu,już nie wiem w co sie ubierac żeby to troche maskowac,bo mój bembenek nadal ma kształt piłeczki i przez to nie wygladam jak gruba baba tylko jak cieżarna:-(fajne to było miec zgrabny brzuszek ale jak byłam w ciazy,a teraz mnie to troche wnerwia.I ja sobie taki pas fundne,tylko jeszcze nie moge używac bo niecałe 3 tyg.po cesarce jestem,mam nadzieje że choc troche mnie scisnie:dry:
Kliknij żeby rozwinąć...
No wiec ten pas jestb całkiem, całkiem, brzuszka faktycznie nie widac, podaje WAM linka, do tego, który ja kupiłam
Poporodowy pas brzuszny_ L _Pani Teresa_SS :-):-) (705120626) - Aukcje internetowe Allegro
 
maylah własnie coś takiego i ja miałam na oku,zapytam jeszcze jutro w aptece ile takie cudo kosztuje jak niewielka różnica to bym nie musiała zamawiac na alegro.
A dzis na pocieszenie kupiłam sobie trzy lużne bluzeczki,co by mi sie choc ciut poprawił chumorek :-)
Ale mysle ze uda mi sie coś jeszcze tych kilogramów zgubic przy diecie karmiacej matki i jeszcze ta dieta bez mleczna,:-)
 
Beacia82 pisze:
maylah własnie coś takiego i ja miałam na oku,zapytam jeszcze jutro w aptece ile takie cudo kosztuje jak niewielka różnica to bym nie musiała zamawiac na alegro.
A dzis na pocieszenie kupiłam sobie trzy lużne bluzeczki,co by mi sie choc ciut poprawił chumorek :-)
Ale mysle ze uda mi sie coś jeszcze tych kilogramów zgubic przy diecie karmiacej matki i jeszcze ta dieta bez mleczna,:-)
Kliknij żeby rozwinąć...
Widzę że dzielimy ten sam los , mój synek też ma prawdopodobnie skazę, i nie jadam nabiału, ciężko jest, ale jakoś dajemy radę, ale na mamach majowych jest dużo fajnych przepisów dla mam "skazowych"
https://www.babyboom.pl/forum/dzieci-urodzone-w-maju-2009-f259/skaza-bialkowa-28508/
No i gratuluję fajnych zakupów,mi z tym moim bebzolem, to wstyd po sklepach chodzić:no:, ale teraz jak się ściągne pasem, to jest dużo lepiej, ale chudziną to nie jestem :-(
 
kurcze jak jakrmiłam piersią o po 2 tyg miałam wage o kilo mniejsza niz przed ciążą, od miesiąca karmię tylko butlą i juz mam starą wagę, patrzec tylko jak dojde do wagi z konca ciąży :-:)-:)-( a wszystko przez to ze karmiac piersia nie jadłam słodyczy i wogole sie ograniczałąm dla dobra małej a teraz nadrabiam chyba:wściekła/y:
 
Beata , ciesz się że masz przynajmniej wagę sprzed ciąży, mi jeszcze 7 kg zostało, też już nie karmię a jak karmiłam to schydłam tylko 3 kg :-( a że jestem po cesarce, to cwiczyć za bardzo nie mogę, i mam te oponki, bleee, nosze ten pas poporodowy i w nim jakoś wyglądam, tylko i tak obwód w pasie mnie nie zadowala;-(
 
WITEM SIĘ!!!
DZIEWCZYNY WIECIE CO KIEDYS ZNALAZŁAM TAKIE COŚ NA JAKIMŚ FORUM ZUPEŁNIE PRZEZ PRZYPADEK!!:-)

Po dziewięciu miesiącach ciąży niełatwo wrócić do dziewczęcej sylwetki. Potrzeba czasu, rozsądnej diety i odpowiedniej dawki ruchu. Nie każda młoda mama ma czas na aerobik lub siłownię, ale każda może ćwiczyć z dzieckiem w domu



Te wszystkie szybkie spadki wagi w krótkim czasie są optymistyczne, ale nie
nastawiaj się że zawsze tak jest. Zobacz na forum "mama cud" a zorientujesz się
jle dziewczyn walczy z wagą po ciąży rok i dłużej. Ja jestem doskonałym
przykładem. przed ciążą 60kg, ciąża + 20 kg, 5 miesięcy po + 9kg, mimo ostrej
diety bo karmię piersią, codziennych spacerów, wstawnia w nocy, raz w tygodniu
ćwiczę w szkole rodzenia gimnastykę dla mam z dziećmi i do tego od 3 tygodni
biegam na orbitreku codziennie pół godziny, tj. ok 8 km. A waga ani drgnie. Ale
się nie stresuję, ponieważ dowiedziałam się od koleżanki,która zajmuje się
analityką medyczną że wysoki poziom prolaktyny odpowiedzialnej za laktację jest
u mnie prawdopodobnie przyczyną zatrzymania spadku wagi i jak przestanę karmić
to pewnie wtedy gospodarka hormonalna w organiźmie się unormuję i waga zacznie
spadać.
Oczywicie życzę Ci żebyś zgubiła zbędne kilogramy jak najszybciej, ale jeśli
tak nie będzie to się nie załamuj (chociaż ja mam doła conajmnie jaz dziennie)
jest na wiele i musimy się wspierać w walce z tłuszczykiem.
Życzę rozwiązania bez problemów i szczęśliwego macierzyństwa.
Pa Ania

wklejam link jak chcecie to sobie poczytajcie!:-):-):-)
http://forum.gazeta.pl/forum/w,585,28176417,30856344,Re_bardzo_mnie_pocieszylas_.html
 
Mi zostało jeszcze 2 kilo do wagi sprzed ciąży, a przytyłam 18. Karmię piersią, a najlepszym cwiczeniem dla mnie jest wejście i zejście z 4 piętra conajmniej raz dziennie z Małą w foteliku samochodowym. Już się w tym wycwiczyłam.
Tylko nie wiem jak to będzie pózniej, bo Mała coraz cięższa, po wczorajszym ważeniu 6230.
 
u mnie waga jest już mniejsza niż przed ciążą, :tak::tak: więc jestem zadowolona, ale została cały czas do usunięcia fałdka z brzucha, a jakaś uparta jest i nie chce zniknąć:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
witam!
no ja mam jeszcze 1,5 kg do zrzucenia. Ale sie nie stresuje. mieszcze sie w ciuchach, które nosiłam przed ciażą, wiec jest ok. a te 1,5 kg jakoś tam sie zrzuci. Szczegolnie,ze mam ze wzgledu na małego diete bezmleczną i jem tylko chude mięso, gotowane lub pieczone,pieczywo pełnoziarniste, postne zupy i sucharki z dżemem, czasem kawałek chałki lub kilka ciastek owsianych. Wiec moze i te 1,5 kg szybko zlecą
 
Do góry