reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Warszawskie spotkanie

konwalianka

Mały bąbelek
Dołączył(a)
7 Marzec 2011
Postów
3 085
Miasto
Nowa Wola k.W-wy
ponieważ w tłumie naszych zwykłych rozmów giną sprawy związane ze spotkaniem, postanowiłam założyć ten wątek..

czyli dziewczyny- ustalmy szczegóły:

kiedy - ??? (im szybciej tym lepiej, póki jeszcze śniegu nie ma)
gdzie - ??? (wszyscy się zgodzą, że im bliżej metra tym lepiej)
 
reklama
no i odkryłam właściwy wątek.... :)

mi jest wszystko jedno kiedy, tylko mam dni, kiedy nie - np. 11 października, bo mamy ortopedę i lepiej nie w weekend. Dla mnie po linii metra lub tam, gdzie jest duży parking i łatwo zaparkować - może spróbowałabym wreszcie podjechać sama z Mateuszem samochodem.... ale lepiej metrem, żeby się w korki nie władować.....

no i faktycznie im szybciej tym lepiej, bo zaraz będzie zimno i paskudnie.... :(
 
Kochane ja nie chcę mieszać, ale chyba przeliczyłam się ze swoimi siłami. W sumie podróżuję dużo z moimi dzieciakami, ale po Tarchominie. A tu trzeba byłoby mi dotrzeć gdzieś do centrum i pakować się w zapchany autobus. Nawet jeśli zdecydowałabym się na metro (czego unikam jak ognia) to musiałabym dotrzeć i tak kawał przez korek autobusem (jakieś 40-50 min. na Marymont). Drugi problem jest taki, że Łukaszek ma na dwie zmiany do szkoły, ale jest tam za krótko, żebym mogła odbyć dłuższą podróż, spotkać się z Wami i wrócić. A z nim to musiałoby dość późno. Reasumując - kochane, nie dam rady. Chyba że jakoś z małżem samochodem w weekend, ale to raczej pewnie Wam nie pasuje.
Balkan masz 11 października ortopedę w Lux Medzie? Ja też. A gdzie? Bo ja na Chmielnej. Może się okaże, że spotkamy się pod drzwiami jak z Pippi:-)
 
Magia, to może zróbmy tak - Ty się zastanów, jakby Ci było najwygodniej, a my się postaramy dostosować - mi na Marymoncie pasuje jak najbardziej :) ale poważnie - to zastanów się i daj znać.

Do ortopedy jadę na Szaserów.... :) na Chmielnej będę jakoś 29 października...
 
Konwalianko Balkan Dziewczyny, mi niestety pasuje tylko w poniedziałki, bo Łukaszek nie ma wtedy dodatkowych zajęć. I mogłabym go zabrać o 12 ze szkoły i od razu pojechać autobusem. Na Marymoncie byłoby dla mnie idealnie, ale Tobie Konwalianko pewnie daleko? No i mamy tam jakieś schronienie w razie deszczu czy karmienia? Mi by tam pasowało, bo dałabym radę wejść z wózkiem (to pętla więc mogę zaczekać na pusty autobus). A konkretną porę i miejsce może umówimy na priv?
 
Z tego co pamietam na marymoncie nic takiego nie ma, aby z maluchami sie schronic, co prawda jest tam takie centrum handlowe, ale nie wiem czy sa tam jakies kawiarnie... no ale z marymontu rzut beretem jest plac wilsona i tam jest pare kawiarni no i park i plac zabaw.
 
Fakt, na Marymoncie nic nie ma - na Pl. Wilsona jest Blikle, ale tam się za chiny nie zmieścimy z wózkami.... Ale ma Pl. Inwalidów jest kanjpa Żywiciel - tam się na pewno zmieścimy z wózkami, a jak będzie ciepło to między Pl. Wilsona a Pl. Inwalidów jest fajny park z placem zabaw....

Dla mnie poniedziałek jest OK.

Tylko fakt - Konwalianka będziesz musiała kolejką i metrem - dla Ciebie to OK?
 
sory dziewczyny, że dopiero teraz ale ten wyjazd i wogóle.. tyle spraw..

no szczerze mówiąc faktycznie dla mnie to będzie mega wyczyn.. w końcu to koniec W-wy.. zastanawiam się czy dam radę, bo prawdopodobnie będę musiała wyjść z domu ze 2h przed spotkaniem aby dotrzeć..a to już niebardzo może sie spodobać Tymkowi..
Nie wiem co wobec tego.. może zatem Wy się spotkajcie, umówcie a ja zobaczę jak to wyjdzie
 
Słuchajcie Dziewczyny,

a może gdzieś w weekend (np. niedzielę) z małżami. Wtedy nie musimy szukać jakiejś kawiarni tylko faktycznie Pola Mokotowskie mogą być. I będzie gdzie się schronić przed deszczem, nakarmić - samochody i łatwiej dojechać, no i małż mógłby zająć się starszakiem. Co Wy na to?
 
reklama
Dziewczyny po tym jak psota wrzuciła link do kawiarni dla mam stwierdziłam, że coś takiego musi być też w Warszawie przecierz. I znalazłam parę ale jeżeli chodzi o miejsca to jest jedna niedaleko placu wilsona: Kalimba : zabawne zabawki do zabawy : funny toys to have fun with i jeszcze jedna przy metrze ale jak dla mnie to za daleko... ale to ta: Mama Mia - kawiarnia (miejsce) przyjazne rodzinie, mamom i kobietom w ciąży. Bo dla mnie przy godzinnych karmieniach mojej małej to takie wyjście jest kiepskim pomysłem bo jakoś nie lubię karmić w miejscach publicznych mimo że się zasłaniam, a w takiej kawiarence myślę, że czułabym się swobodniej. Co prawda ceny mogą być powalające ale kto wie... Zresztą mamy się spotkać na plotki;) A jeżeli chodzi o weekend to w niedzielę to raczej ładnie po południu dopiero bym się pisała, i mąż raczej nie byłby zainteresowany;)
 
Do góry