reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wasi mężczyźni w ciąży ...czyli najlepszy test na związek?

Odskoczę trochę od tematu - wybaczcie.....

Moje kochanie jak się dowiedziało że jestem przy nadzieji to: a) mało mi nie padł na serce b) nie uwierzył i musiałam mu pokazać wyniki. Było to bardzo pozytywne ale musiałam udawać że nie jestem wielbłądem - często robimy sobie żarty i wtedy też pomyślał że się nabijam. Nota bene 90% moich znajomych tak samo zareagowało i musiałam długo tłumaczyć i przekonywać że jednak nie żartuję ::)

Na początku jakoś nie bardzo do niego docierało że będzie tatą i będziemy mieli maleństwo. Do tego wszystkiego bał się dotknąć brzucha!? Ale odkąd zrobił to poraz pierwszy to teraz zawsze zasypia dotykając brzuchalka :p

Nie mam pojęcia czy tak zostanie mu i jak będzie reagował później jak maleństwo się pokaże ale jak na razie wystawiam mu dużą 5!

Pozdrawiam
 
reklama
mój mężulek ma u mnie 6 z koroną!!! Ponad trzy miesiące ciąża była poważnie zagrożona i musiałam leżeć, i w domu i w szpitalu. Moje kochanie w tym czasie prało, gotowało, sprzątało, robiło zakupy, prasowało itd. I do tego był dla mnie baaaardzo kochany i strasznie się martwił. Dodam jeszcze, że nie bardzo potrafił robić wszystko to, co musiał, ale się nauczył i robi to nie gorzej ode mnie ;) Jeszcze tylko z gotowaniem go przebijam, no i piec się nie nauczył ;) Szczęściara jestem i tyle ;D ;D ;D
 
Kasia to pogratulowac meza!!! moj tez jest kochany,ale na swoj szczegolny sposob, ostatnio sie denerwuje bo dzidzia nie chce go kopnac, a ja Go pocieszam ze tak to juz jest mam nadzieje ze malenstwo da mu wkoncu kopniaka :) :) :)
 
Moje kochanie dzisiaj chcialo poczuc kopniaka od malenstwa i polozylo reke akurat z rana jak cala nasza 3 o przepraszam 4 byla w looziu malenstwo bylo wtedy bardzo ruchliwe :)
Polozyl reke a maluszek kopnal owszem ale obok ,oczywiscie nasza mala papuga tez polozyla reke na brzuchu i o dziwo dzidzia kopnela prawie idealnie tylko minimalnie obok ,to moj maz znowu i tak chyba ze 3 razy dzidiza kopala brata zamiast tate az w koncu tata dostal upragnionego kopniaka i dzidzia zastrajkowala :)
Potem mielismy gosci i wszystkim sie chwalil jak to malenstwo go rano kopalo :)

 
dzioobek szczesciaz ten Twoj maz mam nadzieje, ze nasza dzidzia tez niedlugo kopnie tatusia, ale dzisiaj jakas leniwa malo sie rusza.Pozdrawiam
 
Moja dzidzia w dzien raczej nie jest ruchliwa ale rano dokad nie wstane z lozka to tanczy az milo i wieczorkiem czasami przez dzien bardzo rzadko
 
Do góry