reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wasze sposoby walki z opryszczką

pie-czarka

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
5 Listopad 2007
Postów
51
po raz kolejny w niedługim czasie mam opryszczkę - koszmar jakiś. kopiłam ostatnio jakieś plasterki, ale nie pomogły, pasta do zębów to też raczej mało cywilizowany sposób pokonania opryszczki. macie może jakieś wasze sprawdzone pomysły i sposoby?
 
reklama
Az sie boje tego watku bo ja to mam tak jak pomysle ze dlugo opryszczki nie mialam to zaraz za max dwa dni juz mam:wściekła/y::-D
U mnie jak zaczyna juz swedziec to takim najbardziej "chamskim" perfumem ja traktuje...najlepiej takim byle czym co ma najwiecej alkoholu w sobie:tak: szybko wysusza...Pasta tez u mnie nie skutkuje... Mam jeszcze takie tabletki "Heviran" ale tylko na recepte...dostalam od kolegi... Sa podobno bardzo "ostre"wiec zazywa tylko jedna lub dwie (po jednej na dzien) ... A jak juz mi wyskoczy ostro i jest napelniona tym "plynem" mocno to przebijam i tez smaruje perfumem...zazwyczaj po 4-5 dniach juz nic nie mam oprocz malej blizny.... Slyszalam ze dobrze jest jak tylko zaczyna swedziec przyciskac kostka lodu...ale tak wiesz bez przesady bo mozna sobie warge odmrozic ;-)
 
Oj to był mój koszmar za czasów nastolatki, miałam kilka razy w miesiącu, czasem moje usta przypominały dwie parówki spuchnięte a potem mnóstwo strupów i blizny.
I też nic nie pomagało, żaden Zowirax, ewentualnie Vratizolin troszkę łagodził przebieg.

Mi pomogło przeprowadzenie się nad morze - zamiana klimatu. Teraz mam może raz, dwa razy do roku. No i dbam o to by się nie wysuszyły, nie przemarzły, smaruję pomadką ochronną Nivea.

Powodzenia z walce z tą okropnością!
 
A nie wiecie że opryszczka jest wynikiem spadku odporności? Ja zawsze jak dostaję opryszczki to wiem, że chwila nieuwagi i będę chora, dlatego od razu biorę oscillococcinum
 
Do góry