Wątek główny

[Aneciak]

A mnie zgaga męczy:-( Ratunku!!! Już mam dość!

1. rennie
2. migdały
3. jogurcik
4. rozgazowana cola
5. łyżka suchej bułki tartej
   

 

[Ilonaa]

No no ale zdolna mamusia i Tatuś:-) Synuś już wiadomo jaki talent będzie miał;-):-) Za pare lat usłyszymy o śpiewającej rodzince;-)

Haha ja już chyba odpadłam, Andrzej też Ale jakby synek chciał to "no problem", bo u mnie były na wyjazdach z laskami zarąbiste imprezy itp.

 

[Ilonaa]

1. rennie
2. migdały
3. jogurcik
4. rozgazowana cola
5. łyżka suchej bułki tartej
   

i u mnie po 6. byłoby rzyganko hehehehe

 

[AniaForever]

i u mnie po 6. byłoby rzyganko hehehehe

No i u mnie też jakoś niebezpiecznie coraz bliżej tego Twojego rozwiązania

 

[Ilonaa]

Spadam jedynie na zamknięty już, bo jeszcze pare min i tu będzie zamieszanko

 

[rechot1sb]

A mnie zgaga męczy:-( Ratunku!!! Już mam dość!

RENI tylko i wyłącznie

 

[_Pysia_]

Haha wiem wiem, to był żarcik Ale fajnie macie, Pysia Ty też. Strasznie lubię chodzić w takie miejsca, a marzy mi się wypadzik do jakiejś fajnej filharmonii...
nie wiecie, ale śpiewałam parę lat w chórze, który zbierał złoto we Francji dość długo i najlepiej mi się wycisza przy takiej muzyce

A skąd ten wsydzioch? Świetna sprawa. Ja niesety jestem antytalent muzyczny. Za to mój chopek szaleje. Jest wokalista, ale potrafi zagrać na gitarze, basie, u teściów organy jeszcze stoją, harmonijce...Ja się śmieję, ze jak już znajdzie tych zajebistych kolesi dfo grania, to ja menagerem zostanę bo do tego to się nadaję

 

[patisia16]

A skąd ten wsydzioch? Świetna sprawa. Ja niesety jestem antytalent muzyczny. Za to mój chopek szaleje. Jest wokalista, ale potrafi zagrać na gitarze, basie, u teściów organy jeszcze stoją, harmonijce...Ja się śmieję, ze jak już znajdzie tych zajebistych kolesi dfo grania, to ja menagerem zostanę bo do tego to się nadaję

Ja też mam zero talentu głos do d.upy, instrumenty u mnie to inna planeta, jedyne co to malowanie mi wychodzi z takich sztuk ale to też tak średnio

 

[agaB]

Hej dziewczynki zniknęłam z rana, bo miałam pare spraw do załatwienia, teraz jeszcze ogarnełam chałupkę i upiekłam ciasto no i zagladam na fora a tu tylko BB w sumie to myślałam,że będzie odwrotnie, że tam się przeniesiemy,,, no ale jest jak jest, najważniejsze,że jesteśmy wszystkie na jednym :-) szkoda tylko bo Ilonka się napracowała,,,, ale pamiętamy i Dziękujemy :-)
nadrobiłam co pisałyście ale później dam komenty bo mi strasznie krzyż nawala i musze troszke poleżeć;-)
do później Śnieżynki

 

[_Pysia_]

Ja też mam zero talentu głos do d.upy, instrumenty u mnie to inna planeta, jedyne co to malowanie mi wychodzi z takich sztuk ale to też tak średnio

to ja nie mam żadnych artystycznych uzdolnień, albo żadnych jeszcze nie odkryłam. Zawsze w nauce byłam dobra, a raczej mimo braku nauki mialam wyniki i w organizacji . Za to siorka jest metaloplastykiem, architektem i malrka. Rodzicom artystycznych genów zabrakło do przekazania