Ja też oglądałam rozmowy w toku. Nie rozumiem jak można umieć być "mężem" prostytutki, czy on nie myśli o tym, że żona wraca do domu po 4 seksach z innymi, brudnymi facetami? A później bzyka się z nim? Może i jestem mało wyrozumiała, ale...no nie mogę tego pojąć! I jeszcze mieć dzieci, wpierdzielać je w te sprawy...a męża kocham bo mi pomaga, bo mnie odwozi... to może zróbta sobie od razu kwadracik, lepiej wyjdzie Wam na tym...
reklama
patisia16
6/II/10-3670g szczęścia:)
- Dołączył(a)
- 17 Lipiec 2008
- Postów
- 4 510
jestem zazdrosna, bo ja resztki wyskrobywałam:-)...Widze, z ebyl dzisiaj temat Nutelli. Wiec Wy sie poslinilyscie tylko na klawiature a ja zaraz podniose swoje szlachetne dupsko i wyciagne sobie caly mega sloik Nutelli z szafki i zjemdobrze, ze kupilam jakis czas temu
Jestem tego samego zdania, bo zazwyczaj psycholog ma poukładane w głowie, a nie gzi się z oblesnymi facetami ble ble ble.....!!!!!!!!!!!
Może do tego dążą
To jest straszne, ale rozumowanie tych kobiet jest po prostu żałosne!
Ja identycznie chcę zrobić - też w piatek idę na krzywą cukrową, bo w poniedzialek idę do lekarza i muszę mieć wyniki.
Dziękuję, idę jutro do sklepów w poszukiwaniu dziewczęcych ubranek!!! Nareszcie!!!
To będziemy za siebie trzymać kciuki. Ja to jestem taka rozkojarzona w tej ciąży że ciągle o czymś zapominam i zapomniałam się umówić na tą wizytę, ale kończy mi się zwolnienie w poniedziałek, więc na pewno idę.
Jak dresy - dopiorą się z farby??
Matko Kochana u mnie niebawem 20 tydzień, kiedy ta moja fasolka da o sobie znać, w gorącej wodzie jestem kąpana, ja tak bardzo pragnę aby mnie porządnie kopnęła
Już niedługo będzie boksować i kopać jak szalone, bo Ty jestes szczuplutka, a te "szczupłe" szybciej mogą poczuć ruchy.
Gosiu a nie wiem czy się dopiorą, bo nawet ich nie zdjęłam hahahaha, wiem wiem nie myślę, ale to z lenistwa nie chce mi się. Kurczę no nie mogę w spokoju tutaj posiedzieć, słyszę, że klan w tle leci i zaraz brzydula a potem pierwsza miłość, nie wyrabiam się!
Dzięki kochana, tez się doczekasz, a synek mój całuje brzuszek (siostrzyczkę) i przytula się ciągle do siostrzyczki. A dzisiaj z tej wiadomości, że bedzie dziewczynka to chyba ucieszył się najbardziej mój mąż - mówi - bedzie córunia tatusia (bo bardzo często jest tak że dla synka najważniejsza jest mamusia i u mnie w domu tak jest, a córki ciągnie do ojców).ale slodnki....jeszceze jednego dziecka nie mam a juz bym chciala zobaczyc reakcje malego na drugie dziecko))))))))) a miec parke to najlepsze na swiecie
GRATULUJE
reklama
Podobne tematy
- Przyklejony
