anne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2009
- Postów
- 911
Kochana,ja czasem miałam tak samo z moim Michałkiem,w nocy się przebudzał i płakał nie wiem czemu,no i tylko na rękach chciał być wtedy,tak zasypiał ,czasem dość długo nie mogłam go uspokoić,wtedy brałam go do łazienki i delikatnie przemywałam mu buźkę letnią wodą-to na niego podziałało uspokajająco i jakby się ocknął wtedy,ale mój Michałek bardzo lubi być w łazience,myć rączki buzię-o kąpieli nie wspomnę,więc może dlatego się uspokajał wtedy.Narazie mu te przebudzenia minęły.Dzien Doberek
Nocka u nas ok do 8 spalismy ale o 22 Bartus zaczoł płakac i nawet go połozyc nie mogłam to tylko na rece i tak do 23 chyba sie czegos przestraszył.Teraz drzemkuje.Pogoda do d... i chyba siedzimy w domu.
Dobrej niedzieli![]()
A ja za to podziwiam te mamusie co maja wiecej jak jedno dziecko.Przy jednym jest sporo zajec a gdzie tu trojka albo czworka.
A niektore jeszcze sie uczą.Masakra.Kiedy to sie uczyc jak taki maluch ciagle gdzies wchodzi albo czegos sie domaga????
Ja w swojej sytuacji czuje sie troszke kofortowo.bo musze dbac tylko o dziecko i o siebie.Nie musze myslec gdzie jest mąż ,co mu na obiad ugotować,jak czas dla nas zorganizowac itp.)Robie poprostu co chce
A mam pytanie.
Ile jeszcze dajecie mleczka dzieciom?Czy bardziej stale pokarmy czy jeszcze mleko to nadal podstawowy pokarm?
Ja nie wiem sama juz co dawac memu dziecku.Ma skaze bialkowa i caly czas na B.pepti jest.Ale ona by tylko i wylacznie to mleko pila.Kaszka i kaszka.Zupek nie chce ani kanapek.Zreszto jej wolno tylko indyka i krolika.Nie wiem czy nie za uboga dieta jej jest.bo jakos tak malo przybiera na wadze.Lekarz kazal dawac wiecej miesa i stalych pokarmow ale jak ona by tylko mleko pila.
Nooo,ja mam czworo,tyle,że starsze pomagają,z synem,lub córką mogę nawet Misiaka zostawić jak trzeba gdzieś wyskoczyć,ale jest zajęć,bo trzeba zrobić śniadanie,obiad i kolację-razy cztery,pranie,sprzątanie-a jest co prać i sprzątać,no i w ogóle zajęcia nie brakuje,ale jest fajnie

Mój Miś był tez do roku na bebilonie pepti,potem na bebilonie 3 junior,a teraz jest na bebiko3 junior-uważam,że to to samo,co bebilon 3.Poza tym zjada jeszcze zupki z gerbera lub bobovity-te po 8miesiącu lub te po roku-lubi je,ale też ma coraz mniej czasu na jedzenie
,bo ciągle gdzieś idzie
ucieka,wtedy daję mu jakąś plastikową miseczkę i łżyżeczkę,żeby się tym zajął,albo blaszany kubeczek i łyżkę,czy jakiś garnuszek,on się bawi,a ja wciskam mu zupkę i czasem zje wszystko.Daję mu tez niektóre obiady,które my jemy,niektóre zupy,czy ziemniaczki,kurczaczka gotowanego itd.ale słoiczki kupuję,bo gdybym miała kupować mięsko,warzywa-ugotować-to na jedno wychodzi,a tak oszczędzam czas przynajmniej.No,ale Michał też dużo nie waży,bo tylko około 10kg-jest dość wysoki,ale jak ma przytyć,jak on cały dzień jest "w drodze"
,mleko zjada około 3,a czasem 4 razy dziennie,rano i wieczorem obowiązkowo i przynajmniej raz w dzień-z kaszką ryzową lub pszenną z bobovity-a tak,ze dwie,trzy miarki od mleka tej kaszki. Nie martw się,w tym wieku mleko to jeszcze podstawa,no ,ale wiadomo,że inne pokarmy,mięsko też ważne.
mleko to podstawa diety mojego synka co prawda zje troche kanapki lub ziemiaczkow i kurczaczka ale to sa sladowe ilosci,moj lekarz mowi ze nie ma sie czym martwic bo coraz wiecej dzieci ktore nie chca jesc satlych pokarmow przed ukonczeniem 2 roku zycia,wiec ja ufam lekarzowi tym bardziej ze maly ladnie przybywa na wadze jest radosny nie choruje ;-)