karolka84
mama kwietniowa '09
Ja też nabyłam termometr do ucha i czoła! Tandeta straszna! Mierzy się kilka razy i każdy pomiar inny.
Dokupiłam zwykły elektroniczny!
Dokupiłam zwykły elektroniczny!
reklama
my z tymi termometrami tez masakra. najpierw w smoczku, dziecko musi ciućkać 3 minuty a moj igus nie bardzo za smoczkami jest, pozniej naczytalam sie was ze tak kupujecie te do ucha, czola 
no i caly czas inna temperatura 
na szczescie mierzy tempewrature pokojawa wiec chociaz na cos sie przydał.... teraz uzywamy zwykłego elektronicznego a jak cos jest nie tak tzn wysoka goraczka to sprawdzam niezawodnym rtęciowym...
Kolejne nasze hity to napewno:
-półśpiochy takie ze stópkami
-bodziaki zakładane przez główkę, nigdy nigdzie małego nie podwiewa
kity:
-plyn do kapieli oilantum(czy jak to tam sie pisze) mały ma na niego uczulenie
-pampersy happy, uzywalam przez pierwsze 2 miesiace ale ona takie jakies sztywne sa i wydaje mi sie ze bylo malemu troche niewygodne, teraz uzywamy pampersa active i jestem z nich mega zadowolona
-śpioch na guziczki, zawsze ale to zawsze sie odpinaly wiec przestalam uzywac
-łapki niedrapki, lepsze były poprostu zwykłe skarpetki
- alantan, tak kazdy poleca a my wolimy krem na odparzenia hippa
-prezety ubraniowe na "nie ta pore roku"
-przewijak, uzywalam tylko w pierwszym miesiacu zycia igorka
no i karuzelka, na początku uzywalam ale pozniej dowiedzialam sie od pediatry ze to tylko psuje wzrok dziecku i ze okulisci odradzaja
no i caly czas inna temperatura na szczescie mierzy tempewrature pokojawa wiec chociaz na cos sie przydał.... teraz uzywamy zwykłego elektronicznego a jak cos jest nie tak tzn wysoka goraczka to sprawdzam niezawodnym rtęciowym... Kolejne nasze hity to napewno:
-półśpiochy takie ze stópkami
-bodziaki zakładane przez główkę, nigdy nigdzie małego nie podwiewa
kity:
-plyn do kapieli oilantum(czy jak to tam sie pisze) mały ma na niego uczulenie
-pampersy happy, uzywalam przez pierwsze 2 miesiace ale ona takie jakies sztywne sa i wydaje mi sie ze bylo malemu troche niewygodne, teraz uzywamy pampersa active i jestem z nich mega zadowolona
-śpioch na guziczki, zawsze ale to zawsze sie odpinaly wiec przestalam uzywac
-łapki niedrapki, lepsze były poprostu zwykłe skarpetki
- alantan, tak kazdy poleca a my wolimy krem na odparzenia hippa
-prezety ubraniowe na "nie ta pore roku"
-przewijak, uzywalam tylko w pierwszym miesiacu zycia igorka
no i karuzelka, na początku uzywalam ale pozniej dowiedzialam sie od pediatry ze to tylko psuje wzrok dziecku i ze okulisci odradzaja
karolka84
mama kwietniowa '09
Okuliści odradzają karuzelkę???
Justyna337
Fanka BB :)
madzik ja mam żabkę i miska -ceratki/przewijaki z ikei, są rewelacyjne, też mam zawsze w torbie do wozka...
i nas tez lepszy krem hippa ale na odparzenie i na moije brodawki jak bolały na poczatku przydał się bepanten, nic innego nie uzywałam
niewypał - pościel do wózka - przydała się poduszka bo Zuzka od samego poczatku nie chciała spać na płasko. był taki ryk, że szok.... dostała podusię i się uspokajała...
hitem sa u nas tez pieluchy tetrowe - na wszystko dore, mam 20 i myslę że za mało,
a na przewijaku mamy flanelki z ceratką - też fajne.
ręczniki z kapturkiem są ok ale e z oikei - bo są due i jeszcze posłużą...
a mydła z pompką używałymy 3 rodzaje: bobini, hipp i jonsona. ponieważ ja też się nimi myję to poecam hippa i jonsona - o dziwo nie było na niego uczeulenia. na bobini - jest najtańszy - Zu nie reaguje ale ja niestety tak... nivea nie próbowałam bo też mam uczelenie...
i kolejny niewypał - karuzelka... ale nie mogłam przewidzieć, że Zuzka nie będzie jej lubiła.
ale zaczęła interesować się matą. w końcu!!!!!!!!!!
i nas tez lepszy krem hippa ale na odparzenie i na moije brodawki jak bolały na poczatku przydał się bepanten, nic innego nie uzywałam
niewypał - pościel do wózka - przydała się poduszka bo Zuzka od samego poczatku nie chciała spać na płasko. był taki ryk, że szok.... dostała podusię i się uspokajała...
hitem sa u nas tez pieluchy tetrowe - na wszystko dore, mam 20 i myslę że za mało,
a na przewijaku mamy flanelki z ceratką - też fajne.
ręczniki z kapturkiem są ok ale e z oikei - bo są due i jeszcze posłużą...
a mydła z pompką używałymy 3 rodzaje: bobini, hipp i jonsona. ponieważ ja też się nimi myję to poecam hippa i jonsona - o dziwo nie było na niego uczeulenia. na bobini - jest najtańszy - Zu nie reaguje ale ja niestety tak... nivea nie próbowałam bo też mam uczelenie...
i kolejny niewypał - karuzelka... ale nie mogłam przewidzieć, że Zuzka nie będzie jej lubiła.
ale zaczęła interesować się matą. w końcu!!!!!!!!!!
karolka mój pediatra mnie za nia ochrzanił bo podobno dzieci jeszcze nie za dobrze widza i nie potrafia skupic wzroku na jednym elemecie i dlatego to w jakis sposob niezdrowe jest ale dokladnie to niewiem, no i druga wada: spytał mnie: a pania nie wkurzalo by jak by cos caly czas dyndalo nad głową?? no wiec mój igus ma karuzelke w nogach i to raczej tylko dla wyglądu bo nie włączam
EVE to nie wiedziałam ale my juz sie przyzwyczailismy do pampersa i w cenie tez nie ma zbyt duzej różnicy
EVE to nie wiedziałam ale my juz sie przyzwyczailismy do pampersa i w cenie tez nie ma zbyt duzej różnicy
Ostatnia edycja:
Ja Happy te dwójki to poprostu dostałam od kolezanki po jej córce bo nie zdąrzyła zużyć. Miałam wrażenie że one dobre na bioderka są, bo nózki takie rozszezone w niej były
A teraz 3 kupiłam bo było po 35 zł 86 pieluch. Papmersy u nas są od 48-52 zł.
A teraz 3 kupiłam bo było po 35 zł 86 pieluch. Papmersy u nas są od 48-52 zł.
karolka84
mama kwietniowa '09
Ja używam pampersów, ale teraz zastanawiam się nad jakimiś tańszymi pieluchami. Tylko nie wiem które są dobre
Ja powiem tak. Używałam pampersów 2 w szpitalu i potem w domu i były ok. Dostałam też paczkę pampków sleep&play i one były dobre do czasu, aż stały się za małe (wiekszych już nie próbowałam). Potem dostałam od koleżanki pół paczki happy (te szerokie sztywne 2) i parę szt. huggisów i te ostatnie strasznie mi do gustu przypadły. Kiedyś trafiłam na promocję, ze paczka była za 38 zł (76 lub 82 pieluchy, już nie pamiętam), normalnie to cena podobna do pampersów, czyli koło 50 zł. W tesco była ostatnio promocja na nie i M płacił 44 zł. Co do bella happy, to ja ich uzywam na dzień ( na noc huggisów). Mam wrażenie , że słabo chłoną i przeciekają, ale Madzik stosuje i jest zadowolona, ale ona ma chłopca, a oni inaczej sikają . Najlepiej trafić na jakąś fajną promocję. Ja na dzień dzisiejszy tylko te 3 marki kupuję i mam zamiar kupować.
. Najlepiej trafić na jakąś fajną promocję. Ja na dzień dzisiejszy tylko te 3 marki kupuję i mam zamiar kupować.reklama
avanti85
Entuzjast(k)a
My nie obaeszlibysmy się bez :
- sterylizator
- podgrzewacz
- przewijak ( komoda ) super sprawa
- pajace, spioszki ( ale rozpinane w kroku ) , kaftaniki i body
- smoczki Nuk-a oraz butelki
- mata edukacyjna
- grzechotki i inne pozytywki
- ręczniki z kapturkiem
- do kąpieli Penaten z papką
- do pupy krem Penaten super jak dla mnie
- chusteczki Nivea Soft
niewypały :
- za mała wanienka która posłużyła tylko 3 mc
- buteli Canpola i Lovi ( u na niestyety się nie sprawdziły )
- baldachim do łóżeczka
- karuzela nakręcana ( szkoda że nie kupiłam na baterie )
- wózek ( wersja spacerowa mi nie odpowiada bo dziecko mnie nie widzi i sie denerwuje a nie ma Atlantic przekładanej rączki )
- parę ciuszków takich jak półśpiochy ( założyłam może ze dwa razy ) i takie które dostałam nie na tą porę
- łapki niedrapki ( założone tylko raz w szpitalu )
- sterylizator
- podgrzewacz
- przewijak ( komoda ) super sprawa
- pajace, spioszki ( ale rozpinane w kroku ) , kaftaniki i body
- smoczki Nuk-a oraz butelki
- mata edukacyjna
- grzechotki i inne pozytywki
- ręczniki z kapturkiem
- do kąpieli Penaten z papką
- do pupy krem Penaten super jak dla mnie
- chusteczki Nivea Soft
niewypały :
- za mała wanienka która posłużyła tylko 3 mc
- buteli Canpola i Lovi ( u na niestyety się nie sprawdziły )
- baldachim do łóżeczka
- karuzela nakręcana ( szkoda że nie kupiłam na baterie )
- wózek ( wersja spacerowa mi nie odpowiada bo dziecko mnie nie widzi i sie denerwuje a nie ma Atlantic przekładanej rączki )
- parę ciuszków takich jak półśpiochy ( założyłam może ze dwa razy ) i takie które dostałam nie na tą porę
- łapki niedrapki ( założone tylko raz w szpitalu )
