Witajcie,
Jakiś czas temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Byłam tym faktem troszkę zaskoczona bo według badań z krwi i moim wyliczeń do zapłodnienia doszło w 26 dniu cyklu. Niestety w pierwszym tygodniu po zapłodnieniu przypałętała mi się jakaś infekcja, nie wiedząc jeszcze że jestem w ciąży (okres spóźniał mi się, ale testy nic nie pokazywały) poszłam do lekarza oczywiście informując go o możliwości ciąży, dostałam pimufucin x3. Po tym infekcja przeszła, a przynajmniej tak mi się wydaje, teraz zapisałam się już do lekarza prowadzącego ciążę, niestety wolne miejsce dopiero za 2 tygodnie. Aktualnie mam pewne wątpliwości, bo niby infekcja wyleczona, nie odczuwam już prawie żadnych objawów, jedynie delikatne swędzenie ale to czasem, ale trochę mnie to niepokoi, nie wiem czy powinnam może zrobić jeszcze posiew by upewnić się że infekcja wyleczona? Czy może już przesadzam, bo w gruncie rzeczy nie mam żadnych upławów ani innych uciążliwych objawów.
Mam jeszcze pytanie, kiedy według Was robić usg ? Czy w 4 tygodniu po zapłodnieiu nie będzie za wcześnie?
Jakiś czas temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Byłam tym faktem troszkę zaskoczona bo według badań z krwi i moim wyliczeń do zapłodnienia doszło w 26 dniu cyklu. Niestety w pierwszym tygodniu po zapłodnieniu przypałętała mi się jakaś infekcja, nie wiedząc jeszcze że jestem w ciąży (okres spóźniał mi się, ale testy nic nie pokazywały) poszłam do lekarza oczywiście informując go o możliwości ciąży, dostałam pimufucin x3. Po tym infekcja przeszła, a przynajmniej tak mi się wydaje, teraz zapisałam się już do lekarza prowadzącego ciążę, niestety wolne miejsce dopiero za 2 tygodnie. Aktualnie mam pewne wątpliwości, bo niby infekcja wyleczona, nie odczuwam już prawie żadnych objawów, jedynie delikatne swędzenie ale to czasem, ale trochę mnie to niepokoi, nie wiem czy powinnam może zrobić jeszcze posiew by upewnić się że infekcja wyleczona? Czy może już przesadzam, bo w gruncie rzeczy nie mam żadnych upławów ani innych uciążliwych objawów.
Mam jeszcze pytanie, kiedy według Was robić usg ? Czy w 4 tygodniu po zapłodnieiu nie będzie za wcześnie?