Wędrujące jąderka

[sewa]

Dziewczyny. Mój syn ma 2 lata i 3 m-ce i jeszcze nie zeszły mu jądra :-( Czasami np. podczas kąpieli widzę, że one są. A potem znowu ich nie ma. Byłam u chirurga, który stwierdził, że on jest jeszcze mały i trzeba czekać,aż same zejdą. Ale jakoś mam mieszane uczucia do tej diagnozy Czy któraś z Was miała podobny przypadek u swojego dziecka. Bardzo proszę o informację, co w takim przypadku zalecił lekarz. Może ja jestem przewrażliwiona, ale martwię się bardzo :-(

 

[Patch]

Nie wiem czy jest taki mały, choć piszesz, że te jąderka raz są raz nie, to może dlatego musisz czekać. Mojemu synowi nie zstąpiło jedno i zabieg będzie miał jak skończy roczek- im prędzej tym lepiej dla dziecka. Ale martwić bardzo się nie musisz, bo to nie jest niebezpieczne, nawet u nastolatków ten zabieg się przeprowadza, tylko im prędzej, tym szybciej maluszek zapomni...

 

[sewa]

Patch no właśnie mnie też się wydaje, że już powinni zrobić mu coś z tymi jąderkami bo z tego co wiem, to do 2 lat powinny zejść. Chyba jednak wybiorę sie na wizytę prywatną do innego chirurga. Ciekawe co inny powie. Dzięki za odpowiedź.
Czy wypowie się w tym temacie jeszcze jakaś mama? Byłabym bardzo wdzięczna.