Wierszokleci i poeci czyli pierwsze słowa i zdania naszych maluszków

[dawidowe]

Agusinka twoja mówi siuń się a moja mówi odejdź

 

[Agusinka]

u nas odejdź wyszło już z mody teraz siuń się robi jej większą radość

 

[onesmile]

Przypomniało mi się, że moja ostatnio wparowała do wc mężowi (nie domknął sobie drzwi) stanęła, patrzy i pyta "Tato masz siusiaka?" mój mąż czerwony, mówi jej "Tak mam", a Oliwia pyta - "a ja też mam?" Mąż - "nie nie masz", po czym przybiegła do mnie i woła - "Mamo, tato ma siusiaka, a ja nie mam a Ty masz? Więc jej mówię że chłopcy mają siusiaki a dziewczynki takie jak Ty, ja mają pipusie. Więc moje dziecko w wieku niepełnych dwóch lat uzyskała wiedzę na temat siusiaków i pipusiek :-) choć nie do końca wzięła sobie do serca mój wykład bo dziś mówi - mam siusiaka a Ty tato masz pipusię.

Normalnie umarlam ze smiechu:-)

Pawelek nadal po chinsku glownie gada, wiec jeszcze sie za bardzo nie pochwale ani spiewaniem piosenek (ladnie nuci, ale tylko nuci), ani wierszykow (glownie pokazuje).

 

[Baśka_28]

U Nas zawsze wychodziło "tsy" a ale dwa nie powie
a mój syn mówi że mama ma cycki a tatuś siusionia
kiedyś wpadła na chwilkę dziewczyna kuzyna po ciuszki dla dzidziusia które jej odkładałam a Kamil"mamuś ciocia cycki" i pokazuje palcami
Mój mąż nad ranem zaczął puszczać bąka i Kamil go obudził i mu mówi"tato kupe na dół"

 

[DZIULKA78]

dzisiaj rano ubieram Leane na komodzie a mloda:
- tattttuuuuus!!
- co chcialas?
- mama idzie do pracy!
-wiem
-tatuus! ty idziesz do roboty!
-tak ide do ROBOTY a ty gdzie idziesz?
- do niani, pieska i rybek.

wczoraj wieczorem zrobilam jesc Leane i poszlam sie kapac a maz mial nadzor nad nia, nagle slysze jak mloda sie drze:
-taaaatus ja juz nei chceee!!!!!!!
maz sie odwraca a na talerzu ... 0 !!!!

 

[makuc]

Alicja ma nowe ulubione słowo tj: "momandżi" dzisiaj z uporem maniaka mi to powtarzała i jeszcze darła się na mnie po swojemu, że nie rozumiem co to i że jej tego dać nie chce.. a ja serio nie wiem o co kaman

 

[Kania78]

Alicja ma nowe ulubione słowo tj: "momandżi" dzisiaj z uporem maniaka mi to powtarzała i jeszcze darła się na mnie po swojemu, że nie rozumiem co to i że jej tego dać nie chce.. a ja serio nie wiem o co kaman

i to właśnie jest dla nas zadanie za 100 pkt domyślić się co dziecko do Nas mówi (w swoim języku) i czego chce

 

[makuc]

KANIA dokładnie :-)

 

[wioli83]

Dzizas krajs ale fajnie wasze dzieciaczki mowia i co ja mam tu napisac? Jak u nas pojedyncze slowa tylko ostatnio "moje " na tapecie szczegolnie jak chodzi o moj portfel bierze pod pache i przez pol godziny mowi: moje moje i tez jestem dumna a co:-)

 

[makuc]

WIOLI po prostu wie co dobre, co się będzie na drobne rozmieniał, skoro może powiedzieć "moje" i już wiadomo o co chodzi :-);-)