reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści ze szpitala (watek bez komentarzy)

My dzisiaj po południu zaliczyliśmy wizytę na pogotowiu. Mała strasznie przytrzasnęła sobie środkowy palec prawej ręki. Od razu siny paznokieć i wszystko pod spodem. Do tego krew.pojechaliśmy na pogotowie zrobile rentgen, na szczęćie kości całe ale założyli 1 szew bo cały czas rana krwawiła:no:
 
reklama
od 22 jestesmy na izbie przyjęć. Olka kładła się zdrowa a obudziła dusząc. Mamy za sobą wkłucie dożylne bez ani jednej łezki i inhalację na wesoło. Olucha skacze bawi całą poczekalni i personel na chorą nie wygląda. Gorączka zeszła. Czekamy na recepty mamy inhtalować do rana i czuwać w razie w wrócić. ostre zapalenie krtani. Zarąbiscie zasypiam na krzesełku wys 15 cm i wchłaniam zarazki
 
Ostatnia edycja:
od wczoraj od godz 23 jesteśmy w szpitalu , mały zaraził się wysypką bostońską i to jakimś dosyć groźnym szczepem, dzisiaj przewieziono nas do szpitala zakaźnego... mały na chwile obecną ma zaburzony odruch przełykania i bardzo cierpi do tgo ma okropne wrzody na stopach dłoniach pupie i w gardełku :(( ja dziś nocuje w domu a mały z mężem, rano zaczynam pierwszy dzień pracy i to całkiem nowej:/( jestem wykończona i przerażona... byle by skończy się gorączki i mały odzyskał sprawność przełyku.... oby obyło się bez groźniejszych powikłań... jutro po 1 dniu pracy lece spać do szpitala i z powrotem do pracy nie wiem jak to pogodzić tak bardzo chcę być przy nikusiu... trzymajcie z nas kciuki
 
Do góry