reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wieści ze szpitala (watek bez komentarzy)

reklama
No to ja pierwsza. Moich wiesci szpitalowych ciag dalszy. Odlaczyli mnie w koncu od kroplowek, bo moje zyly tego nie wytrzymywaly a nie mieli mnie juz gdzie kluc. Dostalam juz pierwsza dawke denka w tabletce i na razie jest lepiej niz na kroplowce. Zaraz dostane druga dawke sterydow. Jutro mam zaplanowana kontrole morfologii po tych sterydach. W karcie mam wpisany wypis na poniedzialek ale profesor powiedzial ze jak sie bede dobrze czula i sie upre to po jutrzejszej kontroli badan moge wyjsc do domu. Niby chcialabym juz byc w domu ale nie wiem jak bedzie z tymi skurczami na tabletkach. A mam je brac 4x1 plus isoptin 3x1. No zobaczymy, jutro podejme decyzje. Trzymajcie kciuki.
 
marcia, kochana, współczuję przeżyć. Teraz najważniejsze jednak, że jesteście w dobrych rękach i pod kontrolą. Będzie wszystko dobrze:tak: Zaciskam za Was kciuki baaaardzo mocno i mam nadzieję, że jak najszybciej wyjdziecie do domciu z mięciutkim brzucholem!
Dawaj koniecznie znać co i jak!

BTW można by podkleić ten temat gdzieś na górze, wśród głównych, tak jak jest w innych miesiącach, coby nam nie umykał.
 
Ostatnia edycja:
marcia, ja to bym się pewnie upierała by już do domu wyjść jutro. w końcu skoro masz juz w tabletkach wszystko a nie w kroplówkach, to chyba nie ma wiekszej roznicy czy lezysz w domu czy w szpitalu? Jeśli bedziesz grzecznie leżeć to już sie nic dziać nie powinno.
 
Dzieki dziewczyny za wsparcie. Jestem po drugiej dawce fenka w tabl i nie jest zle. Skurcz zlapal mnie na razie jeden, wiec jak do tej godzimy to niezle. Moj synus na pewno bardziej woli tabletki niz kroplowke bo przez ostatnie dni byl zdecydowanie mniej aktywny a odkad mnie odlaczyli to powrocil do swojej normalnej aktywnosci. Jezeli skurcze beda pojedyncze to wypisze sie jutro, bo to rzeczywiscie bez sensu tu lezec. Chyba ze bedzie ich sporo to zostane bo moze bede musiala zwiekszyc dawke. No ale mam nadzieje ze nie bedzie takiej potrzeby.
 
hej Dziewczyny,dawno nie zagladalam tu do Was nie wiem czy ktoś mnie jeszcze pamięta:zawstydzona/y:
marcia331 chcialam zapytac w ktorym szpitalu leżysz ja również w ubieglym tyg wyszlam,nie zdązylam jeszcze podejrzeć innych wątkow,ale z tego co widze to mialam podobne objawy,bo rowniez jestem na fenoterolu i isoptinie a na dokladke spasmolina,ja oprocz twardej stawiajacej sie macicy mialam silne bole,oczywiscie grozi mi przedwczesny porod,rowniez dostalam sterydy i kroplowki po ktorych serce chcialo mi wyskoczyc.pozdrawiam i duuuuzo zdrowka zycze:-)
 
reklama
Paulina00, Marcia leży w Madurowiczu na przedporodowym na 4 piętrze. Nawet w tym samym pokoju co ja przed majówką :-D Widzę że mamy podobne doświadczenia. Też na fenoterolu, isoptinie, luteinie dopochwowo... no i groźba przedwczesnego porodu :-( pozdrawiam :-D
 
Do góry