Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

WIKTOREK- 26 tydzień ciąży 970g..24.07.2010..

sita123

sita123

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
19 Listopad 2010
Postów
126
Miasto
Kielce
Witam wszystkich.Jestem tu nowa ale szukam wszędzie informacji o wczesniakach,ponieważ mam takiego skarbeczka..Wiktorek jest skrajnym wczesniakiem z 26tc,w szpitalu od 24.07.2010 do 03.11.2010 a następnie trafił 14.11.2010 z infekcją.Na chwile obecną infekcja mineła ale wyszły dziwne badania coś z wątrobą i dali na kolejne,koszmar...To czekanie jest straszne,jeszcze nas nastraszyli tymi wylewami co miał,że to nie odwracalne i będzie miał opóżniony rozwój tylko nie wiedzą czy fizyczny czy psychiczny,ja oszaleję,straszne jest słuchać takich rzeczy i być takim bezsilnym..Piszę to wszystko aby się wygadać,zawsze to trochę lżej i taka odskocznia aby nie zwariować...

Wróciliśmy ze szpitala.Kobiety mały ma się lepiej,ale nadal nie ma wyników.pewnie dopiero w poniedziałek coś ruszy.już nie mogę się doczekać..ale poprzylulałam się moim syneczkiem i jutra już nie mogę się doczekać aby znów być i tulić skarbeczka..
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej. Po przeczytaniu Twojej historii pomyslałam,że moze zechcesz porozmawiać z kimś kto również miał takiego wcześniaczka? Na odrębnym wątku grupy zamknietej jest dziewczyna której córka urodziła się z wagą 640 gram w 29 tc. Dziś jest śliczną dzwieczynką w pierwszej klasie. Przepraszam, Ja nic nie umiem ci doradzić. Wierzę,że wszystko będzie dobrze z Twoim synusiem.
 
A jakie miał te wylewy, tzn jakiego stopnia, miał ostatnio robione usg przezciemieniowe? U nas wylewy wchłonęły się po 10 tyg. Im szybciej tym lepiej, bo mózg ma więcej czasu na regenerację. Napisz coś więcej ile waży, jak z jedzeniem, no i oczywiście jak wyniki badań wyszły.
Trzymaj się, pozdrawiam.
 
Byliśmy u naszego skarbeczka ale dziś to nic się nie dowiedzieliśmy wiadomo weekend..jadę jutro z rana bo już myślę,jakie będą wyniki..a dziś Wiktorek spał spokojnie,zresztą on jest grzeczniutki zje i lula.zjada 90 ml bardzo chętnie,całe szczęście,że z tym nie ma problemu niech rośnie i nabiera sił..napiszę jutro co i jak się tylko coś dowiem..
 
jak na razie jest stan stabilny,ale nic się nie dowiedziałam więcej,tak trudno coś od lekarzy wyciągnąć...zobaczymy jutro..Wiktorek dzisiaj taki już kochany,zjada pięknie,tak pysia kochana.
 
już po strach okazało się że miał wysokie transaminaz ale okazało się,że spowodowane jest to fizjologicznym wzrostem noworodkowym..uff tyle strachu..
 
reklama
No widzisz? Lekarze jak zwykle sieją panikę, jest kupa strachu a potem się okazuje, że nie jest źle. Kochana a jak wyszliście ze szpitala ( zanim wróciliście) to masz chyba wypis? Tam powinnaś mieć napisane jakie były wylewy, wszystko co przeszedł? A jak z rehabilitacją rozglądacie się? Bo im szybciej tym lepiej. Tak jak u nas:)
 
Do góry