reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Witam wszystkie MAMY

reklama
:-) Hej Pycha.Jestem z maleńkiego miasta Kartuzy-ale naprawde ślicznego i spokojnego.
Powiedzcie czy tu na forum "dzieci urodzonych w listopadzie 2005 "jest post gdzie przedstawiają sie mamy bardziej szczegółowo???Bo pisze tez z mamami z 2006 roku i one maja osobny post-fajnie siebie i dzieci opisuja,wiec mozna sie bez problemu dowiedziec kim sa,o ich zainteresowaniach.A tu takiego postu nie moge znalezc.
 
WITAJ ANIU ,MY ROWNIEZ DOLACZAMY SIE DO POWITANIA CIEBIE I DZIECIACZKOW:-)
CZYTALAM W INNYM WATKU,ZE ROWNIEZ MIALAS PROBLEM Z SYNKIEM(WIESZ PEWNIE CO CZUJE)MOJ KAMIL TEZ ZACZAL CHOROWAC OD 2 M-CA ZYCIA,KTO WIE MOZE JUZ WTEDY MIAL TEGO GRONKOWCA....:szok: ALE TE TEPAKI O TYM NIE POMYSLALY I MECZYLI MI DZIECKO PONAD ROK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!BOZE JAKA JESTEM NA NICH WSCIEKLA!!!!!!!!!!!!!!!!!

Z MOIM SLONECZKIEM JUZ DOBRZE,WE WTOREK DO KONTROLI IDZIEMY ,I ZA PARE DNI RUSZAMY DO POZNANIA....MAM NADZIEJE PO JEGO ZDROWKO:-)

BUZIACZKI!!!!!!!!
 
Inka75.Trzymam kciuki za małego.Dobrze ze znasz diagnoze-teraz powinno byc tylko lepiej!!!A wiesz moze jak dziecko nabawilo sie tego gronkowca???Bo moj Konrad przyniusł bakterie ze szpitala-prawdopodobnie na sali noworodków (jeszcze jeden maluch zachorował, ktory lezal po urodzeniu na jednej sali z nami)Ale oczywiscie winnych nie ma>Na sale matek z dziecmi ,bezposrednio po porodzie wchodzil kto chcial i takie sa tego skutki.
 
ANJA-26 jest tak jak piszesz,dokladnie!!!!!!!!!!!!!brud,wchodzi kto chce,niestety nie mam pojecia skad go ma i od kiedy........ale kto wie czy to nie prezent ze szpitala:szok: wykrylam go przez przypadek(chcac zrobic wymaz z gardla,musialam prosic o skierowanie moja cudna pediatre)i wtedy wyszlo ze jest ale kto to wie od kiedy!!!!!!ona i tak nic sobie z tego niew zrobila twierdzac"ze kazdy ma gronkowca" nie dodala jednak ,ze moze tak ale nie kazdy ma chorobotworczego,a kamil ma tego najgorszego z mozliwych!!!!!!!!!o czym dopiero mnie uswiadomil moj nowy lekarz:-) pozdrowionka
 
Hej co do tych szpitali, to racja, mój Bartek też załapał gronkowca w szpitalu zaraz po urodzeniu, ale mieliśmy tyle szczęscia, że trafiliśmy na świetną pediatrę, szybko zadzialal zrobiła posiew z nosa małemu wtedy miał 1,5 miesiąca i wyszło gronkowiec złocisty,( mały miał katar inic poza tym) trafiliśmy do szpitala na leczenie antybiotykiem i nagle okazało sie ze małemu hemoglobina spada z godziny na godzine, to co przeżyliśmy to nie zycze tego nikomu. Dzieki transwuzji krwi mały wracał do zdrowia, zaczeli robić mu tysiące badań, na wszystko co możliwe nawet pobierali mu płyn mózgowo rdzeniowy horor ( podejrzewali najgorsze) dzięki Bogu, ( nasze modlitwy zostały wysłuchane) wszystko skończyło sie dobrze, po tygodniu w wymazie nie było gronkowca, hemoglobina sie wyrównała i my szczesliwie wrocilismy do domku. Fakt przez cały czas z męzem obserwowalismy maluszka ze strachem, ale dzieki Bogu wszystko ok. Nawet lekarze mowili, dziękować Bogu bo gronkowiec potrafi zrobić spustoszenie w organizmie, naszczęscie u nas wszystko zakonczyło sie dobrze. Wiecie co minąl rok i dopiero teraz otwarcie o tym mowie. Robimy kontrolnie poziew z noska i jak narazie dziad nie wraca ( słyszałam, że lubi sie odnawiać) dlatego kontrolujemy. Uffffffffff..................... wkońcu się wygadałam
 
reklama
Do góry