reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam!!

Bazal - to miałaś bardzo fajny weekend :) A jak ćwiczonka, gimnastykowałaś się trochę? Bo ja nic a nic ;) Trochę tylko w ogródku pieliłam w sobotę i jeszcze dzisiaj uda mie bolą :laugh:

Kaszu - super te Twoje zwierzaki ;D Ja mam 2 psy, jeden mały jeden duży, muszę strzelić im fotki to Wam też pokażę!
Tylko może zdjęcia zamieszczajmy w nowym wątku??? Łatwiej oglądałoby się je wtedy! Co Wy na to ??
 
reklama
Witam wszystkie panie po weekendzie KASZU gratuluje niespodzianki super pomysł!!!
U mnie była brzydka pogoda cały czas padało :-[ ale samopoczucie mi dopisywało,  moje SŁONKO nie dało mi spać,ale przynajmniej wiem że jest zdrowe,bo strasznie się wierci!!! :)
 
A oto moje psiątko.....i ja (początek czerwca 2004)  Miało wtedy jakieś 4-5 tygodni. Maluch (a właściwie dwa) został znaleziony w smietniku  :mad: :mad: przy naszym bloku dokładnie trzy dni po naszym ślubie. Sunie były jednodniowe, oczywiscie zupełnie ślepe, zmarzniete, głodne, a na brzuszkach miały jeszcze pępowinę....... Przygarneliśmy, wychowaliśmy maleństwa, a teraz ta, która została (jedną po 6 tyg. oddalismy znajomym) jest wielką radoscią mojej mamy. Piesek jest tak przywiązany i tak szaleńczo oddany, że teraz z mamą stanowia nierozłączny duet  ;D
Aaa.. psina (okazała sie byc jamnikiem króliczym) ma na imię Negri.

blackwhite7ac.jpg
 
KASZU NIE MARTW SIĘ,NA PEWNO MIAŁAŚ USG I JAK WSZYSTKO BYŁO DOBRZE TO NIE MASZ SIĘ CZYM MARTWIĆ.RUCHY DZIECKA ZALEŻĄ OD JEGO ROZWOJU I JAKIE JEST DUŻE. MAMY ,KTÓRE SĄ W TYM SAMYM MIESIĄCU NIE MUSZĄ ZACZĄĆ TYM SAMYM CZASIE CZUĆ JAK RUSZA SIĘ DZIECKO.A POZA TYM DUŻO ZALEŻY TEŻ OD KOBIETY.JEŻELI MASZ POWAŻNE OBAWY I SIĘ BOISZ DO IDŻ DO SWOJEGO LEKARZA LUB SKONSULTUJ SIĘ ZE SWOJĄ POŁOŻNĄ NA PEWNO WSZYSTKO JEST DOBRZE.
POZDRAWIAM :)
 
Aniudziekuję z asłowa pocieszenia - masz rację.

Bazal pękniutki ten piesek - jesteście bardzo dobrymi ludżmi skoro przygarnęliście te biedne psiątka! Zawdzięczają Wam praktycznie życie! Sama mordka jednak to należyte podiękowanie!!

Mój piesek też jest jakimś mieszancem z jamnikiem!
 
Cześć dziewczyny, witam po weekendzie.

Nie odzywałam się bo troszkę byłam zajęta. Byliśmy na komunii chcrześnicy mojego męża, i takie tam... Dobrze że pogoda nie była jeszcze taka tragiczna jak zapowiadali na niedzielę. No i piękny sobotni ciepły poranek:)

Super, że nowe mamusie do nas dołączają. Ania, Frezja Paola witamy serdecznie.

Bazal szkołę najlepiej wybrać taka, która ma akredytację szpitala w którym chcesz rodzić. Ja już się zapisałam na lipiec (jak Wam juz wcześniej wspominałam). Cieszę się że podjęłam decyzję i mam już z głowy.

Kaszu i Bazal piękne zwierzątka. Ja mam rybki i kotki. Marzę o piesku ale mój mąż był kiedyś pogryziony (i to przez znajomego psa) i ma opory:(.

Kaszu nie wszystkie przyszłe mamusie czują ruchy w tym samym czasie. Tak jak pisze Ania, jeśli na USG jest ok to nie martw się. Poza tym tak wcześnie czasami ciężko się zorientować że to dzidzia nas gilgocze. Za jakiś czas będzie nas mocniej kopać. Ja też niby czuję ale są dni gdy nic się nie dzieje i też się zastanawiam czy to takie grzeczne dziecko? Cały czas śpi. Ale będę miała dobrze później - wszystkie noce przespane ;D. Poza tym gdyby nie pierwsza ciąża to też byłoby mi ciężko poznać ruchy.

Wiecie o czym marzę. O siedzeniu w domu. Tak mam juz dość ganianki. Pięknie byłoby nie robić nic na czas. To powinie być czas tylko dla nas. Zazdroszczę (oczywiście w tym pozytywnym słowa znaczeniu) Wam dziewczyny siedzenia w domciu.

Trzymajcie się cieplutko.
 
Doxa, dzięki z info. fotki powklejam w wolnej chwili i brzuszkowe i może jakieś zwierzaki też:-) teraz korzystam z pół dnia urlopu i leżę w łóżku do tej pory, brzusio mam bardzo twardy i duży, a maluszek dziś w nocy wyjątkowo był ruchliwy, więc z przejęcia pół nocy nie spałam:-) to takie wzruszające uczucie. dobrze, że pół dnia wolnego na telefon mogę brać w każdej chwili:-)
 
Wiecie co, a ja dzisiaj jakaś zła jestem od samego rana, wszystko mnie denerwuje ... oj to chyba hormonki  :mad:

Poza tym od czwartku mam robotników w domu  :(  Nie obeszło się bez demolki kuchni, chociaż jak okazało się po fakcie zupełnie niepotrzebnie ją rozbieraliśmy!!! Wyciek wody był, ale przed domem, wykopali panowie dół i naprawili, a ja mam teraz niezły bałaganik w domu :(  No i ciekawe czy uda nam się te szafki na miejsce tak samo idealnie wstawić brrrrrrr mówię Wam ale mnie nosi. Na razie panowie zalepiają dziury w ścianie i podłodze, potem to będzie schło, więc pewnie na koniec tygodnia będziemy mogli zacząć przywracać stan pierwotny.

Dobrze, że jutro jedziemy do tego Krakowa, to może odpocznę i odreaguję!
 
reklama
Paola nie ma za co ;)
Rzeczywiście dobrze, że możesz tak sobie trochę odpocząć, chociaż te pół dnia. Dbaj o siebie, dbaj!!!
 
Do góry