reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizytowo u lekarza - co i jak w brzuszku słychać? [bez komentarza]

Lilijanna

Fanka BB :)
Dołączył(a)
11 Styczeń 2010
Postów
7 815
Miasto
wlkp
widze ze jest małe zamieszanie bo źle się wyraziłam.... wiec chodziło mi o to żeby tutaj były tylko te najistotniejsze informacje, szczególnie po wizytach u lekarzy od zafasolkowanych dziewczyn a na wątu ciąza po poronieniu nikt nikomu nie zabrania pisac bo to nadal watek główny, ten jest tylko pomocny w łatwiejszym odszukiwaniu tych "najważniejszych inforamacji"-tu sie tylko informuje a dyskutuje raczej na "ciąza po pornieniu" żeby tu nie zrobił się tez bałaganik :-)

Potem tj. za chwilę, w wolnej chwili uzupełnię, dlaczego ten nowy temat, choć wielu już się domyśla.

EDIT:
Pierwotnie taką rolę pełniły "wieści od ciężarówek", zresztą cytat Pati zawiera wszystko w temacie i jest pierwszym postem w/w tematu. Jednak temat ewoluował i z czasem przekształcił się ździebko, co siłą rzeczy było nieuniknione i gdzieś uciekają te istotne sprawy dla dziewczyn, które są ciekawe co tam w brzuszku słychać?

A wiadomo spora część z nas pracuje/zacznie pracować znowu, opiekuje się domem, mężem, kotem, psem itd. i brakuje czasu na czytanie wszystkiego.

Dlatego proszę o pisanie tutaj relacji z wizyt, choćby miały zostać przekopiowane z innych wątków i wszelka dyskusja wyłącznie na temat związany z wizytowaniem:
- terminy kiedy
- relacja co i jak
- i co tam jeszcze istotnego


Myślę, że temat może dotyczyć zarówno staraczek jak i ciężarówek jak i mamusiek, bo wizyty u pana dr/ pani dr to każda z nas ma :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mam wieści od Carri:
"Jestem na porodówce, odeszły mi wody, prędko raczej nie urodzę bo skurczy nie mam, a rozwarcie na opuszek palca"
 
lilli domyśliłam się już:tak: a więc.
Po dzisiejszej wizycie synek ułożony wysoko , raczej nie zapowiada nic szybkiego porodu, leży troszkę pod skosem i wazy 3500, a nóżki długość 7,5. Na KTG brak skurczy. czyli czekamy i rośniemy dalej!
 
Sms od Carri z godz.13:48
"Jestem po kolejnym badaniu. Jednak nic się nie dzieje, skurczy brak, jedyne co to wody mi się sączą. Póki co nie dadzą mi kroplówki, bo nie chcą tego niepotrzebnie przyspieszać, bo jeszcze jestem przed terminem. Także leżę sobie sama w sali i czekam"

Wcześniej Jej napisałam, że pewnie podadzą oxy, ale jak widać na razie nie.
 
Ostatnia edycja:
No więc Carri się męczy, podali przyspieszacze i pisze, że strasznie boli i zaczyna być coraz bardziej przerażona. Od 11 w nocy ma nieregularne skurcze, które coraz bardziej bolą i idą od krzyża. Rozwarcie na 1,5 palca. Za ścianą jakaś dziewczyna się drze.


EDIT 13:09:
A Carri walczy, ogarnęła bóle krzyżowe, skurcze się nasilają, rodzi z przyjaciółką, napisałam, że jakby bolało to koleżankę można pogryźć :) Jest zmęczona, a każdy mówi Jej, że długo to raczej będzie trwało.
 
Ostatnia edycja:
Kochani Carri urodziła dzisiaj o 15:50, Mały Cud ma 53 cm i waży 3120g i 10 pkt Apgar. Było ciężko i długo, ale czuje się cudownie!

Carri gratulacje megaaaaaaaaaaaaaa! ;-)
 
Ostatnia edycja:
Wstawiam obiecaną fotencję Córeczki Carri ;-) Śliczna księżniczka. Jeszcze raz gratulacje. :tak:

C
 
no to skoro watek od tego jest to tu tez wkleje:jutro ide do szpitala....z powodu wysokiego cisnienia rozwiazanie bedzie przez CC juz w weekend....Olaf wazy ponad 3 kg(nawet dokladnie nie mierzyl) i jest w pelni donoszonym dzidziusiem....wiec ryzykowne byloby czekac z tym moim cisnieniem do samoistnej akcji porodowej gdzie i tak koncowka byla by CC :baffled: tak wiec prosze was o kciuki i wroce juz z moich ukochanym,tak dlugo wyczekiwanym,najwiekszym cudem :sorry2: zreszta Klusek jest juz na tyle nisko glowka ze akcja prawdopodobnie i tak w przyszlym tygodniu by sie zaczela :confused2: szyjka sie skrocila i ogolnie tak czy siak wg gina Olaf bylby\bedzie styczniowym maluchem.....
 
reklama
Wiadomość od Aniołki: "leżę na oddziale, będą zbijać ciśnienie i niewiadomo kiedy cc, na ktg wyszły skurcze, których nie czuje :), szyjka skrócona, rozwarcie na palec. Buziaki dla dziewczyn :)"
 
Ostatnia edycja:
Do góry