reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty u lekarza, badania, zdjęcia z USG

reklama
Fajnie że u was pomyślne wieści po wizytach.
Ja po dzisiejszej to tak średnio dobry mam humor bo szyjka mi sie skróciła bo 23.12 miałam 4,6 a dziś wyszło 3,16 także sporo. Mała się zbuntowała tak jak zawsze i twarzy nie pokazała więc moje badanie połówkowe dalej nie jest skończone :( Ale mam wpaść jak sie uda w przyszłą środę to mnie przyjmie i może panienka pokarze buźkę:) A mała już nie taka mała i waży 630g:)
 
readerle no mój na ost wizycie się strasznie też wiercił, dlatego teraz już mało jadłam słodkiego przed wizytą :)
Jak pięknie widać sisiorka i nóżki :)

pysia dowód jak najbardziej jest :) pięknie widać

martuska nooo to super że jest poprawa a szyjka też się unormuje :) wypoczywaj

Nika super :))) mało tych dziewczynek, a powiedz w którym jesteś tygodniu że taka mała waga :)

gwiazdeczka nie martw się, ja też na początku miałam syfki a nawet jakieś liszaje się zrobiły, z włosów tak super nie jestem zadowolona, a tak wszyscy opowiadają jak to się poprawia cera i włosy hahaha
Mi też się sprawdziło co do słodkiego, wcześniej mogłabym objadać się bez przerwy, teraz sporadycznie...aczkolwiek już mi powraca ze zdwojoną siła :p

szkola to to duża dzidzia :) nie martw się wszystko będzie dobrze...

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A teraz Wam się pochwalę też :)

Dzisiaj byłam na połówkowym na NFZ tzn myślę że już trochę późno ale zmierzył :) także wyliczył 24 t 5 dz :
wody płodowe : w normie
termin porodu : 01.05 ( przesunął się z 03.05 )
długość kości udowej : 4.29
obwód brzucha: 21.00
obwód głowy: 22.69
długość : 17 cm ( tylko nie wiem czego hahaha )
no i ta waga : 743 :-p (dwa tygodnie wcześniej była 471 ) :-)
Ułożony poprzecznie, nóżki jak mierzył no w samym dole aż musiałam majtasy trzymać :-D Nie dziwne że tak mam skopany zawsze pęcherz :szok:
No i ... potwierdzony chłopak :tak: są jajeczka i pisiorek :-D
Niestety mam szczęście do zdjęć i mam same pomiarowe, a tak ładnie jajeczka było widać :-) ale... ważne że zdrowe moje maleństwo ;-) na badaniu spał jak suseł więc można było zmierzyć dokładnie :-)

 
Ostatnia edycja:
Martuska, tak, napina mi sie brzuszek bardzo czesto. Nie wiem czym jest to spowodowane bo glownie poleguje w domku. Moze to nerwy...? Tak mowi gin.
A ja hemoglobine mialam az 9,6 !!! :0 Troche jestem zla na lekarzy bo poprzednio w szpitalu mialam kolejno wynik: 11, 10.... A oni nic mi nie dali a widac bylo ze spada. No ale moze juz jest lepiej, dowiem sie jutro :)
 
NANNCY przy Mrówku miałam częste napinanie ;-) siedziałam całą ciążę w domu, ale nie z powodu ciąży, tylko ukończenia studiów i bezrobocia ;-) ówczesna ginka kazała brać nospę (x2) przy mocniejszym napinaniu ;-)


jutro będę podglądać Juliana :-D z Mrówkiem będziemy podglądać :tak: ;-) nie mogę się doczekać :tak:

modlę się, by wszystko było ok :tak: a worek z siurakiem pozostał na swoim miejscu ;-)
 
reklama
Ja dziś byłam na wizycie kontrolnej. Wyniki badań krwi mam w normie, ale w moczu wyszły bakterie i troszkę leukocytów :szok: czyli infekcja :wściekła/y: w piątek biegnę na posiew i jak już będzie wynik, to dostanę antybiotyk.
29 stycznia mam USG, więc sobie Maluszka jeszcze podejrzę ;)
poza tym - wg gina - nie mam czym się niepokoić.
 
Do góry