k8 zdrówka dla Filipka, nie zazdroszczę podawania lekarstw ale najważniejsze że już lepiej.
U nas niestety na starszą żaden ale to żaden sposób podania lek nie przynosi efektu, ani przemycanie w pokarmach nawet tych ulubionych, ani zabawianie zagadywanie tłumaczenie nic totalnie nic, od nowości taki egzemplarz trudny, czasami godzine 5 ml pije i na koniec i tak zwróci, ostatnio angina zastrzykami się skończyła, może kiedyś wszystko w czopkach będzie można podawać ;-)
U nas niestety na starszą żaden ale to żaden sposób podania lek nie przynosi efektu, ani przemycanie w pokarmach nawet tych ulubionych, ani zabawianie zagadywanie tłumaczenie nic totalnie nic, od nowości taki egzemplarz trudny, czasami godzine 5 ml pije i na koniec i tak zwróci, ostatnio angina zastrzykami się skończyła, może kiedyś wszystko w czopkach będzie można podawać ;-)