reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wizyty u lekarzy/położnych , usg , badania i inne

reklama
Byłam na pierwszej wizycie w poniedziałek, ale lekarz tylko zbadał mnie gin.. Niestety nie ma u siebie usg i muszę czekać do 16 maja na usg :( Ale pewnie nie wytrzymam tak długo i pójdę prywatnie ;)
 
Ja mam wizytę na nfz 10 maja i ide do tego samego lekarza prywatnie 17 maja na to USG genetyczne, powiedział że tam ma lepszy sprzęt i mnie zaprasza więc się zapisałam :)
 
Ja też na pierwszą wizytę idę prywatnie, ale dopiero 19stego (jeszcze tylko 6 dni, jeszcze tylko 6 dni), bo tak mi polecono - będzie słychać serducho i wszystko co trzeba, wcześniej niby nie ma sensu. Trochę mnie kusi żeby iść do mojego zaufanego lekarza (który przyjmuje niestety daleko), ale finanse mi nie pozwalają :( Remont, no i ślub w czerwcu także jest na co wydawać.

Tak się teraz martwię... Nie znam tej pani doktor do której mam chodzić. To ona ma prowadzić ciążę a później być ze mną na porodówce. Opinie są różne, jak zwykle. Sama nie wiem... Prowadziła ciążę mojej sąsiadce, która miała bardzo ciężką ciążę, ciężki poród i później problemy z dzidziusiem i wszystko było ok. Więc nie wiem czy wierzyć jakiejś tam opinii z forum. Pewnie jak już ją zobaczę to będzie lepiej, będę wiedziała jaka jest, na razie mam stracha. Z jednej strony pociesza mnie myśl, że to jakaś zaufana pani doktor, znajoma teściowej (pracują w jednym szpitalu), no i ma jakiś dług wdzięczności także pewnie będę traktowana jak VIP na porodówce (ale to też się okaże). Jednak z drugiej strony cokolwiek się stanie na badaniach czy na porodówce pewnie pójdzie w świat. Nie wiem czy będę miała się czym wstydzić czy może dobrze że są takie układy układziki. Jak myślicie? :( Bo ja już sama nie wiem :(
 
Ja chodze do lekarze który pracuje w tym szpitalu w ktorym chce rodzić. Jego ojciec jest ordynatorem. Jak rodziła moja siostra miała rewelacyjną opiekę. Więc wybrałam tego samego lekarza i ten sma szpital:)
 
nonek ja urodziłam 10 dni przed terminem

co do lekarza sama szukam,wczesniej prowadziłam u tesciowej w szpitalu (jest pielegniarka 35 lat)wiec zna wszystkich i wszystko od podszewki.mialam zwolnienie od razu i traktowanie inne,do porodu 3 połozne...:-)teraz niestety nie bede mogla bo mam tu synka i inna organizacja.a żaluje bo zrobili nawet remont gin-poł ...w sumie to mi wszystko jedno...rodziłam w scenerii lat 80 i było mi wsio jedno tak bolało:-D
 
reklama
Następną wizytę (na NFZ) mam dopiero w nast pon (tj. 22), ale martwi mnie troszkę jedna rzecz.. Mianowicie jestem dopiero w 5 tc, a już mam zaokrąglony brzuch :( Nie mam typowych zachcianek, ale też się nie głodzę, jednak mimo to w pasie przybyło mi już 6cm.. Przeglądałam internet i u większości dziewczyn brzuch pojawiał się znacznie później.. Nie wiem czy to normalne, że ja już nie mogę się dopiąć do moich ulubionych spodni.. :(
 
Do góry