reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty u pediatry, w poradniach, czyli kłopociki z naszymi dzieciaczkami.

reklama
Dziewczyny, ja w sprawie szczepień. Ile u Was kosztuje skojarzona szczepionka z pneumokokami i rota?
Mieliśmy dzisiaj iść na szczepienie ale chłopcy zakatarzeni i kaszlą, ale poza tym nic im nie jest. Dostają jedynie zwiększoną dawkę witamin, a do noska mucofluid. Mam nadzieję, że niedługo im to minie, bo jak już mamy wóz i możemy na spacery śmigać, to teraz nam się ta flegma przyplątała i zaś jesteśmy uziemieni:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Na Pneumokoki - Prevenar kosztuje 280, Synflorix ok 220 - ceny z apteki Dbam o Zdrowie. W przychodniach może się nieznacznie różnić (in plus i in minus). Ja będę szczepić Prevenarem - bo sprawdzony.
Na Rota - są dwie też - Rotarix - ok 290 - podajemy 2 dawki i RotaTeq - ok 230 - podajemy 3 dawki.

Co do skojarzonej to szukam alternatywy dla szczepionek Infanrix i Infanrix Hexa... muszę pogadać z pediatrą.
 
Dzięki za odpowiedź. Jednak zdecyduję się tylko na skojarzoną. Bo musiałabym 2 razy więcej becikowego wziąć i jeszcze dołożyć odrobinę.
 
My po wizycie u lekarza, mały dostał mleko na recepte, aby zobaczyć czy te problemy z kupą to alergia czy to moze przez katar. Bo okazało się że to co mały ma to nie sapka od suchego powietrza tylko katarek, musiał mój mąż mu sprzedać, bo był chory. Jak ju.ż pisałam mamy masakre z małym, płacze nam od kilku dni od rana do wieczora nie można go na sekunde zostawić, bo wyje jakby go zażynali. Z bardzo grzeczniutkiego dziecka stał się wysysaczem energii.Lekarka powiedziała że mogą te kupy być od tego kataru, ale jak na moje oko to poprostu mleko mu nie pasue bo widać że nie może zrobić kupy strasznie się sili i wogóle męczy się strasznie, może dlatego tak płacze. Jakiś czas temu dostał juz to hipoalergiczne i śpi ładnie. Więc może coś się ruszy. A i zważyła go mi waży już 4500.
 
reklama
My wczoraj byliśmy na naszej pierwszej szczepionce- przeciwko gruźlicy. Malutka płakała, a ja prawie z nią. Nie wiem, jak ja zniosę te pozostałe szczepienia:zawstydzona/y::sorry2:. dobrze, że większość jest skojarzonych. Ale jak wyszłyśmy to momentalnie Ania się uspokoiła i prawie cały czas spała:-):-):-)
 
Do góry