Sosnowiczanka
Mamusia Alanka :)
Jako że temat został poruszony na wątku głównym, zakładam nowy temat, żeby tamtego nie zaśmiecać.
Z własnego doświadczenia mogę napisać o wózku jakim jeździł mój synek.
Używaliśmy przez niemal 3 lata Tako Warrior. Wózek kupiłam jako 3w1,
Minusem było na pewno to ze gondola jest dość krótka a moje dziecko szybciutko rosło, więc po ukończeniu 5go miesiąca było troszkę już ciasno.
Z części spacerowej byłam zadowolona, rozkłada się całkiem na płasko, duże pompowane koła, bardzo wygodne do prowadzenia po dziurawych chodnikach, przednie skrętne z możliwością blokady do jazdy na wprost. Duży plus za pojemny kosz na zakupy.
Tyle że Alan zniszczył część spacerową, jest poplamiona i gdzieniegdzie poprzecierana, dlatego wózek spacerowy będę chciała kupić nowy. Bardzo podoba mi się Quinny Moodd, no ale to się jeszcze zobaczy. Chciałabym obejrzeć go gdzieś na żywo.
Mam jeszcze paraslkę Xlandera, Xa, ale to wózek nadający się tylko do trzymania w aucie na wyprawy do marketu itp, bo malutkie kółeczka nie radzą sobie na naszych miejskich chodnikach. Plusem tego wózka jest jego malutka waga.
Z własnego doświadczenia mogę napisać o wózku jakim jeździł mój synek.
Używaliśmy przez niemal 3 lata Tako Warrior. Wózek kupiłam jako 3w1,
Minusem było na pewno to ze gondola jest dość krótka a moje dziecko szybciutko rosło, więc po ukończeniu 5go miesiąca było troszkę już ciasno.
Z części spacerowej byłam zadowolona, rozkłada się całkiem na płasko, duże pompowane koła, bardzo wygodne do prowadzenia po dziurawych chodnikach, przednie skrętne z możliwością blokady do jazdy na wprost. Duży plus za pojemny kosz na zakupy.
Tyle że Alan zniszczył część spacerową, jest poplamiona i gdzieniegdzie poprzecierana, dlatego wózek spacerowy będę chciała kupić nowy. Bardzo podoba mi się Quinny Moodd, no ale to się jeszcze zobaczy. Chciałabym obejrzeć go gdzieś na żywo.
Mam jeszcze paraslkę Xlandera, Xa, ale to wózek nadający się tylko do trzymania w aucie na wyprawy do marketu itp, bo malutkie kółeczka nie radzą sobie na naszych miejskich chodnikach. Plusem tego wózka jest jego malutka waga.
fakt troche ciezki bo jednak kola pompowane i masywny ale my mieszkalismy na wsi i potrzebowalam wozka na kazdy teren 
