Wpadki, szalone pomysły i śmieszne sytuacje

[Mandarynka]

Kasiuńka no to nieźle Pola kręci ;-)
Maxin czyżby Ci się marzyło?

Moja Ania była ostatnio z tatusiem w OBI. Czekali w kolejce do kasy. Przy kasie była też lodówka z napojami typu Cola. Nagle Ania do tatusia (na tyle głośno, że pozostali ludzie w kolejce słyszeli): Tatuś, kupisz Anusi małe piwko?
Nie wiem skąd to wymyśliła, bo jak zawsze gdzieś jest ze mną i zobaczy piwo, to mówi, że piwko dla tatusia.

 

[Kasiunka]

:-)
Pola uwielbia pianę z piwa, samym piwem też nie pogardzi. Wie, że od nas nie dostanie, ale wykorzystuje babcię, bo ta po kryjomu daje jej maczać paluszka w szklance!

 

[Mandarynka]

Ania jeszcze nigdy nie kosztowała piwa na szczęście ;-)

 

[maxin78]

hahaha dobre Manadrynka
odpowiadajac na twoje pytanie ,och tak marzy mi sie bobas moze sie doczekam za pare lat hehe

 

[ola_o]

ale fajne historyjki :-) uśmiałam się
oczywiście w tej chwili nic sobie śmiesznego przypomnieć nie mogę, ale będę pamiętać o tym wątku
co do nagości, to mój A. też krępuje się pokazać Weronice i raczej zamyka się w łazience i unika sytuacji, żeby mała mogła go zobaczyć... ja natomiast mam mała asystentkę kąpielową, więc nie ma możliwości abym się przed nią schowała ;-)

 

[Mandarynka]

Ania ostatnio jak jest u babci to lubi "stroić" jej pieska, tzn. wyciąga z półki serwetki i przykrywa nimi psa. Pies to nawet dzielnie znosi, ale nie lubi gdy my przykrywa głowę. Zdarzyło się, że na nią warknął.
Dzisiaj musiałam iść już do pracy, a Jarek jeszcze musiał jechać do mechanika odebrać samochód, więc mówię do Ani, że pójdzie na chwilę do babci. "Będziesz mogła pobawić się z pieskiem, bo jeszcze go dzisiaj nie widziałaś" Na to Ania "w co się pobawić" Mówię "Co chcesz - możesz poprzykrywać go serwetkami" Na to Ania: " Lepiej babcię, babcia nie gryzie"

 

[Kasiunka]

Super tekst. Przynajmniej wiesz, ze babcia jest w porządku:-):-):-):-)

 

[głuszek]

A'propo's przezywania w nocy (Kasiunka pisala na chorobachco Pola gada w nocy to ostatnio wchodze do pokoju śpiącej Marysi (23 w nocy) a ona do mnie gada zupełnie śpiąc - "mama puści Shreka, trzeba trzeba"

 

[ola_o]

dobre :-)
Weronika gada przez sen czasem, albo się śmieje na głos ;-)

 

[basiek3]

My nie ukrywamy sie z nagością. Tzn nic nie robimy oscentacyjnie ale jak przemek np bierze prysznic albo sika to nie zamyka sie na klucz więc jak julka czasem wejdzie to obejrzy co tam tata ma i ok. nie budzi to jej wielkiego zainteresowania ale wie ze tata i krzys i nasze pieski mają siusiaka ;-)

A Szymon (Oleńki) ostatnio jak się kąpał z Julką dokonał wielkiego odkrycia: "mamo, Julcia nie ma siusiaka" :-)