reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

WPROWADZAMY NOWE POKARMY

agnes.kol

Fanka BB :)
Dołączył(a)
14 Lipiec 2005
Postów
1 366
Miasto
Pruszcz Gdański
Dziewczynki zgodnie z umową wprowadzam nowy wątek dotyczący wprowadzania nowych pokarmów dla naszych pociech :D Ja jeszcze nic niewprowadziłam, ale z miła chęcią dowiem się czegoś od mam które już coś wprowadziły :)
Jak by cos niepasiło to usunę wątek ;)
 
reklama
Agnes - ja tez jeszcze nic nie wprowadzilam, ale mi tam pasi ten watek !!! Ani sie obejrzymy a juz bedziemy jajka i twarozki wprowadzac :)
 
A ja dałam jabłuszko przedwczoraj pół łyżeczki a wczoraj całą ;D ale uważam że za wcześnie i dzisiaj nie dałam ;D
ale jakie oczy wywalił ja spróbował ło matko ... ::)
a wątek przyda się przyda już niedługo ;D
 
Rowniez nie wprowadzam, i nie mam zamiaru wprowadzac nic do diety Kubusia do ukonczenia przez niego szostego miesiaca. Mam nadzieje, ze pokarmu w cycolkach mi nie zabraknie i nawet do roku czasu podstawa diety dla Syna bedzie moje mleczko, a reszta bedzie tylko dodatkiem.

Ale zrobilam maly eksperyment - chcialam zobaczyc reakcje Kubusia na smak jablka. Ukroilam wiec kawalek jablka i dalam mu polizac :) Chlopak byl zdziwiony i fajnie zaczal mlaskac :) Smakowalo mu :)
 
Jestem na tak w kwestii nowego wątku. Od 5 miesiąca muszę wprowadzić cosik innego niżpiersiątko, bo wracam do pracy :( Nie wiem tylko czy zupkę czy kaszkę. Co radzicie???
 
Widzę, że ominęły mnie jakieś uzgodnienia co do nowego wątku, ale oczywiście jestem za!!! :)
My narazie nic nie wprowadzamy, dopiero jak Kacperek skończy 4 miesiące to zaczniemy podawać jabłuszko :)

 
Martula ja chyba skusze sie wsześniej na kaszki jakieś żeby nam ulewanie szybciej minęło .
A z tego co wiem to od 5 miesiąca juz całkiem duzo mozliwosci jest.
Zacząć trzeba od jabłuszka to można już w 4 a potem kleiki ryżowe, soki jak najprostsze
a potem już gotowe jedzonko ze słoiczków (jakies jarzynki , zupki)
Ja chyba spróbuje jabłko jakis soczek i kleik juz teraz w 4 ale naprawde w śladowych ilościach...
 
reklama
Martula - wg mnie i jedno i drugie mozesz zaczac wprowadzac... tzn w ogole mleko pewnie tez modyfikowane bedziesz pomalu podawac, no chyba ze dasz rade ladnie sobie odciagac, ale mysle ze moze z tym byc jednak problem :(
Jezeli chodzi o kaszki - to polecam tylko te robione na mleku - bo sa tez takie robione na wodzie ale wg mnie sa mniej odzywcze - no i Wiki ich np nie lubil ;D ;D ;D
Zupki - pamietam ze na poczatku to byla tylko marchewka gotowana, i ziemniaczek, a potem stopniowo jajko sie wrzucalo - ale najpierw zoltko samo chyba... ech.... tak dobrze to ja juz nie pamietam - lepiej poczekac na pierwszejsze mamusie ;D ;D ;D
 
Do góry