reklama
karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
Renee, nie boje sie - jezeli sie boisz to mozesz zagescic maka kukurydziana, ale moja mala uczulenia na gluten nie ma, zreszta to juz 9 miesiac zycia w koncu, wiec gluten spokojnie mozna wprowadzac (wegdlug jednych badan, wedlug innych juz 5-miesiecznemu dziecku mozna, wiec nie wiem, w co wierzyc). Zreszta swego czasu probowalam roznych rzeczy - np jak mala miala zatwardzenia to zamiast keliku ryzowego zageszczalam jej mleko... maka krupczatka i tez bylo w porzadku. A jesli chodzi o smietane, to juz w przepisach dla takich maluchow jest napisane, zeby dodac albo maselko albo smietane.
A jesli chodzi o smietane, to juz w przepisach dla takich maluchow jest napisane, zeby dodac albo maselko albo smietane.
ja bym się bała podawać, ale tylko z tego względu, że Piotruś alergik.
natomiast sama widziałam, że w składzie dania szpinakowego Hippa jest w składzie śmietana

myślę, że jak Jagoda nie ma uczulenia na białko krowie to mała ilość chudej śmietanki nie powinna zaszkodzić.
karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
Dokladnie, zwlaszcza, ze daje naprawde rzadko smietane, zazwyczaj maselko, zreszta bardzo czesto gotuje zupki zamiast na miesie to na masle - sa zdrowsze. Ze zrozumialych wzgledow spora czesc dzieciakow nie moze - przy alergii na bialko krowie to pewnie chwila moment i by sie wysypaly wszedzie...
redaktorka
MAMA BAMBOOCHA
to teraz mam zagwozdke, moje dziecie nie chce juz za bardzo jesc kaszy, bo jest za "gladka" nie ma grudek i jest beee
do jej zupek, musze dodac ugotowana i podziabana marchew lub ziemniaczka bo inaczej tez nie zje jak nie ma grudek
tak sie zastanawiam czy moge jej do kaszy dodac ryzu

do jej zupek, musze dodac ugotowana i podziabana marchew lub ziemniaczka bo inaczej tez nie zje jak nie ma grudek
tak sie zastanawiam czy moge jej do kaszy dodac ryzu


karoo-kp
Mama Jagodzianki
- Dołączył(a)
- 6 Styczeń 2006
- Postów
- 6 419
Jagoda je ryz juz od jakiegos czasu. Tylko gotuje go osobno, a wlasciwie rozgotowuje, zeby moc spokojnie podziabac go widelcem. Aczkolwiek ostanio rzadzi kus kus - obie sie nim codziennie zazeramy
Dzisiaj moje dziecie zjadlo praiwe tyle samo brokulowej z kuskusem co ja, a wierzcie mi, ze ja sie najadlam...
Dzisiaj moje dziecie zjadlo praiwe tyle samo brokulowej z kuskusem co ja, a wierzcie mi, ze ja sie najadlam...a moje dziecko ma głeboko w poważaniu moje wysiłki


zmieliłam miesko , uformowałam pulpeciki, zrobiłam sosik i kus kus a ona nic nie zjadła

narobiłam na dwa razy wiec jutro kolejne podejście, jak nie będzie chciała to wracamy do zwykłych ugotowanych jarzynek i mieska a co ona se mysli że ja na darmo przy kuchni stoje



zmieliłam miesko , uformowałam pulpeciki, zrobiłam sosik i kus kus a ona nic nie zjadła


narobiłam na dwa razy wiec jutro kolejne podejście, jak nie będzie chciała to wracamy do zwykłych ugotowanych jarzynek i mieska a co ona se mysli że ja na darmo przy kuchni stoje
reklama
M
Majka01
Gość
Leika a jakich kaszek używasz bo ja kupowałam te z mlekiem modyfikowanym czyli po dodaniu wody gotowa. A sypię łyżeczkę na 30 ml. Do tej pory mieszałam pół na pół z mlekiem ale mała zaczeła ostatnio wymiotować więc daję samą kaszkę a mleko chyba pójdzie w zapomnienie. Przestała wymiotować ale za to od wczoraj kopy nie ma 
Podobne tematy
G
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 601
Podziel się: