Wprowadzanie NOWYCH POKARMÓW...kiedy,jakie?

[sandra1982]

wiecie co zaczynam mieć problemy z jedzeniem ewki bo od kiedy zaczęła dostawać zupę na obiad zamiast mleka i przyzwyczaiła sie ze tak jest i do tego doszły deserki i soczki w ciągu dnia to teraz nie chce mi jeść nutramigenu z butli.chyba przestał jej smakować:-( (o ile to wogóle moze smakowac ) kaszki sie na tym nie da zrobić bo jest POTWORNIE OCHYDNA!!!!!!!!!! no i teraz sie zastanawiam co mam z nią zrobić??? tak jest ok tygodnia. jedyne dwa posiłki mleczne które zjada bez cyrków to jest kleik rano ok 6-7 przes sen i kleik wieczorem ok 22/23 tez przez sen.wtedy jest jej wszystko jedno co byle by brzuch był pełny.
w dzien je ok
10 -owoce z kaszką (mieszam kaszkę z wodą i dodaje kilka łyzeczek do
owoców zeby były gęstrze i żeby sie tym najadła)
14 obiadek
no i potem zaczyna sie problem bo ok 16-17 woła jeśc robie jej butle nutry i ona zjada 40-50 ml i potem juz nie chce tego jeśc.wypija mi butlę herbatki albo soczku żeby chyba zapchać brzuszek a nutrą pluje
myślałam o zmianie mleka na sojowe.
i tu mam pytanie to tych dziewczyn które karmia sojowym,jakie ono jest w smaku??? czy to sie da zmieszać z kaszka smakową i nie robi sie z tego mieszanka nie do zjedzenia??

Aga, u nas to samo. Od czasu jak Sarze wprowadzilam zupki, deserki itd. to w ciagu dnia praktycznie w ogole mleka nie chce pic. Jedynie na wieczor i raz w nocy. Dzisiaj rano zrobilam jej namleku kaszke i zjadla ok. 100 ml, ale lyzeczka. Na Bebilonie Pepti nie jest na szczescie taka zla. A nie mozesz przejsc na Pepti? Naprawde, nie jest takie zle :-)

 

[sandra1982]

a dlaczego miecho oddzielnieja do tej pory gotowalam razem.....

Redaktorka, podobno do ktoregos miesiaca nie powinno sie robic zupek na wywarze miesnym - tak czytalam. Ale dlaczego - tego juz nie wiem :-)

Ja malej daje tylko sloiczki, wiec wiem ze na 100% ma idealna kompozycje skladnikow, adekwatna do wieku.

 

[redaktorka]

Redaktorka, podobno do ktoregos miesiaca nie powinno sie robic zupek na wywarze miesnym - tak czytalam. Ale dlaczego - tego juz nie wiem :-)

Ja malej daje tylko sloiczki, wiec wiem ze na 100% ma idealna kompozycje skladnikow, adekwatna do wieku.

no to niezle......raju....to ze mnie kucharka od 7 bolesci

 

[Leika]

Redaktorka, podobno do ktoregos miesiaca nie powinno sie robic zupek na wywarze miesnym - tak czytalam. Ale dlaczego - tego juz nie wiem :-)

Ja malej daje tylko sloiczki, wiec wiem ze na 100% ma idealna kompozycje skladnikow, adekwatna do wieku.

Podobno dlatego, że wywar jest bardziej alergizujący od samego mięsa. Ale dania mięsne w słoiczkach są z wywarem, z tego co wiem, chyba że wyraźnie pisze, że samo mięso, bez wywaru (jak w serii BoboVita - kuchnia alergika).

 

[redaktorka]

Podobno dlatego, że wywar jest bardziej alergizujący od samego mięsa. Ale dania mięsne w słoiczkach są z wywarem, z tego co wiem, chyba że wyraźnie pisze, że samo mięso, bez wywaru (jak w serii BoboVita - kuchnia alergika).

hmm....to w takim razie, nie wiem co juz mam myslec, bo skoro jadla juz kilka zupek na miesie i nic nie bylo, to moze dalej tak gotowac

 

[sandra1982]

Podobno dlatego, że wywar jest bardziej alergizujący od samego mięsa. Ale dania mięsne w słoiczkach są z wywarem, z tego co wiem, chyba że wyraźnie pisze, że samo mięso, bez wywaru (jak w serii BoboVita - kuchnia alergika).

Na Bobovicie (nie tylko tej dla alergikow) jest napisane, ze nie ma wywaru - przynajmniej mnie sie w kilku przypadkach to w oczy rzucilo :-)

 

[aga31]

nie mozna na wywarze bo jest za duzo białka i sodu i mogą dzieciakowi nerki siąśc.do 8-9 mca dajemy samo mięso ugotowane

 

[aga31]

Na Bobovicie (nie tylko tej dla alergikow) jest napisane, ze nie ma wywaru - przynajmniej mnie sie w kilku przypadkach to w oczy rzucilo :-)

rosołek jest po 7 miesiacu w bobovicie,a w tych wczesniejszych nie ma wywaru tylko samo mięcho

 

[redaktorka]

nie mozna na wywarze bo jest za duzo białka i sodu i mogą dzieciakowi nerki siąśc.do 8-9 mca dajemy samo mięso ugotowane

boshe, az mi sie goraco zrobilo......

 

[bedyta]

redaktorka uspokój się wiesz ile by Maja musiała tego zjeść, żeby się od razu rozchorować!! na pewno nic jej nie będzie, a następnym razem ugotuj mięsko osobno
nasze dzieci już nie potrzebują tyle mleka, aga ja do jabłek dodaję kleiku, jest bezsmakowy, a od kilku dni gniotę też banana i dodaję do jabłka, jak na razie wcina chętnie i efektów ubocznych nie widać