reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Wprowadzanie NOWYCH POKARMÓW...kiedy,jakie?

a to jajko musze jutro wypróbować... ciekawa jestem czy zje:-p

wypróbuj wypróbuj, bo pycha!!! moja julka właśnie dzięki temu przepisowi, przekonała sie do jajek:tak::tak: i teraz wcina je w każdej postaci:-D:-D

sandra
- super,że apetycik sarce powraca!!

no a dzisiaj julcia zadziwiła mnie śniadankiem- zjadała całą podwójną kanapkę z pieczywa tostowego z szynką i pomidorkiem:szok::szok:
 
reklama
Natek też je zawsze dwa obiady - pierwszy przed drzemką południową - ze słoiczka, a drugi koło 16-tej je "nasz" obiad z nami.
 
Wiecie co, a ja ostatnio dawalam mojej malej actimel zeby sie wzmocnila i zaczelam jej dawac dziennie jeden jogurcik, zazwyczaj z danona i zauwazylam, ze to zbiegla sie z ta jej wysypka na cialku. Teraz przez chorobsko nie daje jej nic mlecznego, a wysypka znika... Chyba moje dziecko ma uczulenie na te owocowe syropy w serkach i jogurtach, bo jak dostaje serek Danio waniliowy to nic jej nie wyskakuje :baffled:
A co do apetytu naszych pociech, to nasza tez duzo lepiej je u babci niz w domu - potrafi zjesc dwa dania, albo zupe dwa albo i trzy razy, a w domu ledwie podziubdzia obiad... Najchetniej serki i jogurty, ktorych jak zycie pokazalo jej nie wolno. No, oprocz waniliowych. A jajo jest be i nie chce jesc jajka w ogole. Chociaz jadla jajeczniczke z pomidorem wczesniej, albo sama na maselku - teraz nie ruszy.
 
Karoo, co do jajka to sprobuj z tym "jajkiem w szklance" - moze i Jagodziance zasmakuje :-):tak:
Jezeli chodzi o jogurty to ta alergolog, do ktorej chodze z Sara powiedziala mi, zebym nie dawala malej jogurtow typu Jogobella, bo czesto uczulaja, tylko naturalny i do tego owoc, np. banan czy maliny (mrozone).
 
No widzisz, a ja z mala u alergologa bylam dopiero raz, wiec jeszcze nic nie wiem, musze korzystac z Waszych doswiadczen :-)
 
karoo- jeśli podejrzewasz,że malutka ma uczulenie od smakowych serków i jogurtów, to spróbuj jej ich nie podawać... ja julce dla "odmiany" do waniliowych dodaje albo tarte jabłko, rozgniecionego banana, albo kubeczek bobovity...

no i jęśli jagódka nie chce jajecznicy, to spróbuj jak sandra radzi podac jajko w szklance- moja julia właśnie dzięki niemu przekonała się do jajek:tak::tak:
 
reklama
karoo- jeśli podejrzewasz,że malutka ma uczulenie od smakowych serków i jogurtów, to spróbuj jej ich nie podawać... ja julce dla "odmiany" do waniliowych dodaje albo tarte jabłko, rozgniecionego banana, albo kubeczek bobovity...

no i jęśli jagódka nie chce jajecznicy, to spróbuj jak sandra radzi podac jajko w szklance- moja julia właśnie dzięki niemu przekonała się do jajek:tak::tak:
No poki co nie podaje jej tych jogurtow i serkow ze wzgledu na chorobsko, ale po chorobie bedzie dostawala tylko serki waniliowe Danio, bo to je od pol roku i nic jej nigdy nie bylo.
Co do jaja to podajcie jeszcze raz przepis na to jajo w szklance no i przede wszystkim jak gotujecie jajka na miekko?? Bo mi jakos nie chca nigdy wychodzic... Moze dlatego, ze sama nie lubie za bardzo...
 
Do góry