reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wprowadzanie NOWYCH POKARMÓW...kiedy,jakie?

reklama
Z racji tego że Oliwka w tym samym wieku (8,08) co twój Piter...i również ma skazę białkową...kiedy powinniśmy zacząć wprowadzać nowe pokarmy..???i jakie...oj..muszę poczytać...!!!ale chętnie skorzystam z rad koleżanek...ale może pasowałoby otworzyć nowy wątek:tak::tak::tak:...

Frutisku z racji tego, że Piotruś ma skazę białkową a ja go karmię tylko piersią nowych produktów nie wolno mi ani jeść ani podawać młodemu. Lekarka mówiła, że przy karmieniu piersią nowości wprowadza się po 6 miesiącu życia, do tego czasu tylko pierś. Ponieważ w styczniu wracam do pracy - Piotr będzie miał wtedy skończone 5 m-cy - będę powoli wprowadzała nowe pokarmy pod koniec grudnia, na początku stycznia.
 
ja też z racji alergii mam poczekać z wprowadzaniem nowych pokarmów co najmniej jeszcze miesiąć,chociaż jak robiłam szarlotke to zamoczyłam małej smoka w soku z jabłek i dałam oblizać ,nic jej nie było ale miała zdziwioną minkę.
 
coś mi nie wychodzi wklejanie adresów więc dla zainteresowanych - skopjujcie adres od http do końca wyrazu sztuczne i wklejcie w przegladarce
 
Ja z wprowadzaniem pokarmów poczekam do końca 6 miesiąca, no chyba że się okaże że Kinga mało przybiera, albo będą inne wskazania lekarskie.
 
Sara tez ma skaze - tzn. pediatra pow. ze to moze byc tylko nietolerancja, ale Bebilon Pepti pije.
14-go mamy szczepienie i wtedy powie nam lekarka jak podawac jej w mleczku kukurydzianke, zeby butla byla bardziej syta. Za niedlugo tez podam jej lyzeczke jabluszka ze sloiczka. O ile nic jej sie nie bedzie dziac to bede mogla stopniowo zwiekszac jej dawke. No i inne nowe pokarmy wprowadzac bedziemy z przerwami 1-2 tyg. zeby sie upewnic, ze na pewno nic sie nie dzieje.

Podejrzewam, ze to moze byc tylko nietolerancja,bo Bebilon pijemy od poniedzialku plus masc robiona na noc i Sara buzinke ma juz gladziutenka, a na nozkach i raczkach zostaly tylko niewielkie szorstkie plamki.
 
reklama
a my już zaczynamy wprowadzać, mimo że na cycu, jak pójde do pracy to Alka przynajmniej 9 godzin będzie musiała beze mnie wytrzymać...
dzisiaj było jabłko... tak tyci tyci... ale te jej miny - starszne, jak bym ją otruć chciała, chyba to troche potrwa nim się przyzwyczai do smaku jabłka, albo zacznę ją najpierw do soku przyzwyczajać to może lepiej pójdzie:-D
 
Do góry