Wrzesień 2014:)

[wesolutka85]

ja juz w domku dzisiaj meczacy dzien. Najpierw glukoza, potem usg piersi a potem wizyta
piersi w porzadku, wizyta tez - mloda ma sie dobrze a glukoza przeszla wiec mam nadzieje ze jutrzejszy wynik tez bedzie ok.

Dziewczyny, mnie tez sie wydaje ze to nie zalezy od rodzaju porodu, bo ja rodzilam naturalnie, a tez pytali meza przy wypisie czy potrzebuje opieke 2 tyg.

Animka, ja tez jak mam smaka popijam cole - a juz na chorwacji to nie bylo dnia zebym nie wypila buteleczki 0,2 w restauracjach

A czy ktoras z Was zdecydowala sie na immunoglobuline w 28 tygodniu ciazy?

 

[Ann_]

Własnie a ten wynik po wypiciu to jaki powinien być żeby można było powiedzieć że jest dobry ?

DarkAngel witaj

 

[kasica212]

kurczaki nie nadrobie :-( spałam strasznie długo do tego Samanta miała pierwszą wpadkę nocną i musiałam wszystko uprać, ciekawe za ile dni wyschnie Mały mało kopie, ale tłumacze sobie że ja jestem śpiąca to on pewnie też
Dziewczyny glukoza nie taka straszna, tyle że ja miałam ją miesiąć temu, dwie wizyty wstecz. Wyszło że po 1h mam na górnej granicy nietolerancji (to jeszcze sporo przed cukrzycą) a po 2 h spadło mi poniżej dopuszczalnej normy - hipoglikemia I powiem Wam, że coś w tym jest, po jedzeniu ok 15-25 min. przez kolejne 15 -20 min. ziewam, zasypiam na stojąco, potem dostaję krótkotrwałego "kopa" do działania a za chwile zaczyna mnie ssać i być słabo, muszę często a mało jeść

Ok zbieram się po dziewczyny, od jutra ma być lepsza pogoda to może nie będę sypiać tyle, a jeśli znów wstane o 5to nadrobie i poodpisuje

 

[maltanka]

A czy ktoras z Was zdecydowala sie na immunoglobuline w 28 tygodniu ciazy?

ja miałam po porodzie dopiero

Własnie a ten wynik po wypiciu to jaki powinien być żeby można było powiedzieć że jest dobry ?

wiem, że na czczo powinno być od 60-95, w 1 godz. po podaniu glukozy mniejszy lub równy 180 mg%, w 2 godz. po podaniu glukozy mniejszy lub równy140 mg%:

 

[chocolatequa]

Witam, po jakimś czasie nieodzywania się.
Niby wszystko w porządku, jednak jak zwykle coś musiało się do mnie przypałętać.
Tak więc tym razem zrobiło mi się coś w prawym policzku. Nie mylić na policzku, tylko w środku. Jest to taka spora kulka, która przy dotknięciu boli. Dodatkowo spuchł mi troszkę policzek, a ból umiarkowany promieniuje w dół na migdałek oraz w górę do zatok. Byłam u lekarza rodzinnego, dostałam skierowanie do poradni chirurgii twarzowo-szczękowej. Jutro jadę na konsultacje. Nie powiem, czuję się zaniepokojona. Nie mam pojęcia co to jest. Nie wiem czy nie będzie trzeba tego usunąć. Nie bardzo teraz jest na to czas. Eh.. potencjalne usunięcie też jest martwiące, bo jednak twarz.
Eh.. przepraszam, że tak egoistycznie o sobie, ale jest to aktualnie moim największym problemem, a wygadanie się, czy wypisanie jest oczyszczające.

Z milszych spraw zrobiłyśmy z mamą fajne zamówienie apropos kompletowania wyprawki, ale więcej na ten temat we właściwym wątku.

 

[Ann_]

maltanka dzięki za info, myślałam że mam za wysokie wyniki, ale jak tak to chyba są dobre
choco nie martw się na zapas

 

[Koko88]

Hej dziewczyny!
Haniu, współczuję Ci bardzo, ja straciłam obie babcie jeszcze jak byłam nastolatką i obie zmarły niespodziewanie, więc wiem co czujesz... dobrze, że siostra nie była świadkiem tego wszystkiego...
Maddlena, głos oddany
Bubbles, Wesolutka, super, że udało wam się wytrzymać te glukozy. Test wciąż przede mną..
Choco, nie martw się może to nic poważnego...a stres niepotrzebny.

A u nas wciąż szarówa :-/ ale dzień przynajmniej miło spędzony na siostrzanych pogaduchach :-)
Pozdrawiam kochane!!!

 

[wesolutka85]

maltanka, dzieki za odpowiedz :
ja tez mialam podana po porodzie. Ale dzisiaj lekarz powiedzial ze sa kobiety, co prawda bardzo maly odsetek, ktore decyduja sie na podanie immunoglobuliny w ciazy, nie czekajac na oznaczenie grupy krwi. I ze gdybym byla zainteresowana to musze kupic w aptece koszt 300 zl i podaje sie ja wlasnie w 28 tygodniu. Ale ze tak na prawde wiekszosc kobiet dostaje po porodzie refundowana przez nfz jak juz oznacza grupe u dziecka.

choco, trzymam kciuki za wizyte. na pewno to nic groznego!

 

[candy6]

hej,
mnie gluzkoza czeka w tym tyg lub następnym , szczerze to powiem że mi smakowało chyba jako jedynej jak piłam w pierwszej ciąży


moja babcia zmarła 3 lata przed moim urodzeniem , wiec nawet nie wiedziala że będzie miała wnuczke a dziadka nigdy nie widzialam bo zostawil babke i wyjechal , wiem że zmarł jak miałam 6 lat,



słuchajcie golicie się choć trochę tam na dole , bo ja za holere nie dam rady i to od dawna :/ więc chyba dam sobie spokój albo może kupię lustro stojące małe jakieś hmmm

 

[Ann_]

candy ja jeszcze daję radę, a przed porodem to chyba tak na czuja bo w sumie i tak często tak robiłam, a jak zostawię parę włosków to chyba dramatu nie będzie :-) najważniejsze żeby w miejscu nacięcia z grubsza nic nie było
wesolutka a ta immunoglobulina to ma coś wspólnego z tym ujemnym czynnikiem Rh u matek?.