KasiaMarysia23
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2015
- Postów
- 13 965
reklama
India9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2016
- Postów
- 7 712
Kasia, walcz, to sie troche za tydzien- dwa uspokoi. Ja Ade nawet co 20 min przystawialam. Propaguja kp, a nie mowia glosno, ze to jest takie czasochlonne i mordercze. Nawet teraz Ada potrafi miec przerwy krotsze niz 2 godziny
Wiem, ze to frustrujace, ale to normalne. Jak juz chcesz ja dokarmic mm to nie rob tego regularnie. Przystawiaj, przystawiaj i przystawiaj
Nadzoejko, wspolczuje :-(
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Wiem, ze to frustrujace, ale to normalne. Jak juz chcesz ja dokarmic mm to nie rob tego regularnie. Przystawiaj, przystawiaj i przystawiaj
Nadzoejko, wspolczuje :-(
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
India9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2016
- Postów
- 7 712
India9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2016
- Postów
- 7 712
Od wczoraj właśnie stosuję go mam nadzieję,że pomoże. Dzięki dziewczyny
Bedzie dobrze :-) najwazniejsze uswiadomic sobie, ze wszystko jest ok, ze takie sa poczatki. A kp ma to do siebie, ze wlasnie nie ma co planowac i zgadywac, o ktorej dziecko bedzie jadlo, bo ono moze zazadac w kazdej chwili :-)
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Nuśkaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2016
- Postów
- 907
Hej Dziewczyny
Kasia2310 Kochana mam podobny problem z Jasiem, ale walczę. Mm dostaje czesto na noc, albo w dzień jak po cycu płacze mocno i mam wrażenie, ze nie idzie mleko, bo nie ma odgłosu połykania. Póki mogę i mam pomoc innych bede tak karmić, a później zobaczymy. Ważne, ze sie staramy i Maluszki jeszcze nasze mleczko jedzą, a czasami po prostu wychodzi tak, ze trzeba przejść na mm i tego nie przeskoczysz. Ja juz gadałam z położną, z dziewczynami z mojego otoczenia i powoli dotarło do mnie, ze na kp sie świat nie kończy (chociaz wiem, ze jest bardzo ważne). Wszędzie jest taki nacisk na kp, ze zaczęłam sie zastanawiać czy dając mm jestem gorsza? Kilka wieczorów przepłakałam i wcale mi to nie pomogło. Nie chce męczyć Jasia, nie chce zeby był markotny, chce zeby był szczęśliwy, najedzony i pogodny i jesli z jakiegoś względu nie najada sie z mojego cyca, nie pasuje mu moje mleczko, czy cokolwiek innego to wole sięgnąć po mm licząc sie z tym, ze różne opinie na temat tego usłyszę.
Uff to sie rozpisałam.
Violu śliczna Amelka
Nadziejka dużo zdrówka dla Filipka
Życiowa Kochana ja bym chyba chciała zamówić u Ciebie czapeczka i komin albo chustę pod szynkę dla Małego
KasiaMarysia mój na codzień dojeżdża do pracy około 120km w obie strony, ale jak mus to mus.
Buziaki dla wszystkich Maluszków
Miłego dzionka
Napisane na ASUS_Z00ED w aplikacji Forum BabyBoom
Kasia2310 Kochana mam podobny problem z Jasiem, ale walczę. Mm dostaje czesto na noc, albo w dzień jak po cycu płacze mocno i mam wrażenie, ze nie idzie mleko, bo nie ma odgłosu połykania. Póki mogę i mam pomoc innych bede tak karmić, a później zobaczymy. Ważne, ze sie staramy i Maluszki jeszcze nasze mleczko jedzą, a czasami po prostu wychodzi tak, ze trzeba przejść na mm i tego nie przeskoczysz. Ja juz gadałam z położną, z dziewczynami z mojego otoczenia i powoli dotarło do mnie, ze na kp sie świat nie kończy (chociaz wiem, ze jest bardzo ważne). Wszędzie jest taki nacisk na kp, ze zaczęłam sie zastanawiać czy dając mm jestem gorsza? Kilka wieczorów przepłakałam i wcale mi to nie pomogło. Nie chce męczyć Jasia, nie chce zeby był markotny, chce zeby był szczęśliwy, najedzony i pogodny i jesli z jakiegoś względu nie najada sie z mojego cyca, nie pasuje mu moje mleczko, czy cokolwiek innego to wole sięgnąć po mm licząc sie z tym, ze różne opinie na temat tego usłyszę.
Uff to sie rozpisałam.
Violu śliczna Amelka
Nadziejka dużo zdrówka dla Filipka
Życiowa Kochana ja bym chyba chciała zamówić u Ciebie czapeczka i komin albo chustę pod szynkę dla Małego
KasiaMarysia mój na codzień dojeżdża do pracy około 120km w obie strony, ale jak mus to mus.
Buziaki dla wszystkich Maluszków
Miłego dzionka
Napisane na ASUS_Z00ED w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Nuśka ja mam takie samo podejście i też bardzo bym chciała karmić piersią. Dlatego robię wszystko by tak było ale nie strzelę sobie w łeb i nie będę czuć się gorsza jeśli mi nie wyjdzie. Szkoda tylko Marysiu,że w ten sposób mnie oceniłaś to co napisałaś miłe nie było. Nie po to tu napisałam żeby słuchać tego typu mądrości. Zrobiło mi się przykro po prostu
