Wspólny pokój dla rodzeństwa - jak?

[zołzaMała]

Mam nadzieję że twoje dzieci, tak jak ja wychowana na za małym metrażu dla dzieci, wyciągną z tego jeden wniosek - pieniądze są w życiu ważne, a miłość do dziecka to także, a może przede wszystkim zapewnienie mu najlepszych warunków do bytu i rozwoju. Nie 50m dla 3 osób NIGDY nimi nie będzie. I nie znam nikogo kto wspomniałby takie mieszkanie z rozrzewieniem a znam kupę dorosłych już ludzi z takich biednych rodzin.

Ja poprosze po polsku bo nic nie zrozumiałam
Ja nigdzie nie napisalam, ze moja trojka dzieci wychowuje sie na malym metrażu. Dwie córeczki, owszem, urodziły sie, gdy mieszkaliśmy w wynajmowanym mieszkaniu 53m2. I co? Sa bardzo szczesliwe nie pamiętają, ze ich pokoik mial 8metrow, co prawda bez lodowki ale jeszcze szafe tam wcisnelam pamiętają za to czytanie im bajek, całusy i przytulanie były i sa szczęśliwe synek urodził się gdy kupilismy troszke wieksze mieszkanie. Uwaga, rodzina 2+3 zyjemy na 65m. Mamy sie calkiem dobrze, kazdy z nas. Dobrze, ze mozna tu pisac anonimowo bo pewnie jutro socjal pukalby do drzwi, ze dzieci maja za maly metraz

 

[zołzaMała]

Nadal uważam, że miłością nie nakarmisz dziecka.

W Polsce nawet rodzicom którzy katuja swoje dzieci nie są one odbierane. Wystarczy wspomnieć o Kamilku z Częstochowy.

Edit. PS. Np taki sposób że wielokrotnie pomagałam kobietom dotkniętym przemocą czy dzieciom. Ale naprawdę nie potrzebuje się chwalić co i dla kogo robię

Bardzo sie ciesze, ze jestes osoba chętna do pomocy bo takich potrzeba.
Miłością dziecka nie nakarmisz, ale pokoj 16m dla dwojki dzieci wcale nie jest taki malutki. Poza tym dziewczyna zapytala jak moglaby to ogarnac, bo zapewne chcialaby polepszyc jakosc zycia swoich dzieci. W zamian otrzymala miedzy innymi komentarz o checi kontroli, tak jakby byla jakas patologia.. Jesli tak wygląda Twoja pomoc to mam nadzieje, ze jesli kiedykolwiek bede jej potrzebować to nigdy nie trafie na Ciebie.

 

[olka11135]

Ja mam 57 metrów, 2 dzieci. Sąsiedzi mają takie samo mieszkanie, 3 dzieci (już duże). I uważam, że takie małe mieszkanko jest super przy małych dzieciach. Zawsze mam je na oku, w zasięgu wzroku lub słuchu. Sprzątania mało, dzieci blisko.

A na sobie nie wyobrażam, że 13 latek dzieli pokój z 9 latka i 6 miesięczniakiem. Serio nie przekonacie mnie. Sama nie chciałam mieć pokoju z 2.5 roku młodszym bratem i swoim dzieciom też bym tego nie zrobiła.

Tak samo nie trzymałabym im lodówki w pokoju.

 

[witch84]

To może najlepiej zanieść w takim wypadku dziecko do okna życia ;-)

50m2 to naprawdę wystarczający metraż dla całej rodziny 2+2, a nawet 2 + 3. Można sobie spokojnie poradzić. Ale nie wpadłabym także na pomysł wstawienia lodówki do pokoju dziecięcego ;-)

 

[Elantris]

Dobrze, ze mozna tu pisac anonimowo bo pewnie jutro socjal pukalby do drzwi, ze dzieci maja za maly metraz

Ale po co znowu tak demonizować pomoc socjalną? Jeżeli dbasz o swoje dzieci, to nawet jeśli przyjdzie kontrola, to sprawdzą, obejrzą i pójdą. Nic nadzwyczajnego się nie stanie...

 

[olka11135]

To może najlepiej zanieść w takim wypadku dziecko do okna życia ;-)

50m2 to naprawdę wystarczający metraż dla całej rodziny 2+2, a nawet 2 + 3. Można sobie spokojnie poradzić. Ale nie wpadłabym także na pomysł wstawienia lodówki do pokoju dziecięcego ;-)

Ja tam stosuję antykoncepcję, ale co kto lubi

 

[witch84]

To uważasz, że jak ktoś ma mieszkanie 50m2 to nie powinien mieć dzieci? Bardzo ciekawa koncepcja.

 

[olka11135]

To uważasz, że jak ktoś ma mieszkanie 50m2 to nie powinien mieć dzieci? Bardzo ciekawa koncepcja.

Uważam, że jak ktoś nie ma warunków na dzieci to nie powinien ich mieć.
Dzieci muszą coś jeść, muszą mieć ubrania i zeszyty, dziś 300 plus jest jutro go nie będzie.

Ja napisałam, że JA nie chciałam mieć 3 dzieci w 50m2. JA. Ktoś może mieć i 10. Ale jak ktoś decyduje się na tyle dzieci w niskim metrażu to wątpię, aby zapewnił np. spokój do nauki. Skoro w danym pomieszczeniu tych dzieci jest kilka, lodówka i szafa z ubraniami dla całej rodziny.

 

[witch84]

Ja tam uważam, że nie można być aż takim materialistą ;-)

Ale za to można lepiej sobie zorganizować mieszkanie niż lodówka i szafa z ubraniami dla całej rodziny w pokoju dzieci.

 

[olka11135]

Ja tam uważam, że nie można być aż takim materialistą ;-)

Ale za to można lepiej sobie zorganizować mieszkanie niż lodówka i szafa z ubraniami dla całej rodziny w pokoju dzieci.

Wolę być materialistką niż mieć trójkę dzieci na 50m2.
Serio, posiadanie dzieci nie jest obowiązkowe i można mieć też 1