Anja nikt Ci przeciez nie mowi ze mas znie depilowac, ja osobiscie rowniez z wosku zrezygnowalam przerzucilam sie na golarke i woskownice z depilatorem odstawilam. i tak samo jak asw1 nie robie klientka ktore sa w ciazy bo nie chce miec nikogo na sumieniu. kazdy ma wlasne ale odkad pamietam jeszcze podczas zajec uczulano nas ze woskowac w ciazy nie mozna. a skurcze maja do tego, ze po pierwsze, a bol podczas depilacji powoduje stres, którego przyszła mama powinna unikać. Po drugie, rozgrzany wosk działa drażniąco na ścianki naczyń krwionośnych i może sprawić, że trwale się rozszerzą. a samo odrywanie paskow rowniez jest gwaltownym i inwazyjnym (w minimalnymu innych w wiekszym innych stopniu) ruchem, ktory moze wywolac rozne odczucia. i uwierz mi woskowanie moze zaszkodzic, albo i tez nie ale po co ryzykowac.