reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o karmieniu: piersią, butlą..........

Najlepsze jedzenie jest na patologii ;-)
No, jeśli u nas najlepsze jedzenie też jest na patologii - przezroczysta zupa z jakąś jedną starą kluską - to ja już sobie szukam firmy cateringowej na styczeń... :-)

Taka ciekawostka: urodziłam najmłodszego syna o 5.30 rano, nie załapałam się na szpitalne śniadanie i dostałam dopiero obiad - a były nim 4 (słownie:cztery;-) ) kopytka polane odrobiną masełka :-D
Opowiadałam kiedyś o tym jednej z moich wiekowych cioć - a ona - zamiast mnie pożałować, że byłam taka głodna - na to z oburzeniem: No i bardzo dobrze! Przynajmniej zdrowo dla dziecka! Jak ja urodziłam syna (jakieś 30 lat wcześniej), to wiesz, co nam dali do jedzenia? Kotlety schabowe z zasmażaną kapustą!!! :-D

Oj, co ja bym dała wtedy za takiego kotleta, jak patrzyłam na te cztery kopytka... :-D
 
reklama
Kochane niektore z nas juz maja swoje skarby przy swoich cycach :-), wiec pomyslalam ze mozna stworzyc taki watek.
bedziemy sie tu dzielic naszymi pomyslami, radami i problemami zwiazanymi z karmieniem piersia, butla a pozniej pewnie pierwszymi obiadkami i owocami ze sloiczkow.

zachecam do dzielenia sie doswiadczeniami.
 
... bardzo dobry wątek :tak: piszcie mamusie cycowe jakie macie menu żywieniowe bo ja póki co wszystkiego boję się próbować a i pomysły powoli się kończą :sorry2: piszcie co jest sprawdzonego :-p
 
Ja jak narazie problemów z karmieniem nie mam ale przyznam szczerze że boję się jeść coś co potencjalnie mogłoby zaszkodzić Lili, jestem przewrażliwiona chyba dlatego że Marcel jest alergikiem i karmiąc go byłam na ścisłej diecie. Teraz narazie nic nie wskazuje na to by mała miała jakieś skłonności alergiczne ale jakoś tak wolę dmuchać na zimne.
 
u mnie ''cysterny ''działają:) choc czasem mam wrazenie ze Julcia się nie najada i piję herbatkę laktacyjną.z jedzeniem uwazam bo był dzien gdzie Juleczka nie mogła zrobic kupy jak sobie pozwoliłam na więcej.unikam słodyczy,smazonego i wszelkich napojów gazowanych.najlepiej wchodza mi wody smakowe zywca:)

ticker.php
 
dziewczyny a z czym jecie kanapki?? bo będę musiała sobie przygotować jedzonko na po porodzie i kanapki będą chyba najlepsze ale nie wiem co mogę jeść??
 
reklama
Trzeba mi chyba kupić tą maść na popękane brodawki, bepanthen to było??
bo coś słyszałam o linomagu ale nie wiem....
 
Do góry