reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wszystko o pielęgnacji maluszka

Ulkan

Mama Wojtusia i Franusia
Dołączył(a)
24 Grudzień 2010
Postów
569
Miasto
Kraków
Ponieważ coraz częściej na głównym pojawiają się pytania i porady dotyczące pielęgnacji (i zdrowia) naszych skarbów zakładam osobny wątek;)

Jeżeli macie jakieś sprawdzone sposoby jak sobie radzić z potówkami, odparzeniami, wysypką itp. piszcie tutaj;)
 
reklama
Wątek OK, a zatem chcialabym poruszyc temat szczepien a wlasciwie dolegliwosci, ktore moga pojawic sie po szczepieniach u naszych maluszkow:-(

Wiadomo ze lada moment kazda bedzie szczepic swojego bobasa lub wlasnie juz to zrobila.

Mam tutaj na mysli mozliwosc wystąpienia gorączki, obrzęku, puchniecia miejsca gdzie było wkłucie. Jak sobie radzic, co podawac, co stosowac?

Napiszcie co same juz stosowalyscie albo moze slyszalyscie/ czytalyscie ze jest dobre na tego typu dolegliwosci.
 
ja juz szczepiłam Julkę na obowiazkowe szczepienia.(pentaxim 3 w jednym i osobno zółtaczka)narazie odpusciłam rota wirus i pneumokoki.na szczescie obyło sie bez obrzeków i gorączki.choc jakby co to pielegniarka kazał robic okłady woda z sodą

ticker.php
 
Na paszki, pachwinki i szyjke stosuje od czasu do czasu mąke ziemniaczana - polozna poleciła .... Mówiła ze to najlepszy srodek na odparzenia i nie tylko ( mam na mysli zapobiegawczo).... Lepsze niz wszelkie inne pudry
 
Natala juz od tygodnia ma wysypke - wyglada jak potowki choc wystepuja tylko na twarzy (calej), smaruje sudocremem - zaczerwienie ustapilo, chrosteczki podsuszone i mniej widoczne jednak nadal sa i nie wiem co z tym robic... macie jeakis pomysl??? co to moze byc??? od czego??? jak to zwalczyc??
 
to moze nawet ta niewielka ilosc mleka jej szkodzi??

A wiecie moze dlaczego nie mozna moczyc miejsca gdzie wyszla ta krostka na ramionku po szczepieniach w szpitalu??Polozna mowila ze jak sie zrobi to zeby podczas kapieli uwazac a to miejsce ale zapomnialam ja zapytac dlaczego?? i tak sie zastanawiam czy to chodzi o to ze moze to miejsce sie przeziebic ??
 
Aniwar - nie wiem dlaczego tak jest, ale my Wojtka kąpiemy normalnie i dziś zauważyłam, że ta różowa plamka po szczepieniu przeciw gruźlicy zaczęła się powiększać i łuszczyć (zrobił się tak jakby strupek). Nie wiem czy to z tego powodu, ale mnie to zaniepokoiło - chociaż mały czuje się świetnie i nie zdradza żadnych symptomów choroby). Będę dzwoniła do położnej to się zapytam;)
 
reklama
Z tym szczepieniem na ramionku to powinno tak być, że podchodzi to ropką, pęka i pozostaje po tym ślad.
 
Do góry