Wszystko o szczepieniach

[dzag82]

Malinka, spokojnie możesz później zaszczepić.
A my wczoraj zaliczyliśmy ostatnie - jak ja o mówię - szczepienia. WZWB i meningokoki. Mówię ostatnie, bo następne szczepienie dopiero za pół roku :-). Na meningokoki zdecydowałam się po tym, jak poznałam córkę koleżanki mojej przyjaciółki, która w wieku 9 miesięcy złapała właśnie to świństwo, wylądowała w szpitalu z zapaleniem opon mózgowych. Co prawda wyleczyli ją, ale jako powikłanie po menigokokach ma spory niedosłuch. Mój M też miał meningokokowe zapalenie opon mózgowych złapane w przedszkolu. No i się wystraszyłam i zaszczepiłam Tymka...

 

[k8libby]

Znajomi właśnie też na meningi zaszczepili, po 2 tygodniach dziecko zachorowało, 2 tyg potem szpital i częściowa utrata słuchu... A pediatra mówi "mówiłem, że to g***o nie szczepionka". I bądź tu człowieku mądry...

 

[ewa86]

I my dziś po szczepieniu. Nawet nie wiem, co było, jakoś tego nie śledzę Biorę, co dają

Jeszcze jedno za 4 tygodnie i spokój na pół roku.

Aniela waży 7200 g, także ładnie przygrubła od ostatniego ważenia

Ryknęła przy kłuciu, bo miała trzy, ale potem pielęgniarce coś spadło, huknęło i się Młoda zaczęła tak śmiać, że zapomniała o szczepieniu

***

Kurcze, dosypali jej chyba coś do tej szczepionki. Śpi i się chichra. Na głos. Przez sen...:/

 

[k8libby]

Posłuchajcie, mądrze facet mówi Toksyczne szczepienia. Wywiad z doktorem Jerzym Jaśkowskim. #1 - YouTube

 

[dzag82]

Nie wiem czy mądrze, czy nie. Na pewno ma wiedzę większą niż ja, ale jak dla mnie wiele jego argumentów jest wątpliwych. Sposób wysławiania i przedstawiania wiadomości również nie robi na mnie wrażenia. Hasła typu "a kto z Państwa widział roczne dziecko jedzące łososia albo jakąś inną rybę" mnie rozwaliło. No ja widziałam. K8, Ty chyba też masz w planach rybkę, co? Jest tam kilka jeszcze innych - według mnie - naciąganych informacji. Ale nie mnie oceniać, nie jestem medykiem, chemikiem ani naukowcem. Przyznam, że z kilkoma rzeczami się zgadzam. Ale ludzie tego typu, czyli węszący wszędzie spisek i uznający tylko swoją wersję wydarzeń jako tą właściwą, nie są dla mnie wiarygodni.
No i chyba tu moje pytanie do dziewczyn związanych z medycyną - a jest tu kilka takich. Czy zastrzyk domięśniowy to to samo co podanie czegoś bezpośrednio do krwioobiegu?

 

[k8libby]

On mówił o wędzonej rybie chyba
A sposób mówienia akurat jest fajny, bo dość łopatologicznie to przedstawia, tak, żeby wszyscy zrozumieli, nie tylko ci, co mają z medycyną związek. Ale ciekawe jest to, co mówi o suplementacji wit D i wstrzymaniu podawania tranu w szkołach, co mogło mieć bezpośredni związek z epidemią grypy.
Jeśi chodzi o teorie spiskowe, to nielubię też gdy ktoś tylko tego się doszukuje na siłę, ale niestety widzę, że jednak jest to przede wszystkim kasa, a dopiero potem zdrowie ludzi...

 

[Mart81]

K8 jak już kiedyś się określałam w tym temacie, uważam że nie należy przesadzać w żadną stronę. Facet neguje generalnie szczepienia, wszystko wrzuca do jednego wora - naciąganie ludzi na kasę i ogromny biznes. Dla mnie takie klimaty tak jak napisała Dzag zawiewają teoriami spiskowymi. Na każdy temat świata można zrobić taki wywiad i taki film i wszystko w ten sposób przedstawić i zanegować, np. cały eko-biznes i wiele innych. Osobiście znam przypadki śmierci z powodu wirusowego zapalenia wątroby, a nie z powodu szczepionki. Ale wiadomo że to temat rzeka i nikt nikogo nie przekona.

 

[kakakarolina]

Maks jako rocznniak jadł pastę z makreli wędzonej

 

[Mart81]

Nie mówi nic o rybie wędzonej tylko w ogóle o rybach więc bzdury gada. No i w ogóle kilka razy takie głupoty mówi że szok. Do tego swada językowa poniżej poziomu jaki powinien reprezentować.

 

[Lewek]

Dzag jak sama nazwa wskazuje to nie to samo. Lek dostajacy sie do krwioobiegu winien byc bezpieczny dla naczyn krwionosnych oraz narzadow gdyz dociera do nich natychmiastowo. Zastrzyk domiesniowy jest lagodniejszy przeznaczony glownie dla substancji o niewodnistym charakterze czyli żeli itp a takze substancji ktore sa drazniace dla blony naczyn krwionosnych.
W telegraficznym skrocie jesli ktos jest ciężko chory to chcesz podac Antybiotyk dozylnie. bo szybko zadziala a jesli chcesz podac przeciwbolowy to kujesz w miesien

A ja do sczepien mam pozytywne Nastawienie, uczylam sie wiele lat o mechanizmach odpornosci. Masz organizm jest duzo bardziej doskonaly niz szczepionka ale sa choroby z którymi sobie sam nie radzi a szczepionka To jednak duza mozliwosc ochrony a przypadki NOP sa sporadyczne. No to jest jak z cesarka...kiedys kobieta by umarla rodzac a teraz I ona I dziecko zyja choc raz na 1000 kobiet obserwuje sie efekt uboczny operacji lub smierc. To samo ze szczepionkami.

Tak naprawde mozna pojsc z dzieckiem na izbe przyjec gdzie podadza mu najprostszy przeciwgoraczkowy - apap I dziecko unrze. Sa takie przypadki. Ja bym nie ciosala kolkow na tych nieszczesnych szczepieniach bo eg mnie ogolny swiatowy rezultat Sczepien jest na duuuzy plus. Bez nich dzieci chorowalyby na polio i wzwb i cierpialy. Nikt nigdy nie udowodnil Ze szczepionka powoduje autyzm adhd czy inne. Poczytajcie.sobie ze gorsze rezultaty daje zarazenie.sie CMV czy mononukleoza niz jakiekolwiek szczepienia. A te wirusy krążą wszędzie