wybieramy imiona dla licowych maluszkow

[Mysza1984]

Kiedys ktos w podstawowce powiedzial do mnie zamiast Karolina to Kaja ...no i tak sie przyjelo ..malo kto mowil do mnie po imieniu tylko Kaja ...czasem jak kogos spotkam z podstawowki ,liceum to mowi do mnie kaja hehe chyba mysli ,ze to moje imie prawdziwe

Hehe do mnie brat zamiast Karolina mówił "kaka" - nie umiał jeszcze wymawiać. I tak zostało na całe życie. Cała rodzina do mnie się tak zwraca. Czasem słyszałam wersję zdrobniałą - Kakunia. W szkole za to wołali coca-cola, Karol, Karla. A przez całe technikum - Karo.;-)

 

[Vanilka]

Karolem to jestem dla mojej mamy i taty
Karola bardzo czesto do mnie mowia ludzie
kaka moj synek mowil na kolezanke Anie i tak juz zostalo
Mam na imie karolina ,a praktycznie nikt tak na mnie nie mowi

 

[_louise_]

Vanilka fajnie Dominik, to już na 100%?I jednomyślni jesteście?

Bo my się nie możemy dogadać

Kochane pomóżcie :-(
Kaja, Nadia, Ita, Judyta , Izabella(skrótem od Judyta jest też Ita)

Jak się wasze zdanie pokryje z moim to pokaże M a jak nie to mu nie pokaże:-)

Nadia jest sliczne ale cos mi sie wydaje ze Ty bys chyba wolala Judyta :-)

 

[tweenie]

też za Nadią jestem

 

[żania.]

My z moim M też już wypraliśmy imiona.Ja dla synusia będzie Piotruś a mój dla córci Jessica ( ale nad tym jeszcze debatuje bo nie bardzo mi się podoba ta jessica zdrobniale Jessi - jak dla chłopca ) a wiecie skąd u niego to imię - JESSICA ALBA -faceci

Jessica? Ładne, nowoczesne, ale skonfrontujcie to jeszcze z nazwiskiem bo np. Jessica Nowak brzmi dosyć hmmm... dziwnie. Imiona zagraniczne są bardzo fajne dla dzieciaczków, ale niestety łączone z typowo polskimi nazwiskami wypadają dosyć niekorzystnie. No i jeszcze problem z zapisem się pojawi w szkole zapewne no bo w sumie jesteśmy w Polsce więc można zapisać po polsku (Dżesika), ale to niszczy cały urok takiego imienia. Moja koleżanka ma siostrę Syndy (Sindi, Syndi??) i wiem, że imię jej jest traktowane pretensjonalnie.
Ja z kolei przesadzam trochę w drugą stronę, podobają mi się tradycyjne imiona. Córkę chciałam nazwać Antonina lub Ludwika, ale spotkałam się z ogromnym protestem ukochanego, rodziny i przyjaciół.... no cóż. Tak więc poszliśmy na kompromis i dziewczynka będzie Lenka, a chłopiec Filip lub Wiktor (ale skłaniam się bardziej ku Filipkowi). Chciałam też z miłości do mojego ukochanego nazwać nasze pierwsze dziecko po nim czyli Paweł albo Paulinka, ale tutaj znowu sprzeciw rodziny tym razem (konkretnie teściowej), że po co mi dwa Pawły w domu. No wiec chyba zostanie Filip i Lena.

A się "rozgadałam "

 

[geperty]

Siostra mojego M. ma córeczkę Jessicę, no i właśnie jej imię bardzo nie współgra z nazwiskiem Jessica Jakusz..ska, poszła teraz do pierwszej klasy i Pani które przygotowywały tabliczki z imionami dzieci, to napisały właśnie Dżesika. Mi osobiście te imię nie bardzo się podoba . A i jeszcze mała ma siostrę Oliwię i brata Wiktora, więc tym bardziej "nie pasuje" do reszty , ale to tylko moje zdanie i mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam .

 

[malewa]

Mnie to chyba pytać nie trzeba ;-) Moja córcia ma Nadia :-)

 

[malewa]

Ja gdyby nie pisownia to drugiej córci dałabym Gina no ale niestety. Podoba nam się też Mia ale troche brzmi jak mija czas. Eh nie mam pomysłu dla dziewczynki chyba będzie Roma albo Kinga albo Klara ehh. a jak chłopak to narazie pewny jest Marcel, choć mi sie jeszcze podoba Seweryn

 

[jedyneczka]

dzięki kulyżanki za głosy
Ja się skłaniam tak sercem ku Nadii, nie wiem, tak jakoś ją czuję, z Emilką też tak "czułam"
Louise tyż masz rację poniekąd bo M chce Ita więc Judyta jest takim moim kompromisem:-)

żenia dobrze napisała, trzeba zwracać uwagę jak imionko z nazwiskiem brzmi żeby potem sobie nikt żartów nie stroił z naszych pociech

 

[_louise_]

Mnie to chyba pytać nie trzeba ;-) Moja córcia ma Nadia :-)

malewa ja wlasnie mialam poczatkowo 3 typy dla dziewczynki : nina, nadia i marika tak wiec imie Twojej coreczki calkiem mi sie podoba ;-):-)
jedyneczka judyta tez b ladnie. podoba mi sie od czasu "nad Niemnem" jak bylam mala i obejrzalam po raz pierwszy i tez taki serial byl francuski (bodajze...?) "biale niebieskie czerwone" i tez bohaterka miala na imie judyta i tez mi sie podobalo :-)