reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wybieramy szkołę rodzenia i szpital w Warszawie

Anija, stwierdzilam ze najlepiej isc do takiej szkoly rodzenia, ktora jest przy wybranym przeze mnie szpitalu. Wtedy cos sie dowiem o metodach pracy w takim szpitalu z pacjentka, no i poznam kadre. Zajecia prowadzi pani Krystyna Komosa. Na zajecia ide dopiero w poniedzialek, wiec wtedy bede mogla cos wiecej wypowiedziec sie. Na razie rozmawialam tylko z polozna, bo z nia chce rodzic i bardzo mi sie dobrze z nia dogadywalo.

Niania z lipcówek chodzi już do tej szkoly i tez wybrala Solec. Dotychczas bardzo entuzjastycznie wypowiadala sie o zajeciach.

wiecej info o szkole rodzenia na stronie:
www.rodzimy.pl

pozdrowka
 
reklama
Potwierdzam słowa Gazelaczka. To najlepszy wybór i jestem po 4-tych zajeciach i nadal tak myśle. Nigdynie myslałam, że tak wiele sie tam naucze ;D Gorąco polecam.
 
Kochane! Możeciecoś powiedzieć na temat szpitala na Kasprzaka? Niby jestem przekonana do Solca ale jest ode mnie dość daleko, znacznie bliżej mam Kasprzaka ale o nim nic nie wiem. Pozdrawiam Was swrdecznie. :)
 
Jeśli chodzi o Kasprzaka, bede tylko powtarzac to co sama uslyszalam badz przeczytalam na necie. I generalnie wydaje mi sie że jest tam bardzo fachowo, ale szpital stary i przez to warunki nienajlepsze. Co do kadry, to slyszalam tak różne opinie, że sama nie wiem co myslec. Generalnie dziewczyny chyba mialy za zle to, że po porodzie personel malo interesowal sie matka i w ogole brakowalo informacji nt tego co sie dzieje z dzieckiem. Poniewaz mi bezwzględnie zależy na ludzkim traktowaniu, od razu sobie odpuściłam. No ale pod względem medycznym to chyba jeden z lepszych szpitali.
 
Witam przyszłe mamy!
Mam już 4-letniego synka a teraz we wrzesniu spodziewam sie dziewczynki. Syna rodziłam na madalińskiego i byłam bardzo zadowolona, zarówno ze szpitala jak i z połoznej (był to poród rodzinny, więc położne przyjeżdzaja specjalnie - nie są to te ze szpitala).Ciąże prowadzi mi dyr szpitala i jestem z niego bardzo zadowolona i ne tylko ja bo poleiły mi go inne ciężarne.
Jeśli jesteście zainteresowane służe nr telefonu do niego.
 
Z kasprzaka mam złe doswiadczenie ponieważ moja bratowa tam rodziła. Byłam w szoku kiedy zobaczyłam jak wyglądaja tam sale do porodów rodzinnych - zwykła klitka, bez wc, nic rewelacyjnego_Obsługa tez mi sie nie podobała a do tego synek bratowej 10 min po porodzie przestał oddychać więc podłaczono go do respiratora a jej udzielano tylko zdawkowych informacjii o stanie dziecka. W końcu leczenie nic nie pomagało, nie wiedzileki jaka jest przyczyna jego stanu i karetka odesłali go do Centum Zdrowia Dziecka.Tam dopiero mu pomogli. Nigdy w zyciu bym tam nie chciała rodzić!!!!
 
Stokrotnie Wam dziękuję! Już mi się odechciało Kasprzaka! Pozostane przy Solcu. Ale słyszałam że jeszcze na Starynkiewicza jest tak możliwie ale nie mam wielokrotnego potwierdzenia jak w przypadku Solca. Ciekawe które z nas spotkajś się razem na porodówce? :D Trzymajcie sie mocno!
 
Wczoraj i ja dobilam na zajęcia szkoly rodzenia na Solcu.
Najpierw poltorej godziny gimnastyka prowadzona przez położną Komosę. Generalnie kobietki ćwiczyły, a panowie pomagali - robili masaże, liczyli oddechy i mierzyli czas. Celem gimnastyki jest przygotowanie do porodu. Tak więc na pewno nie zrezygnuję z mojej dotychczasowej gimnastyki, gdzie ponadto wzmacniamy różne mięśnie, tak żeby w ciąży nie wyjść z formy i zachować zgrabny wygląd. Ale w ogole na gimnastyce bylo śmiesznie.
Potem półtorej godziny "teorii". Tym razem przyszla pani neonatolog i opowiadala o pielęgnacji noworodka. Mieliśmy do niej mnóstwo pytań!

Muszę przyznać, że około 21.00, gdy skonczylismy bylam bardzo zmęczona. Głównie chyba oddychaniem na gimnastyce. Mówię Wam, aż mi się w głowie kręciło, hi hi. Ciekawe jak to będzie na porodzie.
I ogólne wrażenia są bardzo pozytywne. Pani Komosa jest świetnym fachowcem. To bardzo zdecydowana osoba i dla osób, które oczekują dużej porcji opiekuńczości może wydać się zbyt zasadnicza. Ale z drugij strony przy porodzie wolę mieć właśnie takiego fachowca, który wie co robić i szybko działa. Na pewno jest wrażliwa na potrzeby kobiet i można się z nią świetnie dogadać.
 
reklama
Gazelaczku, a możesz powiedzieć gdzie chodzisz na gimnastykę? Ja własnie jestem na etapie poszukiwania, zastanawiam się na jogą, sama nie wiem. Napisz proszę coś więcej o tym gdzie Ty chodzisz.
z góry bardzo dziękuję,
pozdrawiam
październikowa, bardzo szczęśliwa mama  :)
 
Do góry