reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wychowawczy, II ciąża, praca, L4

eddi29

MamaZosiaszka
Dołączył(a)
3 Wrzesień 2009
Postów
226
Miasto
śląsk
Witam,
córkę urodziłam pod koniec listopada 2009r. Wybrałam zaległy urlop wypoczynkowy+macierzyński. Do końca maja 2011 r. byłam na wychowawczym. W lutym 2011r. zaszłam w drugą ciążę (termin porodu przypada na koniec października 2011r.)Od czerwca chodzę do pracy, jednak za wzg. na złe samopoczucie związane z ciąża chciałabym iść na L4. Do tego dochodzi problem z córką(18miesięcy), która źle zniosła rozłąkę ze mną. Mój pracodawca zaproponował mi abym do końca ciąży poszła na L4. Mam pytanie, jeśli mój lekarz (wizytę mam 04.07.2011) zgodzi się na L4 do końca ciąży (od lipca do października tj.4m) to czy po urodzeniu drugiego dziecka i wykorzystaniu urlopu macierzyńskiego będę mogła kontynuować urlop wych. od pierwszego dziecka (1,5 roku) a potem przejść na urlop wych. od drugiego dziecka? - w sumie 4,5 roku. Już teraz wiem, że nie będę miała z kim zostawić dzieci, a bardzo chce być z nimi w domu.
Z drugiej strony dziwi mnie propozycja mojego pracodawcy. Zastanawiam się czy proponując mi L4 "brzydko mówiąc" czegoś nie knuje. Czy może mnie zwolnić jak będę na L4 lub po urodzeniu drugiego dziecka (boję się, ze stracę szansę na urlop macierzyński i wychowawczy). Umowę o pracę mam na czas określony do końca 2014r. Czy zaufać szefowi i przyjąć jego propozycję i iść na L4(dodatkowe pieniążki są potrzebne) czy bezpieczniej będzie od lipca pisać nowy wniosek o urlop wychowawczy (bezpłatny).
Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam.
 
reklama
córkę urodziłam pod koniec listopada 2009r. Wybrałam zaległy urlop wypoczynkowy+macierzyński. Do końca maja 2011 r. byłam na wychowawczym. W lutym 2011r. zaszłam w drugą ciążę (termin porodu przypada na koniec października 2011r.)Od czerwca chodzę do pracy, jednak za wzg. na złe samopoczucie związane z ciąża chciałabym iść na L4. Do tego dochodzi problem z córką(18miesięcy), która źle zniosła rozłąkę ze mną. Mój pracodawca zaproponował mi abym do końca ciąży poszła na L4. Mam pytanie, jeśli mój lekarz (wizytę mam 04.07.2011) zgodzi się na L4 do końca ciąży (od lipca do października tj.4m) to czy po urodzeniu drugiego dziecka i wykorzystaniu urlopu macierzyńskiego będę mogła kontynuować urlop wych. od pierwszego dziecka (1,5 roku)
Tak, do czasu aż dziecko skończy 4 lata lub do wyczerpania puli 3 lat.

a potem przejść na urlop wych. od drugiego dziecka?
Tak. I tu znowu maksymalnie 3 lata, ale nie dłużej niż do ukończenia przez dziecko 4 roku życia.

- w sumie 4,5 roku.
Z pewnościa nie aż tak długo.

Czy może mnie zwolnić jak będę na L4 lub po urodzeniu drugiego dziecka (boję się, ze stracę szansę na urlop macierzyński i wychowawczy).
Pracownicy w ciąży przebywającej na zwolnieniu nie można zwolnić.
 
Bardzo dziekuję za szybką odpowiedź.
Jeżeli chodzi o te 4,5 r. wychowawczego roku to miałam na myśli 1,5 roku jednego dziecka i 3 lata wychowawczego od drugiego dziecka.
A co Pani sądzi o zachowaniu pracodawcy i jego propozycji na L4?
Pracuję w dużej firmie, zatrudnia napewno więcej niż 20 osób, wieć 100 % L4 wypłaci mi pracodawca. Czy dobrze myślę, jeśli zarabiam np. 1600 zł to całą tą kwotę przez cały okres L4 płaci pracodawca czy Zus?
Bardzo dziękuję, pozdrawiam.
 
Mam jeszcze jedno pytanie a jak to jest ze zwolnieniem z pracy po urodzeniu dziecka. Czy mam prawo wybrać cały urlop macierzyński i wychowawczy, czy zwolnienie odbywa się zaraz po urodzeniu? Dziękuję.
 
Jeżeli chodzi o te 4,5 r. wychowawczego roku to miałam na myśli 1,5 roku jednego dziecka i 3 lata wychowawczego od drugiego dziecka.
Rozumiem co Pani miała na myśli, ale to niemożliwe. Nie może Pani być na urlopie 4,5 roku, bo wtedy Pani młodsze dziecko będzie miało około 5 lat.

A co Pani sądzi o zachowaniu pracodawcy i jego propozycji na L4?
Niezmiennie sądzę, że L4 nalezy się niezdolnym do pracy, czyli chorym. Jeśli nie jest Pani niezdolna do pracy pobieranie zasiłku chorobowego jest nieuczciwe. To zwykłe oszustwo.
Pracuję w dużej firmie, zatrudnia na pewno więcej niż 20 osób, wieć 100 % L4 wypłaci mi pracodawca.
I tak i nie. Płatnikiem będzie pracodawca, ale finansować zasiłek będzie ZUS.
 
Dziękuję za szybkie odpowiedzi.
Chodziło mi o zwolnienie mnie z pracy przez pracodawcę(rozwiązanie umowy). Np.Czy po urodzeniu drugiego dziecka w październiku 2011 pracodawca może wypowiedzieć mi umowę o pracę - roziązać ją? (bo np. wie, że wybieram się na wychowawczy lub zatrudnił na moje miejsce inną osobę itp.)Czy jestem po urodzeniu dziecka chroniona i czy bezwzględnie należy mi się prawo do urlopu macierzyńskiego i wychowawczego.

Mam prośbę, czy mogłaby Pani podać źródło informacji na temat urlopu wych. Konkretnie chodzi mi o wcześniej opisywaną przez mnie sytuację - branie urlopu wych. na raty tzn. biorę urlop wych. na pierwsze dziecko (1,5 roku), wracam do pracy, rodzę drugie dziecko dokańczam pozostały urlop od pierwszego dziecka i uzupełniam urlopem od drugiego. Moja kadrowa uważa, że po urodzeniu drugiego dziecka urlop wych. od pierwszego dziecka przepada. Chciałabym powołać się na rzetelne źródło (ustawę, artykuł). Ogromnie dziękuję.
 
Chodziło mi o zwolnienie mnie z pracy przez pracodawcę(rozwiązanie umowy). Np.Czy po urodzeniu drugiego dziecka w październiku 2011 pracodawca może wypowiedzieć mi umowę o pracę - roziązać ją? (bo np. wie, że wybieram się na wychowawczy lub zatrudnił na moje miejsce inną osobę itp.)Czy jestem po urodzeniu dziecka chroniona i czy bezwzględnie należy mi się prawo do urlopu macierzyńskiego i wychowawczego.
pracownica w ciąży oraz na urlopie macierzynskim jest szczegolnie chroniona. Potem ma Pani prawo do wychowawczego i tu generalnie też podlega Pani ochronie, ale są sytuację, w których pracownika na wychowawczym można zwolnić (np. likwidacja stanowiska pracy).

Mam prośbę, czy mogłaby Pani podać źródło informacji na temat urlopu wych. Konkretnie chodzi mi o wcześniej opisywaną przez mnie sytuację - branie urlopu wych. na raty tzn. biorę urlop wych. na pierwsze dziecko (1,5 roku), wracam do pracy, rodzę drugie dziecko dokańczam pozostały urlop od pierwszego dziecka i uzupełniam urlopem od drugiego. Moja kadrowa uważa, że po urodzeniu drugiego dziecka urlop wych. od pierwszego dziecka przepada. Chciałabym powołać się na rzetelne źródło (ustawę, artykuł). Ogromnie dziękuję.
Nie ma nigdzie zapisu wprost, że po urodzeniu drugiego dziecka może Pani wykorzystać urlop wychowawczy na pierwsze, ale to dla wszystkich oczywiste, bo urlop ten może pani wykorzystać do ukończenia przez dziecko 4 roku życia. Prosze poszukać watku na tym forum, w którym bardzo dokładnie rozpisałm dokładnie taka sytuację innej użytkowniczce.
 
Mam prośbę, czy mogłaby Pani podać źródło informacji na temat urlopu wych.
Pani Ewelina przekazała Ci to, co wynika z art. 186 kodeksu pracy:
"§ 1. Pracownik zatrudniony co najmniej 6 miesięcy ma prawo do urlopu wychowawczego w wymiarze do 3 lat w celu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem, nie dłużej jednak niż do ukończenia przez nie 4 roku życia."
oraz
"§ 5. Urlop wychowawczy może być wykorzystany najwyżej w 4 częściach."
Przepis ten nie ma żadnych dodatkowych warunków, więc w praktyce przyjmuje się, że jeśli dziecko ma poniżej czterech lat, a w sumie okres urlopu wychowawczego na to dziecko nie przekroczył trzech lat i był wykorzystany co najwyżej w trzech częściach, nikt nie ma podstawy aby odmówić pracownicy czwartej części tego urlopu. Własne interpretacje przepisów przez pracodawców są w prawie pracy dozwolone tylko na korzyść pracownika. Kadrowa nie znajdzie podstawy prawnej, z której wynikałoby, że przy dwojgu dzieci urlop wychowawczy na starsze przepada.
 
reklama
Bardzo dziekuję za opowiedzi. Mam juz nieco rozjaśnioną moja sytuację.
To miło, że Panie tak szybko odpowiadają na zadane pytania, raz jeszcze dziękuję, pozdrawiam.
 
Do góry