reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wychowywanie bliźniaków

Dołączył(a)
2 Marzec 2016
Postów
6
Witajcie. Mam ostatnio duże problemy wychowawcze z moimi chłopakami. Są to bliźniaki, mają 3 lata. Zaczęli chodzić do przedszkola i wiadomo, nowe środowisko, nowe nawyki itd. Od kilku dni słyszę od Cioć w przedszkolu, że strasznie łobuzują. Najgorsze jest to, że jeden naśladuje drugiego.... W domu jest tak samo. Jemy kolację. Stasiowi nagle wpada do głowy pomysł, żeby "rozebrać" kanapki na części pierwsze i zacząć się bawić jedzeniem, Krzyś za chwilę robi to samo. Takie błędne koło. Co robić?
 
reklama
Często pogorszenie zachowania jest sprawdzaniem czy na pewno zasady w domu są stałe, czy coś się nie zmieniło. Czasem wystarczy jedno niekonsekwentne postępowanie by zniweczyć wcześniejszą "pracę wychowawczą". Niekiedy trudno rodzicom nawet taka sytuację sobie przypomnieć. Jeżeli chcecie Państwo pracować nad zachowaniem synów warto wybrać jedno zachowanie i nie więcej. Proszę spróbować metodę karnej poduszki, poobserwować synów czy jest skuteczna i właściwa dla Was. Chodzi tu o odesłanie dzieci w jakieś odosobnione miejsce, zabranie uwagi. Przy pracy nad zachowaniami trudnymi trzeba poświęcać dużo czasu na wspólną
zabawę oraz bardzo często chwalić synków (przy każdej możliwej okazji np. ładnie założyła buciki, jesteś dla mnie miła, jak fajnie). Proszę rozmawiać z nimi, prostym językiem tłumaczyć jej co jest dobre a co złe. Najważniejsze to wspólnie z partnerem ustalić jak będziecie reagowali i
konsekwentne przestrzeganie zasad. Pozdrawiam
 
Dzieci z różnych powodów są pobudzone. Radzą sobie tak ze stresem, z dużymi wymaganiami, z nadmiarem bodźców. Na pewno nowe środowisko ma taki wpływ. Życzę wytrwałość.
 
Obserwowaliśmy coś podobnego u mojego siostrzeńca, chociaż nie ma brata bliźniaka ale jak poszedł do przedszkola dużo bardziej niegrzeczny sie stał, dzieci obserwuja zachowania innych dzieci i je naśladują a nie wszystkie są przecież właściwe. Słów się takich nauczył że uszy więdły.. Trzeba po prostu jeszcze wiecej dziecku tłumaczyć co wolno a co nie bo w nowym otoczeniu zachowania które w domu były zakazane nagle są na porzadku dziennym (przynajmniej niektóre i u niektórych), więc dziecko już samo nie wie co wolno a co nie.
 
Do góry