reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wychowywanie(czyli zachowania poznających świat Maluchów i dyscyplina bez płaczu)

Malbertka moja też nieraz tak ma ,że np. do uspania ma zaprowadzic mama tylko i basta .Mimo ,ze ja np. robie na jutro obiad czy prasuje a tata wolny jest to nie i koniec .No jak to baby mamy gorsze i lepsze dni .To samo w wozku moja tez nie bardzo lubi siedziec (w ziemi wogule wozka nie akceptuje za to latem jest czesto umeczona upałek i tylko wtedy korzysta ),a tak to sie smiejemy ,że ona pokonuje 2 razy taka trase jak ja bo bieg nie przy wozku albo z przodu ,po trawniku ,ulicy wszedzie tylko nie po chodniku ;-((((Spróbuj ja na chwile zostawic tylko z tata .Po co siedzisz tam na tym placu?(bylas przeciez wspolnie na rowerach nie?) , idz do domu naszykuj jakas pyszna kolacje ,pomaluj pazury ,przeczytaj gazeta a tata niech se radzi .Wtedy na pewno obcego nie poprosi tylko skorzysta z usług taty .Zobaczy ,ze to nie takie straszne w koncu.
 
reklama
Malbertko kochana! Mam cie w swojej pamięci. Przepraszam,że tak milcze ale nie ma J. a nam sie pojawił kłopot z Anią,bo podejrzewają u niej przetoke. Chodze teraz po lekrzach,mama siedzi z Karolem i Nati, J.dzisiaj wraca wiec mam nadzieje,ze wieczorem tu wpadne i popisze.
tymczasem lece,pa
 
Malbertko kochana! Mam cie w swojej pamięci. Przepraszam,że tak milcze ale nie ma J. a nam sie pojawił kłopot z Anią,bo podejrzewają u niej przetoke. Chodze teraz po lekrzach,mama siedzi z Karolem i Nati, J.dzisiaj wraca wiec mam nadzieje,ze wieczorem tu wpadne i popisze.
tymczasem lece,pa

Natt, nie przejmuj się mną!!! super że pamiętasz - ja poczekam!

Oby Ani nic nie było:-( - trzymamy kciuki i daj znac jak będziesz wiedziała coś więcej;-)
 
ale fajny wątek:)
Moja Mania chodzi od października na terapię behawioralną. Mam dostęp do super książek skutecznych i bardzo pomagających w wychowaniu. chętnie się podzielę swoimi doświadczeniami:)))
 
Czy Wasze maluchy też boją się same spać? Remy już od dawna spał sam w swoim pokoju. Zasypiał po bajeczce.
Teraz owszem zaśnie, ale z oporami. A po dwóch godz wstaje i płacze lub od razu przychodzi do naszego łóżka mówiąc, że się boi sam spać...
 
moja jak przenosiliśmy ją z naszego pokoju do pokoju dziewczynek też na poczatku sie bała i niechciała tam spać,dosć długo u nas trwała klimatyzacja i do dzisiaj musi mieć lampke zaświeconą i gdzieś blisko,bo potem ja gasimy,a jak sie w nocy czasem przebudzi to ją sobie świeci
 
reklama
reklama
Do góry