reklama
Anulka59
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Kwiecień 2005
- Postów
- 1 032
A ja was pocieszę że mój mąż też mówi nie a potem mik i już jestesmy po.Trochę głupie uczucie było jak tydzień temu gin powiedział że mam nadrabiac zaległości a tu oops przecież dzidzio w brzusiu między nami no ale znależliśmy sposób żeby wszystko grało.Mały chyba był w brzuszku zaskoczony tym co mama wyprawia-wczesniej nic takiego przecież się nie działo :laugh:
justynaj
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 531
mnie też położna powiedziała, że mam się dużo kochać, więc dzisiaj chyba kogoś wykorzystam ;D, chyba nawet wiem kogo... ;D
podobno cyganki nigdy nie donoszą do terminu, można się domyślić dlaczego ;D 8)
no a mnie to już naprawdę niedużo zostało, walizka już w drzwiach, tylko jutro kupuję koło ratunkowe (żeby nie utonąć w "wodach" oczywiście) z delfinkiem,i potem już kierunek na porodówkę ;D
podobno cyganki nigdy nie donoszą do terminu, można się domyślić dlaczego ;D 8)
no a mnie to już naprawdę niedużo zostało, walizka już w drzwiach, tylko jutro kupuję koło ratunkowe (żeby nie utonąć w "wodach" oczywiście) z delfinkiem,i potem już kierunek na porodówkę ;D
Mój mąż już od kilku tyg. ma opory bo przeciez maleeństo już tak nisko i nie wypada go bić bo będzie znerwicowane:-) Po za tym ukochany ma dyleemata a co będzie jak dzidzia go chwyci za....:-) No i najwazniejszy argument mojego męża " bo ty się chcesz kochac żeby szybciej urodzić a nie z przyjemności:-)" i rozmawiaj tu z takim
;D ;D ;Defka21 pisze:Po za tym ukochany ma dyleemata a co będzie jak dzidzia go chwyci za....:-)
Justynaj kup takie z łabędziem z przodu, będziesz miała najorginalniejsze kółko na porodówce. ;Djustynaj pisze:jutro kupuję koło ratunkowe (żeby nie utonąć w "wodach" oczywiście) z delfinkiem,i potem już kierunek na porodówkę ;D
A ja się właśnie zastanawiam czy zabierać te kółko już na oddział, czy wykorzystać je dopiero w domu.
reklama
justynaj
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 531
co do kółka to jednak kupiliśmy "zwykłe" w gwiazdeczki i przeźroczyste bo lubię 8)
ten sklep z delfinkami mieli zamknięty
ja zabieram je do szpitala, tylko nie nadmuchane, bo jak mnie zobaczą na izbie przyjęć to wyślą na pływalnię :laugh:
ten sklep z delfinkami mieli zamknięty
ja zabieram je do szpitala, tylko nie nadmuchane, bo jak mnie zobaczą na izbie przyjęć to wyślą na pływalnię :laugh:
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: