reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyginam śmiało ciało, aby ważyć mało - Grupa Wsparcia dla Zrzucających Sadło

reklama
odchudzać to się może faktycznie nie powinnam, ale brzuszki mogłabym robić. sęk w tym, że mi się nie chceeeeeee


madziula gratulejszyn :D
 
sanra, bedyta- życzę wytrwałości!!!
ja o roku cwiczę codziennie,czasem co drugi dzień - tak mi to weszło w krew, że mówie wam:-D samo zdrowie;) no ale... też inaczej jest, jak się nie chozi do pracy:-p
 
ewa że się chodzi do pracy to żadne wytłumaczenie, przynajmniej dla mnie, leń nie jest zależny od stanu zatrudnienia;-)
sandra u mnie dzisiaj: 6 x 10 brzuszków i 10 km na rowerku;-):-D a u Ciebie?
 
reklama
sandra ja po ćwiczeniu tez jeszcze kolacyjkę wcięłam, ale rano się zważyłam i jeszcze 0,5 kg mi zostało:-D do 66 oczywiście;-)
 
Do góry