reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyniki badań po dwóch poronieniach

Tak ANA dodatnie typ świecenia ziarnisty.
Wizyta u androloga jak i ginekologa dopiero jak wyniki kariotypów będą 🙄 już się zastanawiam czy nie pójść do lekarza (jest ginekologiem i andrologiem w klinice leczenia niepłodności) z tymi wynikami, które mamy a po wynikach kariotypów to swoją drogą później 😐

To na dodatnie ANA powinnaś dostać encorton.
 
reklama
Tak wszystkie badania prywatnie przez klinikę w luxmedzie i diagnostyce. Mąż nie miał robionych innych badań, tylko fragmentację DNA i kariotyp. Ciężko powiedzieć czy powinniście też to zrobić, jestem w temacie całkowicie zielona 🤷‍♀️ za badanie fragmentacji zapłaciliśmy 450 zł i 500 zł za jeden kariotyp to trochę drogie badania lepiej skonsultować z lekarzem czy warto robić moim zdaniem

O czyli jest z moich oklic. Powiedz proszę czy masz może jakiegoś dobrego lekarza, którego możesz polecić, żeby zlecił badania? Ja właśnie do tej pory robiłam badania o których wyczytałam na forum, bo ginekolog do którego chodzę nie kazał nawet szukać przyczyny po pierwszym poronieniu.
 
Twoje wyniki wcale nie są dobre / szczególnie dodatnie ANA, na to powinien być steryd, ale js bym jeszcze dobadala immunologie - immunofenotyp, cytokiny itp.
Fragmentacja 30% to tez może byc przyczyna poronień -trzeba ja poprawić. Maz mógłby dorobić test mar w obu klasach i przeciwciała przeciwplemnikowe we krwi i nasieniu.
 
O czyli jest z moich oklic. Powiedz proszę czy masz może jakiegoś dobrego lekarza, którego możesz polecić, żeby zlecił badania? Ja właśnie do tej pory robiłam badania o których wyczytałam na forum, bo ginekolog do którego chodzę nie kazał nawet szukać przyczyny po pierwszym poronieniu.
Ja chodzę do kliniki ovum w Lublinie. Dojeżdżam dosyć daleko, ale warto jak ma się dobrą opiekę.
 
Twoje wyniki wcale nie są dobre / szczególnie dodatnie ANA, na to powinien być steryd, ale js bym jeszcze dobadala immunologie - immunofenotyp, cytokiny itp.
Fragmentacja 30% to tez może byc przyczyna poronień -trzeba ja poprawić. Maz mógłby dorobić test mar w obu klasach i przeciwciała przeciwplemnikowe we krwi i nasieniu.
Właśnie wiem, że badania nie są dobre. Myślę nad rozszerzeniem ANA. Macie jakieś "skuteczne" metody na obniżenie fragmentacji ?
 
Cześć,
Jestem po dwóch poronieniach samoistnych (pierwsze w styczniu br, drugie w lipcu br). Przy drugiej ciąży od samego poczatku bałam duże ilosci luteiny później jeszcze zastrzyki clexan.

Zrobiliśmy z mężem badania. Moje wyniki ogólnie ok, oprócz dodatnich przeciwciał przeciwjądrowych 1:100 oraz przeciwjąderkom 1:640 typ ziarnisty no i układ krzepnięcia APPT chyba niski 26,8 norma od 25.9 do 36.6. Pozostałe badania P/c przeciw kardiolipinie, przeciw antygenom łożyska, antykoagulant toczniowy, tsh, czynnik v leiden, "reszta z" układu krzepnięcia w normie. Mąż miał robiony test fragmentacji DNA norma jest <30% u niego wynik równo 30%. Czekamy na nasze kariotypy, które będą dopiero na przełomie września/października. 🙄

Czy któraś z Was miała podobne problemy wraz z mężem? Jak wyglądało leczenie i co najważniejsze czy udało się donosić zdrową ciążę ? ❤
Mój narzeczony ma fragmentację 30%, jesteśmy po 3 poronieniach. Lekarz androlog mówi, że może być to przyczyną poronień ale nie musi. Sam ma pacjenta z fragmentacja ponad 40 % który ma zdrowe dziecko poczęte naturalnie. Aktualnie narzeczony bierze z zalecenia androloga Prosperm, glutation i likopen. Lekarz mówił, że fragmentacji nie da się jakoś bardzo poprawić, można o kilka procent. Robił też dodatkowo test HBA i ROS oraz USG, wszystko w normie. Badanie ogólne nasienia wyszło bardzo dobrze tylko ta fragmentacja dna 30%. U nas jeszcze dochodzi moja immunologia, po 2 poronieniu zrobiłam masę badań i wyszło PAI1, podwyższone NK i cytokiny. I teraz nie wiadomo czy moja immunologia jest przyczyną poronień czy fragmentacja też się do tego przyczyniła.
Nasza historia na razie bez happy endu ale będziemy jeszcze walczyć 😉
 
Właśnie wiem, że badania nie są dobre. Myślę nad rozszerzeniem ANA. Macie jakieś "skuteczne" metody na obniżenie fragmentacji ?
Musisz zrobić ANA3, żeby sprawdzić jakie to są konkretnie przeciwciała. Oczywiście, możesz zacząć od wizyty u reumatologa, bo to on się zna na ANA. Steryd nie jest jedyną metodą na te przeciwciała. Natomiast co do fragmentacji dna w nasieniu, to poszukaj na forum Staramy się - Ciaza po poronieniu - są tam 2 wątki przypięte, wyszukiwarka pokaże Ci posty forumek, które miały ten problem: https://www.babyboom.pl/forum/fora/ciaza-po-poronieniu.1185/
 
reklama
Właśnie wiem, że badania nie są dobre. Myślę nad rozszerzeniem ANA. Macie jakieś "skuteczne" metody na obniżenie fragmentacji ?
ANA rozszerz koniecznie. Co fragmentach to bardzo dobra suplementację rozpisuje dr Paliga - ona bardzo zwraca uwagę na ten parametr. Poszukaj może na fb na grupie Obudź sobie życie. Sporo osób ma lepsze wyniki po jęk zastosowaniu. Na pewno byka ram wit E i q10 w sporych dawkach. Ona uważa, ze przy fragmentacji 28% nawet jak się zajdzie, to się poroni. Trudno u Was zgadywać, co było przyczyna faktyczna, ale każda z potem halnych trzeba się zajść. Ty zbadaj koniecznie te cytokiny i limfocyty.
 
reklama
Do góry