wypadające włosy po porodzie.

[*martusia*]

witam,

4 miesiące temu urodziłam synka. w ciąży włosy nie bardzo mi wypadały a wręcz przeciwnie rosły były ładne. teraz są masakryczne, wypadają, zbieram garściami ze szczotkami, z odpływu, po domu chodzę i zbieram - są wszędzie... mam też niedoczynność tarczycy ale biorę leki.

jak poprawić stan włosów? może coś z rodzaju skrzypovita, capivit? czy taki stan rzeczy po prostu musi być?

dzięki za odp.

 

[aga_85]

Miałam to samo. Tylko ok 6 miesięcy po, a myślałam, że włosy wypadają zaraz po porodzie i byłam zdziwiona Ja ścięłam, bo krótkie garści włosów nie drażniły mnie tak jak długie i czekałam. No i samo przeszło. Fryzjerka pytała "co pani tak wypadają", gdy powiedziałam że po porodzie, to powiedziała, "aaa, to normalne, trzeba przeczekać, tylko witaminy dla mam brać jeśli się karmi piersią". Więc chyba tylko czekać

 

[Katasza]

Dziewczyny stan ten jest absolutnie normalny i związany z gospodarką hormonalną. W ciąży włosy nie wypadały bo hormony je "trzymały". Teraz kiedy ciążowe hormony odpuszczają wypadają włosy zarówno te, które normalnie by nam wypadły jak i te, które nie wypadły nam podczas ciąży. trzeba to niestety przeczekać, a przy karmieniu piersią można pomyśleć o suplementacji diety. Niektórzy zalecają dalsze zażywanie witamin, które brało się w ciąży.

 

[Bestyja :P]

Tu masz artykuł o wypadaniu włosów
Sezonowe wypadanie włosów - babyPrzyKawie

 

[patris29]

To normalne po porodzie ja też tak miałam w ciąży mi w ogóle nie wypadały pięknie rosły a po jak mały miał 3,5 zaczęły mi strasznie wypadać brałam belissę włosy (już nie karmiłam ale słyszałam też że można brać te witaminny które się w ciąży brało) , dość sporo skróciłam i po kilku miesiącach wszystko unormował włosy wróciły do normalnego stanu i przestały wypadać .

 

[esperanza]

Wiem, że kwestia wypadania włosów po ciązy wzbudza bardzo dużo emocji dlatego opisze moje doświadczenia w tym temacie. Na codzień moje włosy są dość cienkie i delikatne, natomiast zdrowe. Taka ich uroda, że nigdy nie mogłam się pochwalic bujną szopą. Podczas ciazy włosy bardzo mi zgęstniały i wygladały rewelacyjnie.l To prawda, ze praktycznie w ogóle nie wypadały. Do 3 miesięcy po porodzie sytuacja była podobna. Problemy zaczęły się z końcem 3 miesiąca. Włosy wychodziły mi garsciami. Podczas mycia, w ciagu dnia, spięte czy rozpuszczone. Po kilu tygodniach wyłysiały mi zupełnie skronie i linia czoła. Miałam prześwity, aż bolały mnie cebulki. Zaczęłam panikować. Nosiłam na głowie chustke by zakryć ta masakre. Ponieważ karmiłam ,nie mogłam wziąć zadnych preparatów doustnych. Uzywałam szamponów przeciw wypadaniu oraz zakupiłam ampułki Radical do wcierania. Przestałam suszyc i rozjaśniac włosy. Z koncem 4 miesiaca pojawiło się duzo młodziudkich włosków w miejscach gdzie wypadły. Natomiast nadal traciłam duzo starszych. Mysle, że wypadła mi 1/3 włosów. Ok. 7 miesiaca po porodzie wypadanie skończyło się równie nagle jak zaczęło. Dodam, tez , że wtedy przestałam również karmić. Mam duzo nowych włosów, poprzez preparaty które stosowałam ich kondycja jest dobra. Nawet uniknęłam drastycznego ciecia. Po prostu to przetrwałam. Wiec dziewczyny głowa do góry. Łyse nie będziecie! Trzeba przetrwac te kilka złych miesięcy, odzywiać włosy, nie czesac ich za duzo, nie przemeczać. Tak na prawde jak hormony wrócą do równowagi to sytuacja się unormuje. Wiem , że to trudnia sprawa patrzeć jak włosy uciekają z naszej głowy, ale na szczescie to przejściowe J

 

[BabyGiftShop_pl]

Musi minąć nieco czasu po ciąży, gdy organizm dojdzie do siebie. Wypadanie włosów to naturalna rzecz, nie ma się czym martwić. Warto faktycznie zwrócić uwagę na to, jak traktujemy swoje włosy. Unikajmy szamponów, które zawierają dużą ilość silikonów, parabenów, które obciążają skórę głowy.

 

[kasikd]

No to mnie pocieszyłyście bo przyznam szczerze takiej masakry z włosami się nie spodziewałam!!! Kiedyś wszędzie widziałam kocie włosy ( mam 2 koty w domu) a teraz wszędzie są moje

 

[Japaneczka]

Hej,

Mi też wypadały włosy po porodzie i to garściami (szok) nigdy wcześniej tak nie miałam, totalnie zniszczone suche, kruche i łamliwe. Teraz już 1,5 roku jestem po porodzie i ciągle wypadają mi włosy ale mniej. Brałam przez pewien czas witaminy i może to mi pomogło

 

[Anulek01]

Racja, są takie witaminy które bierze się w ciąży ale i w okresie karmienia. Ja brałam akurat Falvit mama, wyglądałam kwitnąco, gdy skończyłam karmić skończyłam też brać tabletki i wtedy się zaczęło, łamliwe paznokcie, coraz bardziej wypadające włosy... Aż kiedyś przypadkowo w rozmowie z koleżanką wyszło ze ona bierze też Falvit, tylko ze dla kobiet w wieku 25-45 lat a ja nawet nie wiedziałam ze taki istnieje, myślałam ze jest tylko dla kobiet w ciąży Teraz biorę juz chyba z pół roku i widzę różnicę, poprawiły moją odporność, wygląd ale i formę