reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wypłata zasiłku macierzyńskiego 80% z najniższej krajowej.

andzii21

Fanka BB :)
Dołączył(a)
31 Październik 2017
Postów
353
Witam. Zarabiam najniższą krajową, jestem na urlopie macierzyńskim i moje dwie ostatnie wypłaty wynosiły po 1274.92 zl, kazda. W tym miesiącu dostałam 1234.60.. Ktos tak miał i wie dlaczego ?
 
reklama
Bo wrzesień ma mniej dni niż lipiec i sierpień. Na L4 czy na urlopie macierzyńskim wynagrodzenie jest uzależnione od liczby dni, czyli w tych co mają 31 dostajesz wiecej, a w tych co 30 czy np. 28 jak luty odpowiednio mniej.
 
Bo wrzesień ma mniej dni niż lipiec i sierpień. Na L4 czy na urlopie macierzyńskim wynagrodzenie jest uzależnione od liczby dni, czyli w tych co mają 31 dostajesz wiecej, a w tych co 30 czy np. 28 jak luty odpowiednio mniej.

ostatnio czytałam i z tego co pamiętam to ZUS wypłaca l4 na podstawie średniej z ostatnich 12 miesięcy zarobków.
 
ostatnio czytałam i z tego co pamiętam to ZUS wypłaca l4 na podstawie średniej z ostatnich 12 miesięcy zarobków.
Dokładnie. Tak obliczoną średnią dzieli następnie przez 30 dni i oblicza dzienną stawkę, którą następnie mnoży przez ilość dni jaką pracownik jest na L4. Czyli w miesiącach, które mają 30 dni dostaje się dokładnie tyle ile wynosi ta średnia z 12 miesięcy, w miesiącach, które mają 31 dni dostaje się ciut więcej niż średnia, a w lutym trochę mniej.
 
Czyli dobrze myślałam. Ale swoją drogą to troche chore, bo gdybym wybrala opcje 100% przez pol roku to wyglądałoby to tak samo, a gdybym pracowała to obojętnie ile dni ma miesiąc to i tak dostalabym tyle ile dokładnie wynosi najniższa krajowa. No ale na to nic nie poradzimy.
 
Czyli dobrze myślałam. Ale swoją drogą to troche chore, bo gdybym wybrala opcje 100% przez pol roku to wyglądałoby to tak samo, a gdybym pracowała to obojętnie ile dni ma miesiąc to i tak dostalabym tyle ile dokładnie wynosi najniższa krajowa. No ale na to nic nie poradzimy.
Ale ten sposób liczenia w sumie jest z korzyścią dla Ciebie. Bo gdybyś pracowała, to co miesiąc dostawałabyś dokładnie tyle samo kasy, co teraz dostajesz w miesiącu, który ma 30 dni (dostawałabyś, gdybyś wybrała opcję najpierw 100%). Czyli na L4 czy na macierzyńskim w miesiącach, w których jest 31 dni dostajesz więcej niż gdybyś w tym miesiącu pracowała.
 
Dokładnie. Tak obliczoną średnią dzieli następnie przez 30 dni i oblicza dzienną stawkę, którą następnie mnoży przez ilość dni jaką pracownik jest na L4. Czyli w miesiącach, które mają 30 dni dostaje się dokładnie tyle ile wynosi ta średnia z 12 miesięcy, w miesiącach, które mają 31 dni dostaje się ciut więcej niż średnia, a w lutym trochę mniej.

a czy wiesz może jak wygląda sprawa składek? na forum sprzed paru lat wyczytałam że dziewczyny dostawały więcej bo ponoć bierze się podstawę ale do niej wlicza te składki których na chorobowym nie płacimy, czyli w praktyce nie mało..
to było chyba forum sprzed 2010r nie mogę znaleźć nic aktualnego..

ale z 2 strony odejmuje się 13,71% składkę zusowska od tych średnich pomnozonych na 12 mscy?

ciężko znaleźć jakieś konkretne informacje.
moja koleżanka z pracy wspominała że ma nawet wyższa wypłatę niż wcześniej. ale ona jest dosyć roztrzepana więc nie wchodziłam w szczegóły. .
 
a czy wiesz może jak wygląda sprawa składek? na forum sprzed paru lat wyczytałam że dziewczyny dostawały więcej bo ponoć bierze się podstawę ale do niej wlicza te składki których na chorobowym nie płacimy, czyli w praktyce nie mało..
to było chyba forum sprzed 2010r nie mogę znaleźć nic aktualnego..

ale z 2 strony odejmuje się 13,71% składkę zusowska od tych średnich pomnozonych na 12 mscy?

ciężko znaleźć jakieś konkretne informacje.
moja koleżanka z pracy wspominała że ma nawet wyższa wypłatę niż wcześniej. ale ona jest dosyć roztrzepana więc nie wchodziłam w szczegóły. .
A to nie wiem, nie słyszałam niestety :/ może ktoś sie wypowie ?
 
a czy wiesz może jak wygląda sprawa składek? na forum sprzed paru lat wyczytałam że dziewczyny dostawały więcej bo ponoć bierze się podstawę ale do niej wlicza te składki których na chorobowym nie płacimy, czyli w praktyce nie mało..
to było chyba forum sprzed 2010r nie mogę znaleźć nic aktualnego..

ale z 2 strony odejmuje się 13,71% składkę zusowska od tych średnich pomnozonych na 12 mscy?

ciężko znaleźć jakieś konkretne informacje.
moja koleżanka z pracy wspominała że ma nawet wyższa wypłatę niż wcześniej. ale ona jest dosyć roztrzepana więc nie wchodziłam w szczegóły. .
Z tego co się orientuję, to jeżeli masz umowę o pracę, to bierzesz wynagrodzenia z 12 miesięcy (kwota brutto z umowy) pomniejszone o te 13,71% i to jest podstawa twojego zasiłku chorobowego, od której potem jeszcze jest odejmowana zaliczka na podatek dochodowy i wtedy zostaje kwota netto, którą otrzymujesz. Oczywiście przy założeniu, że w okresie tych 12 miesięcy nie miałaś żadnych premii czy wypłacanych nadgodzin, bo jeśli tak to one też ci powiększają tą średnią (nadgodziny wszystkie, premie niekoniecznie). I to właśnie może być przyczyna, że koleżanka mogła mieć na L4/macierzynskim więcej niż jak pracowała, bo średnia była liczona z uwzględnieniem większości dochodów które otrzymała od pracodawcy w danym roku, nie tylko pensji.
 
reklama
Z tego co się orientuję, to jeżeli masz umowę o pracę, to bierzesz wynagrodzenia z 12 miesięcy (kwota brutto z umowy) pomniejszone o te 13,71% i to jest podstawa twojego zasiłku chorobowego, od której potem jeszcze jest odejmowana zaliczka na podatek dochodowy i wtedy zostaje kwota netto, którą otrzymujesz. Oczywiście przy założeniu, że w okresie tych 12 miesięcy nie miałaś żadnych premii czy wypłacanych nadgodzin, bo jeśli tak to one też ci powiększają tą średnią (nadgodziny wszystkie, premie niekoniecznie). I to właśnie może być przyczyna, że koleżanka mogła mieć na L4/macierzynskim więcej niż jak pracowała, bo średnia była liczona z uwzględnieniem większości dochodów które otrzymała od pracodawcy w danym roku, nie tylko pensji.
A ja np. Miałam nadgodziny wypłacane do tzw. koperty, pasków z wyplat nie było nigdy (nie wiem, bo może przy najniższej krajowej nie sa potrzebne) ale moje l4 ani macierzyński wyższe nie były. Były po prostu mniejsze
 
Ostatnia edycja:
Do góry