Yoka- też żyłam taką nadzieją do czasu jak stanęłam nad Misią i zastanawiałam się 5 min jak zdjąć body, żeby jej twarzy w kupę nie wsadzić - nawet mam gdzieś zdjęcia, bo nie mogłam się nadziwić - po szyję, pod pachami, poprostu szok!!
Misiówka


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Yoka- też żyłam taką nadzieją do czasu jak stanęłam nad Misią i zastanawiałam się 5 min jak zdjąć body, żeby jej twarzy w kupę nie wsadzić - nawet mam gdzieś zdjęcia, bo nie mogłam się nadziwić - po szyję, pod pachami, poprostu szok!!
Co do koszul i piżam...w moim szpitalu nie można mieć piżam.....;-)generalnie ze względu na to że przy koszuli jest wiekszy dostep powietrza do rany no i na obchodzie duzo wygodniej...