reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

wyprawka dla maluszka

Skarbus

Fanka BB :)
Dołączył(a)
31 Październik 2004
Postów
445
Miasto
Piaseczno
dziewczyny przyznajcie sie - macie juz cos dla swoich maluszkow? oczywiscie to pytanie ma sens w odniesieniu do tych, ktore beda mamusiami po raz pierwszy albo po dlugiej przerwie...

ja kupilam na razie jeden jedyny kaftaniczek - bialy z zatrzaskami na ramieniu i z blekitnym napisem na cala klate: "I love dad!" (nie ma "love", tylko serduszko , a na malutkich pleckach "daddy loves me!". slodki, co?

nie znamy jeszcze plci, ale 20.12 mamy kolejne USG - moze juz nam cos powiedza?
 
reklama
Przyznaję się, ze nie mam NIC :)

Zakupy zaczniemy około 6 miesiąca.


A własciwie to przypomniało mi się, że dwa lata temu na gwiazdkę dostałam od teściowej śliniaczek...taka mała aluzja...hehe :lol: no i ten sliniaczek gdzieś leży ;)
 
:D
Ja tez jeszcze nic nie kupilam. Planowalismy z mezem rozpoczac zakupy od stycznia, zeby rozlozyc wydatki (kotre pewnie nie beda male) na kilka miesiecy, bo chyba jednorazowo nie udaloby sie kupic wszystkiego. Jestem pierwszy raz w ciazy, wiec nie wiem kompletnie co jest potrzebne.
Raz lub 2 razy w miesiacu jezdze do moich rodzicow (mieszkaja 300km ode mnie). No i jak bylam ostatnim razem to sie okazalo, ze moja mama kupuje ubranka juz od dwoch lat :D. Sliczne to wszystko! Ale na ten czas od razu po porodzie to jeszcze nic nie mam procz 2 recznikow-rozkow (mama nie umiala wybrac 1 bo oba byly 'takie ladne'). Troche sie usmialam i ucieszylam oczywiscie, ale jak objerzalam te cuda to mysle, ze musiala fortune na to wydac. Bucikow na 1,5 roczne dziecko kupila 4 pary (2 dla chlopca, 2 dla dziewczynki). Ehhh, ta moja mama...
Tak wiec mimo, ze mam troche ubranek dla dzidzi od 3 do 18 miesiaca to musze nabyc te od 0-3 miesiaca i rozne akcesoria, meble (lozko i komode na ubranka, przewijak), wanienke, wozek... jest tego chyba cala masa. Na razie zyje w blogiej nieswiadomosci, ale pewnie za miesiac zrobie liste.
 
Kobietki niespieszcie sie z tym kupowaniem. Teraz to nie sredniowiecze zeby nic w sklepach nie bylo. Wiem ze pieniedzy na jeden raz to duzo ale ja juz wymyslilam ze bede co miesiac odkladac kase, a zakupy zaczne robic w 7-8miesiacu. Mam kolezanke ktora ma juz wszystko kupione od wozka po lozeczko i ubranka i teraz wyladowala w szpitalu i w sumie to niezadobrze jej ta ciaza przebiega, tak sie laska cieszyla ze nawet pokoik zaczela urzadzac ale po co sie pozniej rozczarowac. Kolezanka tu napisala ze mama jej pokupowala ciuszki itp. i to jest dobre wyjscie byle nietrzymac tego wszystkiego u siebie w domu. :D
 
a ja to nie wytrzymalam i jeden ciuszek kupilam i trzymam w szafie i tak go sobie nie raz wyciagam i ogladam. Jakie to male - welniane takie spioszki na szelkach. Ale smiechowe bo szerokie na dupce - na pampersa hi hi. :lol: No nie dalo sie nie kupic :roll:
 
A ja dostałam od mojej mamy na Gwiazdkę kaftanik.
Też na razie trzymam w szafie.
Sama nie zamierzam nic kupować przed jakimś 7,8 miesiącem, żeby nie zapeszyć.
Na razie myślę o samej ciąży i kupuję rzeczy dla siebie i wiele rzeczy dostaję. Np. od męża dostałam szlafrok w pieski, a od mamy majtki ciążowe zakładane na brzuch.

Cierpliwości kobitki, przyjdzie jeszcze czas na szaleństwo zakupów, na razie proponuję odkładać pieniądze.
:wink:
 
czesc dziewczyny,

dawno juz do was nie zagladalam, ale ciezkie czasy mnie dopadly. niech 2005 bedzie lepszy!

w kwestii wyprawki to ja troche zaczynam panikowac. zrobilismy z moim mezem rozeznanie i ceny tych wszystkich slicznosci i miliona potrzebnych rzeczy przyprawiaja mnie o zawrot glowy!!! moze ktoras z was zna jakies tanie miejsca w warszawie, gdzie mozna zmiescic sie w kwocie nizszej niz 3 tys za wszystko???

ja nadal mam 1 kaftaniczek i nic poza tym oraz wstepne info, ze nosze w brzuszku ... CHLOPCZYKA :lol:
 
Zgadza sie, ja tez robie zakupy na allegro, i musze przyznac, ze wyjatkowo tanio kupilas ten zestaw lozeczkowy. Patrzylam na lozeczka w sklepach - cena 1099 za lozeczko bez materaca powalila mnie na obie lopatki :lol:

Z tym laktatorem to tez sa jazdy - ja bede musiala wracac dosc szybko do pracy, wiec jedna pani w sklepie doradzila mi elektryczny, bo recznym bym sie wg niej zameczyla... Znacie jakies godne polecenia modele? Tez chyba zapoluje na uzywany na allegro...

A ten fotelik to od jakiego producenta tak tanio? Poradzisz cos?
 
Wczoraj byłam z mężem w hurtowni artykułów dla niemowląt.
Łóżeczko kosztuje 118zł, materacyk 30zł. Jest bardzo duży wybór wózków i ubranek.
Obliczyłam, że cała wyprawka łącznie z kosmetykami kosztuje w Krakowie ok. 2 tysięcy złotych.
Cieszy mnie też ta pomoc od miasta( 1 tys. zł za urodzenie dziecka, dla każdej krakuski). Zawsze to lepiej niż nic.
Poza tym rodzice zadeklarowali, że kupią łóżeczko, teściowie wózek, więc myślę, że nie zbankrutujemy na wyprawce :)
 
reklama
Nienna pisze:
Wczoraj byłam z mężem w hurtowni artykułów dla niemowląt.
Obliczyłam, że cała wyprawka łącznie z kosmetykami kosztuje w Krakowie ok. 2 tysięcy złotych.
Cieszy mnie też ta pomoc od miasta( 1 tys. zł za urodzenie dziecka, dla każdej krakuski):)

1000 brutto, odlicz sobie vat.
Gdzie jest ta hurtownia?
 
Do góry