reklama
Lori ja się ostatnio zawiodłam. Kupiłam spodnie na allegro - z opisu, wynikało, że 100% len. Po otrzymaniu przesyłki patrze, a ze składu wynika, że koło lnu to mogły one co najwyżej leżeć i się zdenerwowałam, bo kurcze mogli napisać, że materiał stylizowany na len, a nie "len 100%". 
Zresztą taki sam mam ubaw, jak kupuje skarpetki - 100% bawełna, patrze na skład i co? 85% bawełna, 10% poliamid i 5 % elastan. Hm... ja nie wiem, gdzie ci ludzie matematyki się uczyli, ale na mój stan wiedzy coś się nie zgadza.
Zresztą taki sam mam ubaw, jak kupuje skarpetki - 100% bawełna, patrze na skład i co? 85% bawełna, 10% poliamid i 5 % elastan. Hm... ja nie wiem, gdzie ci ludzie matematyki się uczyli, ale na mój stan wiedzy coś się nie zgadza.
-Lorelain-
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Kwiecień 2010
- Postów
- 4 726
fillil - no pewnie...jak szaleć to szaleć :-) ja juz więcej dzidzioli nie bede planowała to teraz musze sie nacieszyć 
Asta - ja tez sie na zakupach allegrowych nie raz przejechałam, ale tez czasami trafiły sie fajne rzeczy. Akurat spodni lnianych nie lubie kupowac 100 % len bo sie za bardzo gniotą.
Ostatnio z takich wtop allegrowych to był prezent od babci dla młodego na święta. Zamówilismy pościel do łóżka z wielkim koniem ( młody jest fanem jazdy konnej). Na obrasku piękna, śliczne kolory, 100 % bawełna wysoko gatunkowa. Jak paczka dotarła to kolory jakies szare, brzydkie, nijakie. Odesłałabym to do sprzedawcy, ale młodemu wystarczyło że dojrzał tam konia i juz nie oddał.
Asta - ja tez sie na zakupach allegrowych nie raz przejechałam, ale tez czasami trafiły sie fajne rzeczy. Akurat spodni lnianych nie lubie kupowac 100 % len bo sie za bardzo gniotą.
Ostatnio z takich wtop allegrowych to był prezent od babci dla młodego na święta. Zamówilismy pościel do łóżka z wielkim koniem ( młody jest fanem jazdy konnej). Na obrasku piękna, śliczne kolory, 100 % bawełna wysoko gatunkowa. Jak paczka dotarła to kolory jakies szare, brzydkie, nijakie. Odesłałabym to do sprzedawcy, ale młodemu wystarczyło że dojrzał tam konia i juz nie oddał.
Ostatnia edycja:
Lori ja właśnie uwielbiam 100% Len, ale pal licho, żeby chociaż w nich 50% lnu było, a tam nic, ani grama, ani krzty. Ale spodnie i tak wygodne, więc olałam sprawę.
Hihi. No tak to już z dziećmi jest, że jak coś upatrzą to nie ma zmiłuj. Zupełnie inaczej dzieci postrzegają kolory i rzeczywistość
Hihi. No tak to już z dziećmi jest, że jak coś upatrzą to nie ma zmiłuj. Zupełnie inaczej dzieci postrzegają kolory i rzeczywistość
-Lorelain-
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Kwiecień 2010
- Postów
- 4 726
Asta - no jemu nie przeszkadza że ta pościel wyszła szara, grunt że tam koń jest :-) ... eh mógłby się juz sezon konny rozpocząć bo młodego zaczyna nosić.
-Lorelain-
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Kwiecień 2010
- Postów
- 4 726
masala - na razie boję się rozglądać. Luty przeczekam i się zacznie 
Ja już siedzę w ciążowych jeansach z H&M 
zakochałam się w ich wygodzie W normalne spadnie się jeszcze mieszczę bez problemu, ale jak siedzie 8h przed kompem to wygodniej w takich z gumą, nic mojej Fasoleczki nie ugniata <3
Ja na Allegro kupiłam już kilka ciuszków dla Maluszka, ale więcej nie kupie, bo strasznie oszukują. Niby "jak nowe" a są bardzo średnie. Same firmówki, ze świetnych materiałów itp. a mimo to zniszczone. Trudno! Będę kupować nowe
zakochałam się w ich wygodzie W normalne spadnie się jeszcze mieszczę bez problemu, ale jak siedzie 8h przed kompem to wygodniej w takich z gumą, nic mojej Fasoleczki nie ugniata <3Ja na Allegro kupiłam już kilka ciuszków dla Maluszka, ale więcej nie kupie, bo strasznie oszukują. Niby "jak nowe" a są bardzo średnie. Same firmówki, ze świetnych materiałów itp. a mimo to zniszczone. Trudno! Będę kupować nowe
Ja sobie bardzo chwale ciazowki z h&m. W pierwszej ciazy kupilam sobie w 12 tygodniu i do samego konca mi posluzyly. W zasadzie oprocz spodni i leginsow jednych nic wiecej ni kupowalam. Teraz jeden nie mam wyjscia bo latem inaczej sie chodzi w ciazy niz zima
reklama
Ja w pierwszej ciąży kupiłam w 9tc rurki z H&M (to był styczeń) i nosiłam do maja, bo potem już za gorąco było. Byłam bardzo zadowolona, ale szybko się poprzecierały więc teraz uznałam, że zamiast na jedne wydać 150zł to kupię ze 2 pary na All. No i tak zrobiłam, jednak są masakrycznie skrojone 
Niby obie pary "z tej samej firmy" i rozm.S a obie za szerokie na mnie w udach, przy czym jedne szersze od drugich. Wkurzyłam się, ale już nie chciało mi się odsyłać ich do przeróbki, bo kosztowały tylko 39zł/szt a za ponowną wysyłkę musiałabym znowu zapłacić więc bez sensu. Sama usiadłam do maszyny i zwęziłam je Teraz są super, ściągacz na brzuszku też spoko.
Ja mam zamiar zaopatrzyć się na wiosnę w jakiś fajowy ciążowy płaszczyk, jakieś tuniczki, sukienki i of kors te bluzki z Allegro z nadrukami ciążowymi
Ale najbardziej zaszaleję latem, bo uwielbiam luźne, przewiewne spodnie i sukienki, więc doczekać się nie mogę do ciepełka. Szczególnie, że trzecią dzidzię planuję sobie sprawić dopiero przed 40tką 
to muszę się teraz nacieszyć.
Jak pisałam na ogólnym zakupiłam detektor tętna płodu Baby Sound A oraz żel do usg. Dzisiaj po południu paczki przyszły, więc postanowiłam od razu przetestować. I po około 10-15 min udało się!!! Usłyszałam serduszko mojego Paproszka!!! A jestem dopiero w 8t2d ciąży. Także, jeśli któraś z was dziewczynki zastanawia się nad takim sprzętem to serdecznie polecam! Fakt faktem pierwsze poszukiwania zajmują troszkę a i jakość słuchania tak małego serdusia nie jest taka jak w późniejszej ciąży, ale ważne, że w ogóle mogę sprawdzić, czy wszystko ok! Najpierw leżałam zupełnie na płasko i miałam cicho nastawiony głos (tak jak w instrukcji), ale potem pomyślałam, że malutkie serduszko może gdzieś tam "zginąć" między innymi głośnymi dźwiękami, więc podkręciłam na maksa. Nadal nic, tzn słyszałam bulgotania w jelitach i moje własne serce. Potem uniosłam się troszkę wyżej, tak na półleżąco i wtedy niziutko nad spojeniem łonowym usłyszałam
W późniejszej ciąży (a także po ciąży do karmienia) polecam cebuszkę (taka podusia podłużna wypełniona malutkimi kuleczkami styropianowymi). Fajnie się na niej śpi w wyższej ciąży (choć latem jak będzie upalnie to niekoniecznie). Jednak karmienie na takiej poduszce ma też minus- człowiek się przyzwyczaja do wygody a potem jak trzeba nakarmić np. w miejscu publicznym to mi było ciężko.
Niby obie pary "z tej samej firmy" i rozm.S a obie za szerokie na mnie w udach, przy czym jedne szersze od drugich. Wkurzyłam się, ale już nie chciało mi się odsyłać ich do przeróbki, bo kosztowały tylko 39zł/szt a za ponowną wysyłkę musiałabym znowu zapłacić więc bez sensu. Sama usiadłam do maszyny i zwęziłam je Teraz są super, ściągacz na brzuszku też spoko.Ja mam zamiar zaopatrzyć się na wiosnę w jakiś fajowy ciążowy płaszczyk, jakieś tuniczki, sukienki i of kors te bluzki z Allegro z nadrukami ciążowymi
Ale najbardziej zaszaleję latem, bo uwielbiam luźne, przewiewne spodnie i sukienki, więc doczekać się nie mogę do ciepełka. Szczególnie, że trzecią dzidzię planuję sobie sprawić dopiero przed 40tką to muszę się teraz nacieszyć.Jak pisałam na ogólnym zakupiłam detektor tętna płodu Baby Sound A oraz żel do usg. Dzisiaj po południu paczki przyszły, więc postanowiłam od razu przetestować. I po około 10-15 min udało się!!! Usłyszałam serduszko mojego Paproszka!!! A jestem dopiero w 8t2d ciąży. Także, jeśli któraś z was dziewczynki zastanawia się nad takim sprzętem to serdecznie polecam! Fakt faktem pierwsze poszukiwania zajmują troszkę a i jakość słuchania tak małego serdusia nie jest taka jak w późniejszej ciąży, ale ważne, że w ogóle mogę sprawdzić, czy wszystko ok! Najpierw leżałam zupełnie na płasko i miałam cicho nastawiony głos (tak jak w instrukcji), ale potem pomyślałam, że malutkie serduszko może gdzieś tam "zginąć" między innymi głośnymi dźwiękami, więc podkręciłam na maksa. Nadal nic, tzn słyszałam bulgotania w jelitach i moje własne serce. Potem uniosłam się troszkę wyżej, tak na półleżąco i wtedy niziutko nad spojeniem łonowym usłyszałam
W późniejszej ciąży (a także po ciąży do karmienia) polecam cebuszkę (taka podusia podłużna wypełniona malutkimi kuleczkami styropianowymi). Fajnie się na niej śpi w wyższej ciąży (choć latem jak będzie upalnie to niekoniecznie). Jednak karmienie na takiej poduszce ma też minus- człowiek się przyzwyczaja do wygody a potem jak trzeba nakarmić np. w miejscu publicznym to mi było ciężko.
